Triumph Rocket III

[Griszon]

Witam. Olej Motul 5100 10W/40. Płyn do chłodnicy też motula- motocyklowy. Panowie co do wymiany oleju powiem że są różne szkoły. W instrukcji pisze zeby wymienić olej po sezonie na nowy ale pisze też że jeśli moto stoi ponad 4 miesiące to należy również wymienić olej po tym okresie na nowy. Co do świec jeszcze nie wiem czy zwykłe czy irydy. Co do wydechów zmieniam tylko końcówki, katalizator i sonde zostawiam. Mój poprzedni moto chodził na Hard Krome 3" W nowych wydechach oczekuję dużo basów. Wydechy wykosztują mnie na ok. 2000zł. Podzielę sie z Wami wiosną wrażeniami. Napewno będę musiał też wymienić filtr powietrza na k&n. Pozdrawiam.

Edytowane 3 Grudnia 2013 przez Griszon

[blubi]

Nie wiem czym jeździłeś wcześniej, ale dużo basu to sie nie spodziewaj. To nie Fałka. Trypel ma całkowicie inną charakterystykę brzmienia. U siebie mam customowy dekatalizator plus dwie końcówki robione na zamówienie. Jest czad i ogień (mimo komór wyhamowujących i strumienic) ale na pewno nie jest to dźwięk VTX 1800 na HK. Jak byś chciał to mam nie używany filtr K&N do Rocketa. Kupiłem do siebie, ale zanim zdążyłem zamontować to wywaliłem wszystko i wstawiłem stożki na przepustnice :P

[Griszon]

Miałem Intruza vl 1500. Blubi domyslam się że to nie bedzie odgłos v-ki. Oglądałem i słuchałem kilka sprzetów na you tube z stanów i jestem pod wrażeniem jak potrafią zagrać. Co do filtra jestem zainteresowany. Pozatym podziel się co dała Ci to modernizacja?

Griszon,

 

jakie płyny, filtry kupiłeś? wymieniasz też świece?

 

ja też jestem na etapie zakupów

 

pozdr

Acek

Acek olej-Motul 10/40 półsyntetyk, fitr oleju Hiflo HF 204. Płyn chłodniczy Motul Motocool Expert -37 Cdo 135C, płyn hamulcowy Motul brake flouid dot4 pozdrawiam

Edytowane 3 Grudnia 2013 przez Griszon

[blubi]

No Grubas potrafi fajnie brzmieć :) Przez całe lata obleciałem większość Intruzów od 750 do 1800. Co do filtra się dogadamy wiele za niego nie wezmę bo jak ma się kurzyć to niech się komuś przyda :)

Co do wstawienia stożków to była jedna z baaardzo wielu modernizacji. Generalnie wyszedłem z założenia że zrobię w nim wszystko co się da. No i sukcesywnie to robię. Właśnie obciąłem mu wąsy ramy i opuściłem tylni zderzak na wahacz. A co do modyfikacji mechanicznych i komputera to duuużo by pisać. Generalnie skupiałem się na uzyskaniu jak najlepszego momentu. Dlatego wydech był dokładnie liczony by utrzymać ciśnienie w układzie a nie tylko by ryczał. Efektem ubocznym jest to że jest ryk i strzelanie podciśnieniem jak na wojnie a asfalt zawija niemiłosiernie :>

[Acek]

dzięki Griszon

[Wspinaker]

Acek olej-Motul 10/40 półsyntetyk.

Dlaczego lejesz półsynteta, nie full syntetyk? Chodzi tylko o cenę?

 

Mojego na początku zalełem zgodnie z instrukcją Mobilem 1 15W/40 i miałem problemy z odpalaniem zimą (jeżdżę przez cały rok jak jest sucho i powyżej 0).

 

Potem zmieniłem na Motula 300V 10W/40 i odczułem rewolucję (biegi wchodzą bez prównania lepiej i jak jest zimno lżej odpala).

