Skocz do zawartości

Makabryczny wypadek w Sosnowcu


Piotr Dudek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj około godz.13 na prostym odcinku drogi koło Balatonu Klimontowskiego w Sosnowcu 25letni motocyklista uderzył w drzewo rozbijając doszczętnie swój motocykl. Resztki motocykla rozrzucone na odcinku 200 metrów.Piszę wyraźnie resztki bo silnik z rozłupaną skrzynią biegów leżał w rowie 100 metrów od miejsca uderzenia a największe skorupy ramy miały poniżej 10cm.

Na jezdni i w okolicznym lesie tarcze sprzęgłowe,wodziki i części elektryki.

Brak śladów hamowania ale na odcinku ok. 250 metrów przed miejscem uderzenia wyraźne ślady przyziemienia przedniego koła i wyraźne ślady pozostawione przez przednią oponę na wskutek efektu shimmy.

Karetka pogotowia przyjechała w ciągu kilku minut i ponad 1 godzinę trwała akcja reanimacyjna.

Otwarte złamanie lewego podudzia i połamana lewa ręka. W stanie bardzo ciężkim odwieziony do szpitala.

Opisuję w miarę szczegółowo ku przestrodze innym adeptom jazdy na kole.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ruchu ulicznym i bez dobrego amora skretu nalezalo by dodac :lalag:

Wypada dodać tylko yo jest 1000RR z fabrycznym amorkiem bardzo skutecznym pod warunkiem ŻE BYŁ SPRAWNY. W okolicy nie było ani jednego kawałka bocznych owiewek czy reflektora.

Moto było na 100% niesprawne powypadkowe.

 

Ślady po shimmy zostały na asfalcie? :icon_eek: Czy na syfie, który leżał na asfalcie?

 

Nigdy jeszcze nie widziałeś czarnego wężyka pozostawionego przez przednią oponę?

Nawierzchnia nówka położona kilka tygodni temu o bardzo dobrej przyczepności bez starych liści lub piasku.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nigdy jeszcze nie widziałeś czarnego wężyka pozostawionego przez przednią oponę?

 

 

Wężyka po shimmy nie. Po wheelie owszem, ale po shimmy żadnych wężyków gumy niestety nie.

 

250m kupa odległości... Ciekawe czy shimmy było główną przyczyną wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypada dodać tylko yo jest 1000RR z fabrycznym amorkiem bardzo skutecznym pod warunkiem ŻE BYŁ SPRAWNY. W okolicy nie było ani jednego kawałka bocznych owiewek czy reflektora.

Moto było na 100% niesprawne powypadkowe.

Nigdy jeszcze nie widziałeś czarnego wężyka pozostawionego przez przednią oponę?

Nawierzchnia nówka położona kilka tygodni temu o bardzo dobrej przyczepności bez starych liści lub piasku.

 

Ślady po oponie po dobrym shimmy są widoczne na asfalcie to fakt.

 

Jako branżowiec dodam tylko, że nawierzchniom bitumicznym zaraz po ułożeniu (około miesiąc) nie należy zbytnio ufać, jeśli chodzi o przyczepność.

 

A to tak jakby ktoś miał trudności z wyobraźnią: http://www.youtube.com/watch?v=f10ZsAaxBlc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawierzchnia nówka położona kilka tygodni temu o bardzo dobrej przyczepności bez starych liści lub piasku.

no własnie, sam po sobie widzę iż im lepsza droga tym bardziej mozna dac się ponieść fantazji... Mam nadzieje ze chłopak przezyje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym wszystkim to nie trzeba mieć niesprawnego moto, amora i nie trzeba gumować żeby złapać shime, wystarczy koleina, dziura i trochę niefortunnego zbiegu okoliczności.

 

Fakt, że niesprawne elementy znacznie powiększają to ryzyko, ale nie oceniajmy pochopnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że nie smiertelny. Ale żeby silnik rozłupac na czesci to probuje wyobrazić sobie ta siłe uderzenia.....

Shimmy zostawia slady, nie zawsze ale zostawia. W koncu to forma poslizgu przedniego koła wiec siłą rzeczy gdzies guma musi zostawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o 18.00 jego kolega "bjajtek" ze ŚFM napisał:

Ale co najgorsze chłopak teraz może jedynie pośmigać po niebieskich autostradach [*]

przykro czytać takie info

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...