Witam i ja muszę zrezygnować z BP Jak wiadomo nie licznym mam dziecko w szpitalu, co prawda odebrałem go dzisiaj na przepustkę, ale muszę z nim jeździć 2-razy dziennie na kroplówkę. Jak by tego było mało drugi ma to samo (wirus rota) -narazie szpikujemy go w domu!
Życzę wszystkim udanej wyprawy i cholernie żałuje, że nie jadę z wami! Musiał by się zdażyc cud, jakby co moto zatankowane, ja tez spakowany!!!
Pozdrawiam :lalag: