Grupa Uderzeniowa Wschód - wystąp!

[oscar]

Widze ze podzial na choragwie nie byl az taki genialny. Latwiej byloby przed samym wyjazdem sie w te kilka osob skrzyknac ze lecimy razem szybciej.

Ale chyba jak juz ktos powiedzial - wszystko wyjdzie w praniu.

[Tomek Kulik]

Witam jako świerzak tego forum.

(...)

34. Sarar - pod dachem

35. Alicja - pod dachem (na jednym moto z Sarar)

 

(...)

Witam serdecznie i gratuluję szybkiej decyzji :lalag:

Mam nadzieję, że uda się zmienić motocykl na dwuosobowodługodystansowy :crossy:

 

Widze ze podzial na choragwie nie byl az taki genialny. Latwiej byloby przed samym wyjazdem sie w te kilka osob skrzyknac ze lecimy razem szybciej.

Ale chyba jak juz ktos powiedzial - wszystko wyjdzie w praniu.

Nie był, bo nie doszedł do skutku :wink:

Mamy małą i zgrabną chorągiew zwaną Bystrą i pluton nienazwany, acz liczny :rolleyes:

Tak jak ktoś już powiedział, a Oscar przypomniał, wyjdzie w praniu.

Pranie odbędzie się na zbiórce, gdzie do wytypowanych funkcyjnych wybierzemy brakujących - wsjo.

Ktoś zna węgierski? - ino na trzeźwo, się pytam. Bo po flaszce, to połowa EKG płynnym portugalskim nawija :flesje:

Na razie przestudiujmy podane przez Kolegów namiary na noclegi i coś wybierzmy.

 

Spocznij!

 

HKK

 

[wojtasik]

...o właśnie Tomek ...chyba jeszcze się nie meldowałem w tym wątku... :D ...no więc chyba pojedziemy ...skoro Mario się zdecydował ...to nas też nie może zabraknąć ;) ...tylko motocykl aktualnie mi gdzieś zginął ...ale może do wiosny znajdę ;) ...albo coś innego się wykombinuje... np. pożyczę od Baryła :D

 

...odnośnie węgierskiego ...to opanowałem ten język w wieku 5 lat w stopniu biegłym ...Gerard chyba nawet jeszcze wcześniej ...notabene to właśnie na hungarystyce na Uniwersytecie Budapesztańskim się poznaliśmy... :D :D

 

...na dobrą sprawę węgierski jest dużo prostszy od angielskiego :D ...bo wystarczy nauczyć się powiedzenia:

"Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát" ...co znaczy ni mniej, ni więcej jak... „Polak węgier dwa bratanki, i do bitki, i do szklanki”....i można dogadać się praktycznie w każdej kwestii... no i warto znać jeszcze słowo sör ...czyli piwo ...........a znajomość pozostałego słownictwa z zakresu języka węgierskiego wydaje się zakrawać już o nadmierną nonszalancję :D :D

 

 

*

 

 

pozdr,

w

 

 

 

ps

...a właściwie ...to kiedy ten wyjazd? :D

Edytowane 20 Stycznia 2010 przez wojtasik

[gerardgrodzisk]

..niechaj i tak będzie postanowiliśmy wspólnie z Renata dołączyć do Waszego Grona .

 

Motonga właściwie jeszcze posiadam,kufry też więc dokupię tylko troszkę " ecipeci " i :crossy:

[mario33]

no więc chyba pojedziemy ...skoro Mario się zdecydował ...

Co, nie ma Cię kto przytulić ?? :biggrin:

 

Co zrobiłżeś z motongiem, że zginął ??

Edytowane 21 Stycznia 2010 przez mario33

[EwaS]

Wojtasik, napisz fonetycznie o braterstwie polsko- madziarskim, to się nauczę... i może przydam się w trudnych chwilach... :icon_mrgreen:

[marcysiek]

..niechaj i tak będzie postanowiliśmy wspólnie z Renata dołączyć do Waszego Grona .

 

Motonga właściwie jeszcze posiadam,kufry też więc dokupię tylko troszkę " ecipeci " i :crossy:

NO to siur Gerard....stworzymy Chorągiew EKG i już.....po madziarsku tez się dogadamy.....

