Boczi013 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 http://vwszrot.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Badger Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Czy jest jakiś temat poruszany na forum w którym Ks-Rajder się nie mądrzy i nie prostuje ludzi chyba nie ma, to jest jeden z wielu trolli, którzy wszystko i na każdy temat wiedzą i mają niesamowite parcie na to, żeby się tą wiedzą podzielić. Jak już wspomniałem, mam Octavię 2,0 TDI (2009), tankuję tylko na BP, wcześniej jeździłem paskiem 1,9 TDI (2001) i touranem 2,0 TDI (2005) (wszystkie na pompowtryskiwaczach) i jedno co zauważyłem to astronomiczne wręcz pożeranie oleju silnikowego w silnikach dwulitrowych. Średnio litr na 10 kkm. I porównując te trzy wozidła to największym sentymentem darzę jednak paska. Najwygodniejszy, najsztywniejszy. Druga skoda - tu najbardziej dokucza mi kiepskie zawieszenie i mała sztywność nadwozia, a największą porażką koncernu VW jest touran - poprostu tragedia pod każdym względem. Cytuj veni , vidi .... i oczom nie wierzę Vulcaneria.pl DajęMuNaZimnym i smażę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 http://vwszrot.pl/ Bardzo ciekawa strona. Ciekawe czy 100% prawda? Bo jeśli tak to dziękuję... :eek: :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Badger Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 znajomemu w passacie 2,0 TDI z 2005 roku (jeden z pierwszych w Polsce) po 130 tys km tłok wyszedł bokiem silnika :) panewki to jeszcze tydzień później zbierał na asfalcie koło Lubartowa :) odkąd pamiętam on w ogóle ciągle stał w serwisie Cytuj veni , vidi .... i oczom nie wierzę Vulcaneria.pl DajęMuNaZimnym i smażę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 (edytowane) Niemiecka precyzja :bigrazz: Edytowane 30 Grudnia 2009 przez Vector Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 O nowych Passatach nie pierwszy raz słysze ze dzieją sie z nimi bardzo niepokojące rzeczy. Ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 A to pewnie nie tylko o paski chadzia, wszystkie 2.0 TDI pewnie cierpią na takie same problemy. Strach kupić taki silnik :eek: :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 Ja swojego TDCi tankowałem zawsze na Lotos, BP, Shell....pomimo tego kompurter potrafił sie wbić w tryb awaryjny przy mocnym dodaniu gazu. Diegonostyka wykazywała ,że to pierwszy objaw konczących sie wtrysków, choć równy rok z tym przejezdziłem. Mialem podobny przypadek w 1,8 TDCI ale Focus - samochod oczywicie nie moj. Tam bylo identycznie - przy palowaniu wyskakiwal blad (miga kontrolka swiec zarowych), auto traci moc lub gasnie. Trzeba wylaczyc zaplon, zapalic ponownie i znowu OK. Tez byla diagnoza - pompa lub wtryskiwacze sie koncza. Na koncu okazalo sie ze korek wlewu paliwa powodowal podcisnienie w zbiorniku - wytarczylo go do konca nie dokrecac i nic sie nie dzialo. Jestem pod bardzo duzym wrazeniem wytrzymalosci tego Focusa. Te auto bylo uzytkowane niczym Focus WRC (krecenie na czerwone pole, odcinki specjalne i takie tam ...) i silnk nie dal sie wykonczyc :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2009 (edytowane) Octavie porównuj do Borowika a nie Passtucha, ma klasyczne zawieszenie na płycie golf IV/Bora mniej komfortowe ale znacznie wytrzymalsze i tańsze w naprawie . pzdr i znalezienia wdzięcznej sztuki życzę ! 1 - zawias z golfa IV 2 - zawias z golfa V Zgadza sie, że nie do zajechania zawias w jedynce/GIV. W mojej IV-sdi.....eech nic sie nie robi tylko leje - bez patrzenia gdzie i sie lata już 4 lata a przebieg 305 na blacie a czy rzeczywisty.. Tylko, że cholernie niski zawias w dieslu. Skrobie sie płytą co chwila na tych naszych parchatych drogach, no i nie jeden wydrenował miskę. Mialem podobny przypadek w 1,8 TDCI ale Focus - samochod oczywicie nie moj. Tam bylo identycznie - przy palowaniu wyskakiwal blad (miga kontrolka swiec zarowych), auto traci moc lub gasnie. Trzeba wylaczyc zaplon, zapalic ponownie i znowu OK. Tez byla diagnoza - pompa lub wtryskiwacze sie koncza. Na koncu okazalo sie ze korek wlewu paliwa powodowal podcisnienie w zbiorniku - wytarczylo go do konca nie dokrecac i nic sie nie dzialo. Jestem pod bardzo duzym wrazeniem wytrzymalosci