Triumph Rocket III

[NAVIGATOR]

Witam wszystkich.

Jak każdy mam Rocketa ,już długo bo pięć lat.Jest niezwykły to prawda ale jakość mierna.

Tak niestety.Mam 54 tysiące km.i z lagi schodzi chrom jak z chińskiego skuterka -płatami.

To tyle w temacie technicznym.Popieram propozycję spotkania BC.w czerwcu jest ok.

Proponuję Dolny Śląsk okolice Jeleniej Góry są bardzo atrakcyjne turystycznie,drogi nie są monotonnie proste,

i piękne czeskie serpentyny w pobliżu baza hotelowa też jest,bo bez noclegu się nie da.

Jest jeszcze czas żeby to zorganizować.ZAPRASZAM.Navigator.

[Ksylo]

...........masz chrom na lagach? Ja mam aluminowe i zamalowalem na czarno, nic nie złazi.

[socgrz1252]

Crom na lagach też mnie zdziwił, mój z 2006 r., ale w 100% potwierdzam opinię na temat jakości wykonania rakieta. Od producenta z GB człowiek spodziewałby się więcej. Tym bardziej za te pieniądze. Wcześniej jeździłem BMW i staruszkami japońcami. Wszystkie razem nie dały mi tyle kłopotów co Triumph. Ilośc plastiku też mnie powaliła, jak pierwszy raz zobaczyłem go na żywo. Wiem, że lżejszy itd., ale wolałbym blachę zamiast plastiku.

Strasznie się cieszę, że zobaczyłem światełko w tunelu (patrz NAVIGATOR) odnośnie spotkania. Pomimo, że mam parę km do JG i byłem w Szklarskiej Porębie rok temu, to już się piszę. Chyba że, temat się rozwinie i będą jeszcze jakies inne propozycje - inne miejsca czy coś.

[Gość łysy31]

Crom na lagach też mnie zdziwił, mój z 2006 r., ale w 100% potwierdzam opinię na temat jakości wykonania rakieta. Od producenta z GB człowiek spodziewałby się więcej. Tym bardziej za te pieniądze. Wcześniej jeździłem BMW i staruszkami japońcami. Wszystkie razem nie dały mi tyle kłopotów co Triumph. Ilośc plastiku też mnie powaliła, jak pierwszy raz zobaczyłem go na żywo. Wiem, że lżejszy itd., ale wolałbym blachę zamiast plastiku.

Strasznie się cieszę, że zobaczyłem światełko w tunelu (patrz NAVIGATOR) odnośnie spotkania. Pomimo, że mam parę km do JG i byłem w Szklarskiej Porębie rok temu, to już się piszę. Chyba że, temat się rozwinie i będą jeszcze jakies inne propozycje - inne miejsca czy coś.

Jak czytam te posty to mi sie wierzyć nie chce że Triumpf robi taką kaszanę. Wcześniej oglądałem produkty mniejszych moto i byłem mile zaskoczony. Kolega kiedyś szukał Truxtona ale nie znalazł w żadnym z pobliskich salonów-ktoś wie jak się ten cafe sprawuje. Z drugiej strony to zaczyna dziwnie wyglądać , bo bolączką HD zawsze były jakieś nie dociągnięcia, a tu coś odpadło, coś przestało działać - No i poszli po rozum chłopaki, że jak kupujesz moto z ciężką kasę to wymagasz aby było dobrze wykonane "jak na amerykanów :rolleyes: ".

Edytowane 10 Maja 2012 przez łysy31

[socgrz1252]

Tą kaszanę z drugiej strony rekompensuje wiadomo co. Ten kto jeździ czymś takim to wie o co chodzi. Naj, naj, na j- seryjna kanapa świata. :mellow: Chociaż właściwie mi chodzi o moment o. Ja się przesiadłem z Bonda BMW, więc szok był potężny. Żona kupiła sobie virago 535. Przejechałem się i od razu do mechanika bo coś jest zepsute. Nie jedzie :wacko: . Wszystko OK. Zresztą nie ma co porównywać.

Ksylo co Ty na propozycję od NAVIGATORA żeby w BC do JG? Ja bym miał po drodze Radom.