Na obecną zmianę zaplanowałem nowy olej w ofercie Motula 300V 5W/40 i mam nadzieję, że przy niskich temepraturach będzie jeszcze lepiej, ale tego jeszcze nie mogę potwierdzić. Stosuję też filtr oleju K&N (ponoć ma mniejsze opory, tak jak filtr powierza). Poza tym ma przyspawaną nakrętkę i łatwiej sie odkręca.

Już nie pierwszy raz się przekonałem, że Motul jest najlepszym olejem do motocykli, ponieważ wersji 5100 uzywałem w Vulcanie 2000 i tam sprawdził się też rewelacyjnie, jezeli chodzi o biegi. Testowałem Motula w wersji samochodowej (diesel), ale tam nie odczułem żadnej różnicy, więć chyba tam nie ma sensu przepłacać.

 

Wspinaker

Edytowane 8 Grudnia 2013 przez Wspinaker

[Griszon]

Dlaczego lejesz półsynteta, nie full syntetyk? Chodzi tylko o cenę?

 

Mojego na początku zalełem zgodnie z instrukcją Mobilem 1 15W/40 i miałem problemy z odpalaniem zimą (jeżdżę przez cały rok jak jest sucho i powyżej 0).

 

Potem zmieniłem na Motula 300V 10W/40 i odczułem rewolucję (biegi wchodzą bez prównania lepiej i jak jest zimno lżej odpala).

Na obecną zmianę zaplanowałem nowy olej w ofercie Motula 300V 5W/40 i mam nadzieję, że przy niskich temepraturach będzie jeszcze lepiej, ale tego jeszcze nie mogę potwierdzić. Stosuję też filtr oleju K&N (ponoć ma mniejsze opory, tak jak filtr powierza). Poza tym ma przyspawaną nakrętkę i łatwiej sie odkręca.

Już nie pierwszy raz się przekonałem, że Motul jest najlepszym olejem do motocykli, ponieważ wersji 5100 uzywałem w Vulcanie 2000 i tam sprawdził się też rewelacyjnie, jezeli chodzi o biegi. Testowałem Motula w wersji samochodowej (diesel), ale tam nie odczułem żadnej różnicy, więć chyba tam nie ma sensu przepłacać.

 

Wspinaker

Powiem że nie leję Motula 7100 bo mam złe wspomnienia, bardzo wypłukuje silnik-podwójne estry. W instrukcji nie piszą że musi być syntetyk. Ma być olej 10w/40 lub 15w/50 specyfikacja api sh lub wyższa i jaso ma. Od lat jestem przekonany do Motula 5100 10w/40. Co do Motula 300V 5W/40 to sam nie wiem, żeby w max wysokich temp. nie robiła się z niego woda. Pozdrawiam

Edytowane 14 Grudnia 2013 przez Griszon

[Wspinaker]

Hmm.. ma ktoś może wymiary sprężyn do przodu. Wystawił gostek na allegro progresywne z firmy Patriot Suspension za 150zetków to co mogłem zrobić - od razu je nabyłem!! Gość stwierdził żę na pewno do Rakiety i je kiedyś ze Stanów dla kogoś przywiózł, ten nie odebrał i leżały mu na magazynie.

Przyszły piękne, nowiutkie w pudełeczku zapakowane i z part numberem FS-1076... i tu zaczyna się problem. Przeszukałem neta i stronę tego producenta i takiego oznaczenia nigdzie nie ma - faktycznie ich sprężynki zaczynają się od symbolu FS i nawet różne produkują m. in do HD ale nigdzie ni słowem o Rakiecie. Nie bawi mnie zbytnio rozebranie bez sensu lagi i stwierdzenie że nijak tam nie przypasują. Kasa była za nie żadna - najwyżej posłużą jako dekoracja lampy albo stolika w garażu.

Trochę czasu minęło, więc chciałem zapytać, czy założyłeś te sprężyny? Jeżeli tak, to czy jest jakaś wyraźna różnica?

