Skocz do zawartości

..stukanie z glowicy


Gość yeuop
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

XT 600, rok 95, ponad 90 tys. km przebiegu.

Wczoraj kumpel mi regulowal sprzeglo na samym koszu. Zmontowal, jest git, nie slizga sie. Jade gdzies wieczorem, nagle silnik zgasl. Wlaczylem go bez problemu. Za 10 km znowu. Nie byla to kwestia benzyny. Zatrzymalem sie na pare godzin, w nocy wracam, wlaczam silnik - wali z glowicy. Jak sie nagrzal, bylo troszke lepiej. Podczas drogi powrotnej co chwila sie zatrzymywalem i chlodzilem go.

I teraz najwieksza masakra - glowica goraca jak cholera, ale blok silnika calkowicie zimny :banghead: Sprawdzam poziom oleju - jest w normie, ale olej rowniez calkowicie zimny :banghead:

 

Dzisiaj spuszczamy olej (bez wiorow), wlewamy ponownie, niby chodzi normalnie, obieg oleju juz w normie, ale wciaz ma niefajny dzwiek. :banghead: (chociaz juz nie taka masakra jak wczoraj)

 

I tak sie liczylem z calkowitym remontem silnika przez zime, ale jak to jest mozliwe, ze widocznie byl zablokowany obieg oleju?

 

Do zrobienia tego sprzegla kumpel spuscil olej tylko z dolu (jest jeszcze drugi wypust z przodu). Moze fantazjuje, ale czy jest mozliwe, ze gdzies tam sie zrobila jakas duza banka powietrza i....? Gdzie szukac przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XT 600, rok 95, ponad 90 tys. km przebiegu.

Wczoraj kumpel mi regulowal sprzeglo na samym koszu. Zmontowal, jest git, nie slizga sie. Jade gdzies wieczorem, nagle silnik zgasl. Wlaczylem go bez problemu. Za 10 km znowu. Nie byla to kwestia benzyny. Zatrzymalem sie na pare godzin, w nocy wracam, wlaczam silnik - wali z glowicy. Jak sie nagrzal, bylo troszke lepiej. Podczas drogi powrotnej co chwila sie zatrzymywalem i chlodzilem go.

I teraz najwieksza masakra - glowica goraca jak cholera, ale blok silnika calkowicie zimny :banghead: Sprawdzam poziom oleju - jest w normie, ale olej rowniez calkowicie zimny :banghead:

 

Dzisiaj spuszczamy olej (bez wiorow), wlewamy ponownie, niby chodzi normalnie, obieg oleju juz w normie, ale wciaz ma niefajny dzwiek. :banghead: (chociaz juz nie taka masakra jak wczoraj)

 

I tak sie liczylem z calkowitym remontem silnika przez zime, ale jak to jest mozliwe, ze widocznie byl zablokowany obieg oleju?

 

Do zrobienia tego sprzegla kumpel spuscil olej tylko z dolu (jest jeszcze drugi wypust z przodu). Moze fantazjuje, ale czy jest mozliwe, ze gdzies tam sie zrobila jakas duza banka powietrza i....? Gdzie szukac przyczyny?

 

w głowicy jest kilka elementów które mogą hałasować(rozrząd, zawory, odprężnik), ja moge powiedzieć z mojego i znajomych doswiadczenia, ze nie ma sensu zwlekać z rozbieraniem silnika...

 

jak sprawdzałeś obieg oleju? jeśli silnik gorący a olej zimny, to raczej cos nie tak z obiegiem

 

jak się "reguluje sprzęgło na koszu"?Na koszu to mozna jedynie tarcze zmienić...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w głowicy jest kilka elementów które mogą hałasować(rozrząd, zawory, odprężnik), ja moge powiedzieć z mojego i znajomych doswiadczenia, ze nie ma sensu zwlekać z rozbieraniem silnika...

 

jak sprawdzałeś obieg oleju? jeśli silnik gorący a olej zimny, to raczej cos nie tak z obiegiem

 

jak się "reguluje sprzęgło na koszu"?Na koszu to mozna jedynie tarcze zmienić...

 

 

No to kolejna sensacja.

Po krotkiej jezdzie olej zimny/letni, lewy karter goracy, prawy zimny :banghead:

 

Kurna, co jest grane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pompa nie podaje oleju to prawie wszystko dostaje po dupsku, nie jestem pewny ale w XT600 wałek rozrządu jest chyba na panewkach? jeśli tak to bez smarowania długo nie pożyją.

Edytowane przez ghollum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma ;] to enduro ;] panewki nawet nie pierwsze, na samym poczatku dzwigienki i krzywki na wałku ;] przynajmniej u mnie jak pompa siadła to sie tak zrobiło ;] dół silnik i tak ma smarowanie i tak

W takim razie marnie widzę górę od tego silnika. Wałki rozrządu pewnie zaczęły sie zgrzewać z panwiami...resztę można sobie dopisać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...