[marcin_białystok]

Witam, jak pozwolicie to też się z Wami zabiorę. Do kwietnia jeszcze doinwestuję rumaka i będę gotów:)

 

100-140 km/h:

1. Kamandir - delikatny jestem, więc pod dachem

2. Kamandirowa - tfardzielka, ale zagonię pod dach.

3. Grzesiek78 - dach, ale namiot tez da rade

4. -lisio- - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się)

5. Igor - wykwintność na styku z luksusem, z widokiem na morze

6. Artik523 - nocleg-pod dachem

7. Kojot-Dach,ale się dostosuję

8. Arturo vel ElViajero - hotel (ale jak wyżej)

9. Sadek - pod dachem

10. Sadkowy Plecak j.w.

11. cezsek - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się)

12. Tango - nocleg pod dachem

13. Asia j.w.

14. Marina - pod dachem

15. ajrisz - pod dachem. Jadę niezależnie od terminu, bo urlopy mnie nie obowiązują

16. Jabbar – chętnie pod dachem ale w razie czego dam radę pod gwiazdami

17. drzewulec - dach ale się dostosuję

18. Gladius - dach, ale namiotem też nie pogardze

19. Maro78 - pod dachem

20. Ania - tak jak Maro78

21. Endrju - pod dachem

22. G_onzo - pod dachem

23. Topolevsky - pod gołym niebem przy płomieniach ogniska, ewentualnie wigwam

24. Pierwoszów

25. Marcysiek

26. Horoś - z propozycją utworzenia grupy 120-160

27. Gosia jw.

28. Belgu (pod dachem)

29. mario33 - dach - (mogę zamykać w tej gdzie Spławik prowadzi - złoty piętnaście średnio )

30. Niunia - nocleg pod dachem (ale jak wyżej....) i od razu piszemy się na wypad do Opery...

31. mla j.w.

32. DrSpławik - hotel *** + gym fitness and spa, nie dostosuje się do nikogo tylko wszyscy do mnie

33. Nofik - pod dachem

34. Sarar - pod dachem

35. Alicja - pod dachem (na jednym moto z Sarar)

36. Marcin_białystok - nocleg pod dachem

 

140-180 km/h:

1. Klaudio - nocleg - hotel (ale jak wyżej)

2. Oscar - dach raczej, ale jak nie bedzie wyjscia to i namiot sie postawi

3. Yuby - człowiek renesansu. Mam nadzieje że będziemy powoli jechać, i mi żona pozwoli. (Dach)

4. Jbpsp (Jaro) - hotel (ale dostosuję się do innych )

5. Kiler jak narazie tu jest mniej ludzi więc wolę ta ale jak znam życie do czasu wyjazdu będzie jeszcze 10000000000 przetasowań

[drzewulec]

 

Miejscem zbiórki dla Chorągwi Mazowieckiej, będzie McDonald w Jankach, przy szosie krakowskiej.

 

HKK

 

Hmm :icon_rolleyes: Sporo chętnych. Chyba trzeba będzie zmienić miejsce zbiórki, bo parking przy McSzajsie nie pomieści wszystkich :bigrazz:

 

[gekon]

Kolega Paweł był z wami w Wilnie i chwalił towarzystwo tak więc w tym roku chętnie się podłącze. Oczywiście jest jeszcze pytanie czy kaski odłożę bo i bez tego w moto muszę włożyć. Oczywiście jest jeszcze problem pracy ale to się załatwia dzięki współpracownikom ;)

 

Deklaracji nie składam bo prorokiem nie jestem i nie wiem jak się pozbieram.

 

Co do noclegów wolałbym z racji "minimum sprzętu" pod dachem ale również lubię niskie koszty.

Przelotową wyznaję 100-140. Ruszać będę z Olsztyna na CB Seven-Fifty.

 

 

Obserwuję temat jednak nie będę zaglądał tu codziennie ;)

[pierwoszow]

NO to siur Gerard....stworzymy Chorągiew EKG i już.....po madziarsku tez się dogadamy.....

Marian a damy radę z Gerardem utrzymać tempo :banghead:

 

W sumie mi pasuje bo jeszcze nigdy nie zapłaciłem mandatu na moto.

Jak ruszymy w Krakowie na zwiedzanie knajp to do Budapesztu pojedzie tylko Komandir z Małżonką.