[wsaw]

witam kolegów, stałem się szczęśliwym posiadaczem rocketa z 2006 roku, przeczytałem cały ten wątek od 2009 roku i o wiele rzeczy nie muszę pytać, ale potrzebuję instrukcję w języku polskim gdyby ktoś był tak miły i ja udostępnił [email protected] to będę wdzięczny. Mój rokecik ma niewielki przebieg 8 tyś mil ale rocznik dość zaawansowany, w związku z tym proszę o poradę co byście przeserwisowali w takim egzemplarzu? Kupiłem go miesiąc temu więc przejechałem raptem kilkadziesiąt km i oczywiście nie mogę się doczekać wiosny, ale przez zimę mógłbym zrobić grubszy serwis. Jeżeli chodzi o płyny eksploatacyjne to największy problem to olej był wlany półsyntetyk castrola 10/40 i nie wiem czy przejść na syntetyk czy zostać przy półsyntetyku i jakiej firmy może motul ? . Z tego co wyczytałem to olej ma duże znaczenie na pracę skrzyni biegów. Przyznam, że przez te parę km jakie przejechałem to największy dyskomfort czułem przy zmianie biegów (twarde głuche trzaski), może nie umie ich prawidłowo przełączać? To może wystarczy tych pytań jak na pierwszy wpis. Oczywiście stawiam piwko dla wszystkich przy najbliższej okazji :)

[Ksylo]

Ja leje syntetyka jednak. Skrzynia chodzi gładko i miękko ale ja mało używam sprzęgła. Zmieniam biegi na półsprzegle albo w ogole bez, tylko nacisk nogi na dzwignie i delikatny ruch manetka. Wchodza jak w masło. Zrób sobie serwis i bedziesz spokojnie jezdzil sezon. Ja jak kupiłem miałem 5500mil, wymieniłem wszystkie płyny włącznie z kardanem a po sezonie jeszcze ustawiłem zaworki. Teraz zrobie to samo i tak co zimę. Nie patrze na tabelki, co zime wymieniam płyny, swiece, regulacje i tyle. Prosiak na wiosne zapala od razu i kwiczy zadowolony.

[Wspinaker]

witam kolegów, stałem się szczęśliwym posiadaczem rocketa z 2006 roku, przeczytałem cały ten wątek od 2009 roku i o wiele rzeczy nie muszę pytać, ale potrzebuję instrukcję w języku polskim gdyby ktoś był tak miły i ja udostępnił [email protected] to będę wdzięczny. Mój rokecik ma niewielki przebieg 8 tyś mil ale rocznik dość zaawansowany, w związku z tym proszę o poradę co byście przeserwisowali w takim egzemplarzu? Kupiłem go miesiąc temu więc przejechałem raptem kilkadziesiąt km i oczywiście nie mogę się doczekać wiosny, ale przez zimę mógłbym zrobić grubszy serwis. Jeżeli chodzi o płyny eksploatacyjne to największy problem to olej był wlany półsyntetyk castrola 10/40 i nie wiem czy przejść na syntetyk czy zostać przy półsyntetyku i jakiej firmy może motul ? . Z tego co wyczytałem to olej ma duże znaczenie na pracę skrzyni biegów. Przyznam, że przez te parę km jakie przejechałem to największy dyskomfort czułem przy zmianie biegów (twarde głuche trzaski), może nie umie ich prawidłowo przełączać? To może wystarczy tych pytań jak na pierwszy wpis. Oczywiście stawiam piwko dla wszystkich przy najbliższej okazji :)

Witam nowego kolegę w naszym gronie. Wysłałem na emaila polską instrukcję oraz pełną serwisówkę.

Jeżeli chodzi o olej to moim zdaniem niezależenie, czy syntetyk, czy pół syntetyk Motul znacznie poprawia zmianę biegów w każdym motocyklu.

Ja leję syntetyka, ale "decyzja należy do Ciebie".

Pozdrawiam

Wspinaker

[wsaw]

witam, ponownie Ksylo jaki ten syntetyk lejesz ? Ponawiam też prośbę o instrukcję po polskiemu. Juz popełniłem błąd bo zamówiłem filtr powietrza i oczywiście zły bo chciałem zwykły seryjny a zamówiłem kn i teraz nie wiem czy mam go założyć i czy po założeniu będę musiał coś kombinować z mapami ? Ja osobiście jestem zwolennikiem rozwiązań seryjnych bez jakichkolwiek usprawnień.