[blubi]

Panowie, jak wam sie Rockety zachowują jeśli chodzi o spalanie. A może dokładniej, chodzi mi o kontrolkę rezerwy. Bo mi się wydaje że ona działa jak chce i kiedy chce. Raz się zapala, tuz po zapaleniu zjeżdżam zatankować i wlewa się 11 litrów innym razem 18... Z tego co wyczytałem w owner manualu to kontrolka powinna się zaświecić w okolicy 7 litrów. Jakie macie doświadczenia, spostrzeżenia na ten temat. Skłaniam się chyba powoli na zakup wskaźnika poziomu paliwa bo mnie to wkurzać zaczyna.

Pozdrawiam.

[Ksylo]

Moja zapala sie dosc regularnie przy okolo 6litrach i mam wtedy jakies 80km do zonka. Ma znaczenie to czy akurat zapali się jak motocykl stoi na boku czy jedzie w pionie. Zaleznie od tego w jakiej pozycji zlapie rezerwe to moga z tego wynikac roznice. Jak juz sie zapali to raczej nie zgasnie wiec zalezy od pozycji w jakiej moto jest akurat w chwili zapalenia.

[MaxIII]

Wskaźnik poziomu paliwa jest podpięty pod oryginalną wiązkę, czyli korzysta z "czujnika", który zapala kontrolke. Nic to nie zmieni. W momencie, kiedy zapala się kontrolka, wskaźnik pokaże pole czerwone (rezerwę). Szkoda kasy na to. U mnie zapala się, jak mam jeszcze w zbiorniku 11, 12 litrów. W poprzednim TRIII miałem to samo. Jedyna różnica to ta, że mi zawsze zapalała się w tym samym momencie.

[Gość łysy31]

Dobre, ale jaja- czyli angole robią moto z potężnym silnikiem, a nie potrafią dopracować szczegółów. Wychodzi na to że dogonili amerykanów sprzed lat :banghead: .

http://imageshack.us...9/hd201213.jpg/

Edytowane 13 Maja 2012 przez łysy31

[Marmro]

U mnie też zapala się tak jak u Ksyla czyli przy ok. 6 litrów.

[Esperak]

Umnie zapala się kiedy na fisie mam okolo70-80km jeszcze do zrobienia i działa dosyć precyzyjnie zawsze w granicach tego przedziału. Przeważnie tankuje około 19-20L gdy na fisie jest 40-50km zasieg. Jak mam ochotę na adrenaline to jade puki na fisie nie mam 0. Wówczas wchodzi 22L. podobno całkowita pojemność to 24L kiedyś pokuszę się o sprawdzenie.... :)

Edytowane 14 Maja 2012 przez Esperak

[socgrz1252]

Skoro temat tak się rozwinął :biggrin: :biggrin: :biggrin: , to w moim zostaje po zapaleniu kontrolki ok 7 l. Mam akcesoryjny paliwomierz również, o dziwo działa b. precyzyjnie (bo u innych, różnie to bywa). Ok, pretekst do napisania czegokolwiek był :biggrin: .

Ale konsekwetnie wracam do wypadu w BC. Jak widzę jest Was trochę ze Śląska. To w okolice JG nie macie daleko. A może jednak jakies inne plany? Po prostu nie chce mi się jeżdzić w kółko o promieniu 200 km od domu. Znam wszystko na pamięć. Jestem w stanie zaliczyć nawet coś zorganizowanego, jeżeli ktoś z Was miałbyby na czymś takim być.

[NAVIGATOR]

WITAM.

Panowie wiosna szybko ucieka,zachęcam do spotkania.

Oprowadzę po okolicach polski zachodniej i czeskich gór.

PEC pod śnieżką ,Spindlerowy Młyn no i oczywiście jaskinia po czeskiej stronie.

Niewielu motorem wjeżdżało do baru.www.pekelne doly.cz .Tego się nie zapomina i te czeskie serpentyny.

pozdrawiam Navigator.

[Esperak]

NIe no dolinki śliczne ja się pisze na wycieczkę... to może jakieś wikendowe latanko po okolicach.?

[socgrz1252]

Przed chwilą dowiedziałem się, że w najbliższy weekend ja nie mogę. Jak widzę (Esperak), jesteś z Katowic. Co myslisz o przyszłym weekendzie? Do Jeleniej Góry troszkę mam za daleko na 3 dni. A praktycznie od piątku od 16 do niedzieli. Jak wcześniej pisałem o JG myślę o BC. Tak, mniej więcej 6 -10.06.12 (to takie info też dla Navigatora). Ale przyszły tydzień jakieś okolice Krakowa np? Czy za daleko w przyszłość wybiegam? Może jeszcze kogos bym zorganizował.