tego Focusa. Te auto bylo uzytkowane niczym Focus WRC (krecenie na czerwone pole, odcinki specjalne i takie tam ...) i silnk nie dal sie wykonczyc :notworthy: Ale 2.0 tdi w pierwszych B6 to naprawdę totalna klapa, dziadostwo jakich mało. To chyba 2,5 V6 jest mega bezawaryjny przy tym z pierwszej "serii" Edytowane 31 Grudnia 2009 przez murdoch2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 (edytowane) Tylko, że cholernie niski zawias w dieslu. Skrobie sie płytą co chwila na tych naszych parchatych drogach, no i nie jeden wydrenował miskę. Co do niskiego zawieszenia, to bardzo nisko siedzi Audi A4 (b5) w quattro. Zawsze wydawało mi sie, że skoro ma to 4x4, to przeswit z racji jakichs tam zwiększonych mozliwosci "terenowych" powinien być wiekszy. Tymczasem auto lezy duzo niżej niż np. Mondeo. Kuzyn ma takie własnie, i tam gdzie ja przejezdzałem bez problemu, on haczył wszytskim co było na dole. Edytowane 1 Stycznia 2010 przez Arni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2009 Co do niskiego zawieszenia, to bardzo nisko siedzi Audi A4 (b5) w quattro. Zawsze wydawało mi sie, że skoro ma to 4x4, to przeswit z racji jakichs tam zwiększonych mozliwosci "terenowych" powinien być wiekszy. Tymczasem auto lezy duzo niżej niż np. Mondeo. Kuzyn ma takie własnie, i tam gdzie ja przejezdzałem bez problemu, on chaczył wszytskim co było na dole. Mondeo to przy tym SUV :biggrin: - ma nieporównywalną przy O1 czy GIV "dzielnośc w terenie" - sprawdzałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr.Maciek Opublikowano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Hello. Podczepię się z pytaniem do tego tematu. Kilka osób wspomniało, że 2.0 TDI od koncernu VAG do totalna klapa. Skąd takie opinie? Czy jeździł ktoś z was autem z tym silnikiem? Pozdrawiam, Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzyk7 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Co do niskiego zawieszenia, to bardzo nisko siedzi Audi A4 (b5) w quattro. Zawsze wydawało mi sie, że skoro ma to 4x4, to przeswit z racji jakichs tam zwiększonych mozliwosci "terenowych" powinien być wiekszy. Tymczasem auto lezy duzo niżej niż np. Mondeo. Kuzyn ma takie własnie, i tam gdzie ja przejezdzałem bez problemu, on haczył wszytskim co było na dole. He, to że samochód ,ma w swojej nazwie 4x4 to wcale nie znaczy,że jest sam.terenowym.4x4 ma tu całkiem inne zadanie/poza oczywiście ceną/.Z terenem ma tyle wspólnego co np.Jeep "cywilny"z bezdrożami.Ale o tym ludzie przekonują się dopiero wtedy,kiedy wjadą w bagno,czy rzeczkę po kostki.Samochodzik staje i dobrze jak się kończy na traktorku.W większości przypadków niestety na remoncie tego "terenowca" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 Hello. Podczepię się z pytaniem do tego tematu. Kilka osób wspomniało, że 2.0 TDI od koncernu VAG do totalna klapa. Skąd takie opinie? Czy jeździł ktoś z was autem z tym silnikiem? Pozdrawiam, Maciek Przynajmniej w pasku to klapa. Ja nie miałem i nie chce mieć. Ale znajomi kumpla kupili takie cudo właśnie kiedyś i cyrki gwarantowane od samej drogi powrotnej ,no i wystarczy trochę poczytać na forach. Na te silniki sporo ludzi narzeka. Dziwne troche że np ja praktycznie nie słyszałem o poważnych awariach w Audi czy choćby skodzie. Ale do 2007 roku passek to jak dla mnie ten silnik jest ryzykowny. w 2007 roku coś grzebnięto i niby ma być lepiej - to odnośnie głowic czytałem. Ale czy to prawda.... He, to że samochód ,ma w swojej nazwie 4x4 to wcale nie znaczy,że jest sam.terenowym.4x4 ma tu całkiem inne zadanie/poza oczywiście ceną/.Z terenem ma tyle wspólnego co np.Jeep "cywilny"z bezdrożami.Ale o tym ludzie przekonują się dopiero wtedy,kiedy wjadą w bagno,czy rzeczkę po kostki.Samochodzik staje i dobrze jak się kończy na traktorku.W większości przypadków niestety na remoncie tego "terenowca" Mądrze gada, piwa mu dać :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2010 pierwsze wypusty 2.0 TDI w ałdi i vw to porażka na maxa-szukam teraz nowszej A3 8P tylko ze starym niezniszczalnym 1.9 i jak jest w fajnym stanie to albo już sprzedany albo cena zwala z nóg, a 2.0 TDI to jak psów jest-tylko te się jebią na umór! Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.