(tak najpierw czytaj potem pisz) tak więc wspinaker dziękuję za komplet dokumentów (ksywka wspinaker to z żeglarstwa spinaker jako przedni żagiel?) byłbym wdzięczny za przeczytanie pierwszego mojego postu i odpowiedz na nurtujące mnie pytanka.

[Ksylo]

Mi sie trafił tanio Repsol syntetyk i taki wlałem. Motul jest przereklamowany i cholernie drogi przez to. Olej to olej wazne zeby zmieniac. Repsola leje Honda w swoje nowe motory wiec nie moze byc zły. Pojezdziłem bez problemu a teraz wleje syntetyka innego jaki sie trafi taniej. Nie mam pier d o l c a na punkcie Motula.

 

K&N- a nigdy bym nie założył. Taki filtr wymaga scisle trzymania sie rygorów oliwienia powierzchni. Jak ci taki filtr wyschnie to nic nie filtruje i błyskawicznie zniszczysz silnik. Chcesz 3KM wiecej to sobie założ ale ryzyko bardzo duze. Takiego filtra trzeba pilnowac bo on sam nic nie filtruje a dopiero powloka olejowa na nim. Do tego oczywiscie zabawa z mapami i innymi duperelami. Ja wyczynowego motoru z Rocketa nie bede robil, moze miec mniej o kilka koni ale ma byc trwały i niezawodny. Jeszcze nie pojezdziles na seryjnym a gwarantuje, ze długo nie wykorzystasz całej mocy. Wymien na normalny filtr i zapomnisz o problemie. Mozesz sobie wywalic te podwojne przepustnice bo one tylko mula silnik i ja wywalilem katalizator a wstawilem same rurki. Wydechy przewiercilem na wylot i jest troche glosniejszy. Za głosny tez nie dobrze bo po zlocie łeb pęka i mozna oszalec na takim ryczacym byku. Przekombinowac tez łatwo takze z umiarem. Wywalaja np. seryjne tłumiki a potem sie okazuje, ze nie bez powodu jest dwa z jednej strony a jeden z drugiej. Motocykl jest tak wywazony a jak sie to pozmienia to jadac na wprost musi byc przechylony na lewo. Tak sie konczy kombinowanie na siłę.....

[wsaw]

tak jestem dokładnie tego samego zdania nie kombinować, niestety filtr zamówiłem omyłkowo bo myślałem że to zwykły tylko robiony przez kn. Ja to nawet nie myślę wydechów przerabiać bo po co ? żeby było głośniej dla mnie fajnie jak jest cicho.

[Wspinaker]

(tak najpierw czytaj potem pisz) tak więc wspinaker dziękuję za komplet dokumentów (ksywka wspinaker to z żeglarstwa spinaker jako przedni żagiel?) byłbym wdzięczny za przeczytanie pierwszego mojego postu i odpowiedz na nurtujące mnie pytanka.

Ksywaka rzeczywiście z żeglarstwa, ale to zlepek wymyślony przez mojego przyjaciela, ponieważ jak już się "rozluźnię" na rejsie to lubię się wspinać :-).

Co do filta powietrza K&N to używam takiego. Pewnie Ksylo ma rację, bo różnicy mocy raczej się nie odczuje (szczególnie w Rockecie) i to raczej bardziej kolejny bajer do założenia niż wymierny efekt. Nowy jest już naoliwiony przez producenta i nie trzeba go nasączać. Wg K&N nie należy go nawet zbyt często myć i nasączać. Tym niemniej pewnie więcej bym w taki filtr nie inwestował. Na hamowni trochę więcej mi wyszło, ale oprócz tego filtra założyłem oryginalne tłumiki akcesoryjne i wgrałem inną mapę. Zakładam też filtr oleju firmy K&N, ale głównie ze względu na przyspawaną nakrętkę, która ułatwa wymianę.