Skocz do zawartości

Triumph Rocket III


Kapiszon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie słoma, podbudowałeś się. Rockety wcale nie są jakieś awaryjne. Moj problem to przypadek a Hondy tez trafiaja do naprawy, jak wszystko. Poza tym ten twój smok pali dwa razy tyle co Rocket, niestety. Kiedys brałem go pod uwage ale przegrywa w kilku znaczących kwestiach i padło na prosiaka. Mimo problemów z hamulcem bym sie nie zamienił na twojego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksylo - Latałem kiedyś walcem ale przegrał we wszystkim z prosiakiem. Poszedł do Żyda.

 

Wracając do tematu. Mam od pewnego czasu u siebie identyczną sytuację co w Twoim. Odpowietrzyłem, sprawdziłem zaciski, wszystko gra. Zastanawiam się nad nową pompą Beringera, ale jako że klamki są razem z pompa to będzie to mocno kłopotliwe... U mnie klamka jest już na maks wychylona i zamyka mi sie do rączki a moto jedzie... Mam jakieś 15% hamulca na przodzie. Nówki klocki, nowe tarcze. Dziś jadąc do pracy miałem już słaba sytuację na światłach bo zatrzymałem się na środku skrzyżowania. No i jak masz Ty lub ktokolwiek inny jakieś pomysły to bardzo ładnie się uśmiecham.

 

Rozmawiałem z paroma osobami, mogą to być zapchane kanaliki w pompie. Generalnie wszyscy polecają rozebrać pompę przeczyścić pod ciśnieniem i wtedy będzie wiadomo.

Edytowane przez blubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Powoli przymierzam się do zmiany motocykla, jedną z opcji jest rocket. Zastanawiam się, czy facet o wzroście 170cm, nie jest zbyt nikczemnej postury do tej maszyny? Czy nie będę na nim wyglądał jak dziecko?

Pozdrawiam

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Powoli przymierzam się do zmiany motocykla, jedną z opcji jest rocket. Zastanawiam się, czy facet o wzroście 170cm, nie jest zbyt nikczemnej postury do tej maszyny? Czy nie będę na nim wyglądał jak dziecko?

Pozdrawiam

Arek

Mały facet musi mieć coś dużego :-)

Poważnie, to jak chcesz się przymierzyć to zapraszam do mnie. Też jestem z Wielkopolski. Złotniki koło Poznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blubi, wczoraj znalazłem rozwiazanie problemu z hamulcem. Okazuje sie, ze przyczyna jest nie w pompie. Ja juz w pompie wymienilem wszystko co mozna i nic to nie dało. Wczoraj pojechalem do mechanika i zaczelismy kombinowac. W koncu on zdjal zaciski i sprawdzil jak chodza tłoczki. Wysunal je wiec sporo i wsunal znowu. Zalozyl zaciski i nagle cud. Jade a hamulec zupelnie inny. Zadzwonilem do niego, ze nie wiem jak to sie stalo ale po tej prostej operacji naprawilo sie. Nie jest to jeszcze moze ideal ale na prawde w polowie klamki blokuje koło a wczesniej dociskalem do manetki a motor dalej sunął. Zakupilem wiec na e-bay zestaw naprawczy do zaciskow bo spodziewam sie, ze trzeba to zwyczajnie wymienic i wtedy bedzie malina. Kupiłem to na oba zaciski od razu:

 

http://www.ebay.co.uk/itm/Triumph-Rocket-III-Rocket-3-all-models-Nissin-front-brake-caliper-seal-kit-/150973411089?ssPageName=ADME:L:OC:PL:3160

 

Proponuje ci zrobic to samo a na poczatek sam sie przekonaj robiac to samo z zaciskami. Zdejmij wysun tłoczki, moze przeczysc jak masz odpowiedni preparat i załóż znowu. Powinno sie poprawic. Jesli bedzie lepiej zakup zestaw naprawczy, wyczysc wszystko i wymien. Ja juz kupilem i czekam na przesylke. Nie masz co dzwonic po Polsce za tym bo tego nie ma u nas nigdzie a nawet jak bedzie to jeszcze droższe. Wczoraj sprawdzilem Intercars i cała baze dilerów Triumpha - ni kuta tego nie mają. Swoja droga to niezły obciach, ze nie maja tak podstawowaj rzeczy jak komplety naprawcze.

 

Zaplacilem kolesiowi za operacje 10zł i warta byla kazdego wydanego grosika :) Podwiń rekawy i zabieraj się do zacisków. Siema... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich,

 

jeśli któryś z Was posiada fabryczny alarm w swym pieszczochu to czy mógłby mi napisać jak się go instaluje....?? Jest pod zbiornikiem jedna kostka ze zworką, podłączyłem alarm i on działa lecz przy alarmie jest jeszcze jeden kabel z małym włącznikiem, - czy ten włącznik gdzieś się podłącza??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czy takie zachowanie jest normalne?

Jadąc na dwójce puszczam całkowicie gaz, prędkość 40km/h i jak dodaję gazu czuć szarpnięcie a nie płynne przyśpieszanie. Nie jest to jakieś mocne szarpnięcie ale gdy ma miejsce na ciasnym zakręcie jest to trochę denerwujące. Proszę o Wasze spostrzeżenia w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest to normalne. Rocket nie lubi takich prędkości, szczególnie na 2 biegu. To szarpnięcie to reakcja wału kardana. Pół sprzęgło i wyższe obroty.

Edytowane przez jeszua
do ogłoszeń handlowych jest giełda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksylo - Latałem kiedyś walcem ale przegrał we wszystkim z prosiakiem. Poszedł do Żyda.

 

Wracając do tematu. Mam od pewnego czasu u siebie identyczną sytuację co w Twoim.

 

niedługo to z właścicielami HD będziecie o prymat bezusterkowości "walczyli" :)

 

 

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dupie mam takie zawody. Trolujesz słoma, nie rób z siebie łoma. Twoje zaczepki rodem z piaskownicy trzeba najwyraźniej olac jak kiedys pewnego łysego barana co podobnie sie chciał tu zabawiać i dowartościowywać. Daj se spokój bo ja kończe z reagowaniem na ciebie i lecisz w ignorowanych za kolejny taki pseudopost w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie ,że podpuszczam , bo co innego robię? ,wakacje są , ale ty jak mały Kazik dałeś się podpuścić i nóżkami tupać .

 

Jak takiś motocyklista to wsiądź na maszynę i kilometry nawijaj na koła a nie dowartościowujesz się na forum większych od siebie. My jakoś nie zaglądamy na forum walców by ponabijać się z ich właściwości jezdnych i śmiesznego ograniczenia prędkości. Lubię te maszyny i mam do nich szacunek. Tobie najwyraźniej zabrakło szacunku do naszych maszyn. Idź się bawić w zaczepki gdzie indziej. Nie potrzebujemy tu takich jak Ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

pewnie już gdzieś było, ale nie potrafię odnaleźć. Mam kłopot z wolnymi obrotami - są bardzo wysokie i się utrzymują. Po wyłączeniu z reguły wraca do normy, ale nie zawsze. Serwis jak na razie bezradny. Na początku regulował silnik krokowy, teraz coś gadają o sterowniku przepustnicy. Jak sobie radziliście, bo to podobno przypadłość powtarzalna w III?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...