A i to nie jest przesądzone.

I tej linii obrony będe się trzymał.

 

:bigrazz:

Spławik a nie ty zapłaciłeś mandatu na Ukrainie (przed przejazdem kolejowym ,szlakiem trylogii) :biggrin:

 

[KLAUDIUSZ]

Hmm :icon_rolleyes: Sporo chętnych. Chyba trzeba będzie zmienić miejsce zbiórki, bo parking przy McSzajsie nie pomieści wszystkich :bigrazz:

Trzeba będzie ruszyć wcześniej bo inaczej sie potem ,na trasie, nie przebijemy :icon_mrgreen:

[mario33]

Spławik a nie ty zapłaciłeś mandatu na Ukrainie (przed przejazdem kolejowym ,szlakiem trylogii)

Jaki mandat, jaki mandat, to by bylo nie w interesie żadnej ze stron ;)

 

BTW ja do Kraka ruszam osobno - bardziej off (słabsze drogi, moze szutrowo czasem) - spotkamy się w Kraku.

Edytowane 22 Stycznia 2010 przez mario33

[Belgu]

Ja tez sobie tak mysle co by wyjechac do Krakowa wczesniej... tak w srode rano.

[zibixx]

Witam! Obserwuje temat i chętnie sie do was dołączę. Termin mi pasuje, a że zapowiada sie bardzo ciekawie to zgłaszam się. L ubię czuć, że jadę więc dopisuję sie do grupy 140 -180 pozdrawiam i do zobaczenia

zibi xx

100-140 km/h:

1. Kamandir - delikatny jestem, więc pod dachem

2. Kamandirowa - tfardzielka, ale zagonię pod dach.

3. Grzesiek78 - dach, ale namiot tez da rade

4. -lisio- - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się)

5. Igor - wykwintność na styku z luksusem, z widokiem na morze

6. Artik523 - nocleg-pod dachem

7. Kojot-Dach,ale się dostosuję

8. Arturo vel ElViajero - hotel (ale jak wyżej)

9. Sadek - pod dachem

10. Sadkowy Plecak j.w.

11. cezsek - nocleg - pod dachem (ale dostosuję się)

12. Tango - nocleg pod dachem

13. Asia j.w.

14. Marina - pod dachem

15. ajrisz - pod dachem. Jadę niezależnie od terminu, bo urlopy mnie nie obowiązują

16. Jabbar – chętnie pod dachem ale w razie czego dam radę pod gwiazdami

17. drzewulec - dach ale się dostosuję

18. Gladius - dach, ale namiotem też nie pogardze

19. Maro78 - pod dachem

20. Ania - tak jak Maro78

21. Endrju - pod dachem

22. G_onzo - pod dachem

23. Topolevsky - pod gołym niebem przy płomieniach ogniska, ewentualnie wigwam

24. Pierwoszów

25. Marcysiek

26. Horoś - z propozycją utworzenia grupy 120-160

27. Gosia jw.

28. Belgu (pod dachem)

29. mario33 - dach - (mogę zamykać w tej gdzie Spławik prowadzi - złoty piętnaście średnio )

30. Niunia - nocleg pod dachem (ale jak wyżej....) i od razu piszemy się na wypad do Opery...

31. mla j.w.

32. DrSpławik - hotel *** + gym fitness and spa, nie dostosuje się do nikogo tylko wszyscy do mnie

33. Nofik - pod dachem

34. Sarar - pod dachem

35. Alicja - pod dachem (na jednym moto z Sarar)

36. Marcin_białystok - nocleg pod dachem

 

140-180 km/h:

1. Klaudio - nocleg - hotel (ale jak wyżej)

2. Oscar - dach raczej, ale jak nie bedzie wyjscia to i namiot sie postawi

3. Yuby - człowiek renesansu. Mam nadzieje że będziemy powoli jechać, i mi żona pozwoli. (Dach)

4. Jbpsp (Jaro) - hotel (ale dostosuję się do innych )

5. Kiler jak narazie tu jest mniej ludzi więc wolę ta ale jak znam życie do czasu wyjazdu będzie jeszcze 10000000000 przetasowań

6. zibixx nocleg -hotel, ale dostosuje się do innych