Skocz do zawartości

marcin_białystok

Forumowicze
  • Postów

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O marcin_białystok

  • Urodziny 05/16/1978

Osobiste

  • Motocykl
    YAMAHA FZ6N
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Białystok

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

176 wyświetleń profilu

Osiągnięcia marcin_białystok

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. pozazdrościć takiej pogody, w tym roku też się tam wybieram, liczę że uda się wjechać :)
  2. Weekend majowy na grossglockner to może być problem. Dwa lata temu pojechałem w czerwcu na boże ciało i opad śniegu był tak intensywny, że bramki były zamknięte :sad:
  3. Chyba nie ma co się zastanawiać, można jedynie negocjować cenę za parking bo cena 21 euro jest za auto, to może za motocykl policzą taniej. Nawet w tej cenie, to trzy doby z parkingiem za pokój dwu osobowy mieści się w 700 zł, uważam, że jest to do przyjęcia. Pytanie tylko kto jedzie?? Bo jakoś na forum cicho. Może by zrobić jakąś listę chętnych do wyjazdu?
  4. Mario jeśli jeden to Golf a drugi to Globus to w terminie naszego wyjazdu nie mają żadnych wolnych pokoi.
  5. Dzięki ElViajero, na pewno skorzystam. A co miałeś na myśli pisząc, że Botel Racek jest zaklepany?? Jest zajęty czy zaklepany dla nas?
  6. Termin pasuje, ale 4 rano?? Kamandir, to ja z białegostoku chyba przed 2 w nocy wyjechać muszę. A z hotelem, to trzeba znaleźć coś co nas wszystkich pomieści, wynegocjować rabat na hasło i niech każdy sam rezerwuje, tak jak w budapeszcie.
  7. dopiero czerwiec?? lipa w czerwcu jadę na dwa tygodnie w alpy myślałem, że to tradycja Grupy Uderzeniowej Wschód na rozpoczęcie sezonu bliskim wypadem w kwietniu, a czerwiec to już sezon w pełni.
  8. Gdzie jest KAMANDIR??? Z pewnością zna już terminy zjazdów ostatniego semestru!! Tomek, dawaj jakiś termin bo urlop trzeba rezerwować!!! A co z hotelem w Pradze?? Jakoś ucichł temat, a zostało raptem dwa miesiące.
  9. hej co do stoperów do uszu, to naprawdę super sprawa. Ja jeżdżę nakedem, wiadomo cały wiatr na klate i w kasku szum taki, że po paru godzinach czuje się jakbym dostał bejsbolem w łeb. Ja używam stoperów ze sklepu z odzieżą ochronną BHP, takie gumowe sprężynki, kosztują ok 1,50zł Różnica jest kolosalna, do 180 km/h daje rade bez kładzenia się na zbiornik. Ale w motocyklach typowo turystycznych z szybą wydaje mi się zbędne. pozdro
  10. . . .musimy poczekać na plan zajęć szkółki Tomka
  11. Witam Panowie Co raz więcej nas, będzie wesoło:) Ze spraw technicznych to mamy ponad 5 tyś kilometrów do zrobienia, jadąc najkrótszą drogą tylko tam i z powrotem. Jazda w alpach jak wiadomo to mała prędkość i mały przebieg dzienny, w Monako na plaży żeby wypocząć i coś zwiedzić to trzeba tam zostać przynajmniej dwa dni, podobnie w Rzymie. Jadąc dużą grupą też się trochę opóźnia, wiadomo, tankowanie, siku, papieros etc. Wydaje mi się, że będziemy musieli wydłużyć naszą wycieczkę przynajmniej do 14 dni żeby móc coś zobaczyć i nie lecieć na złamanie karku. Co sądzicie??
  12. Witaj Baco:) 12 dni urlopu to raczej nie problem, chociaż do czerwca jeszcze dużo czasu i nie wiem czy mi nie wypadnie w weekend jakieś sympozjum. I pasowało by bardziej gdyby przesunąć Twój termin o dwa dni do przodu wykorzystując bardziej długi weekend bożego ciała. Także ja jadę na 99% Można już pomału planować trasę, postoje, noclegi i ciekawe miejsca do zwiedzania. Fajna miejscówka na nocleg i wypad w alpejskie trasy to Zell am See, piękne jezioro i dookoła ośnieżone szczyty gór. Są tam domki i pola namiotowe. http://www.zellamsee-kaprun.com/summer/en/ pozdro
  13. Chętnie się przyłączę do kolegów. Też planowałem zjechać alpy. Pasuje mi tryb ekonomiczny - namiot, i średnie prędkości :crossy: Co do terminu to zdecydowanie trzeba wyjechać później, w zeszłym sezonie jechałem w boże ciało czyli w czerwcu na grossglockner i padał śnieg :( , musieliśmy zmienić plany i też było fajnie :bigrazz:
  14. Termin jeszcze odległy ale nie mogę odpuścić takiej imprezy, w Budapeszcie było super... ... no i Tomek musi postawić pępkówkę :flesje: Szuberto ale pierwszy weekend kwietnia to może być jeszcze hardcorowo na drogach, przy śniegu z deszczem i średniej temperaturze 5 stopni możemy jechać dwa dni, jak do budy. Lepiej poczekajmy na plan zajęć szkółki Tomka pozdro
  15. Co do grossglockner, to na początku czerwca może jeszcze być spory mróz, o śniegu nie wspomnę. Czytałem o kolesiach, którzy jechali w połowie czerwca to jeszcze śnieg padał. i mam pytanie co do prędkości przelotowej, bo widzę, że jadą głównie sportowe maszyny, a na moim nakedzie komfort jazdy jest do 140, później już wiatr skutecznie utrudnia jazdę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...