Skocz do zawartości

WYPADEK POLICJANTA NA MOTOCYKLU


colahondax11
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dokładnie się przyjrzałem całej sytuacji. Jak Ci trudno wyobrazić, to zrób następujące czynności:

- usiądź na motor

- oglądnij się 90 stopni w lewo - analogicznie tak jak ten pan policjant na autostradzie - tam gdzie patrzysz wyobraź sobie że jedzie żółty samochód

- wrzuć jedynkę i lewą ręką trzymaj sprzęgło

- lewa ręka na manetce trzyma sprzęgło a prawą spróbuj pokzywać kierunek zjazdu na prawy pas.

 

Czy to takie trudne?

 

W sytacji jak ta, ułamek sekundy by złapać za gaz i ruszyć.

 

Spojz moze na kat ustawienia motocykla do drogi. Chcac szybko odjechac mozesz “ nieco “ sie przeliczyc i wyladowac na barierce, to tak na marginesie.

 

Tomek Kulik w swoich poradnikach dla zwykłych motocyklistów pisze o zapięciu 1-nki przed światłami - to ich tam takich rzeczy nie uczą jak koło staje w poprzek na autostradzie?

 

He, he zawsze masz tez do wyboru uniknac trafienia z tylu lub wladowania sie pod przejezdzacy pojazd przez skrzyzowanie dla ktorego pali sie wlasnie swiatlo zielone. ( w niektorych krajach zdjecie z fotoradaruplus kara pieniezna + zakaz prowadzenia pojazdow na okres X, ale to tylko szczegol.

 

Reszte Twoich bzdetow pomine, bo niewarta komentarza. :banghead:

 

Policjant moim zdaniem nie zachowal sie odpowiednio, Osobiscie zszedl bym z motocykla.

 

Zapominacie tez, w jakim kraju byl wypadek, Zalegalizujcie

 

Coffee-Shop’y

 

w PL, moze bedziemy mogli rowniez poogladac podobne filmy.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadziłeś. To, ze są legalne, nie znaczy, że wszyscy chodzą i jeżdżą tam nawaleni. Znając mentalność holendrów masz dużo większe szanse, że trafisz na pijanego w pl za kółkiem niż na naćpanego w Holandii.

 

U nas też policja zastawia w ten sposób drogi konwojując np polityków ( swoją drogą ciekawe po co ? ). Moto jest bardziej widoczne, niż sam policjant, ma migające światła itd. A tak swoją droga nawet gdyby w tym miejscu wyszedł pijany pieszy ubrany na czarno-szaro, to miejsca było dość na zauważenie go i reakcję. Kierowca mam obowiązek patrzeć gdzie jedzie i reagować na zagrożenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mój ojciec miał kolizję, zatrzymał się na głównej żeby skręcić w lewo w posesje, w tym momencie kolo w rozgruchotanej ciężarówce wypakował mu w du...( na szczęście auto było dość bezpieczne) tłumaczenie tego pajaca było takie że stał pan na środku i nie miał pan włączonego kierunkowaskazu... może fakt zamyślił się i nie włączył ale czy to był powód żeby go wywalić w du... ?? To samo z tym policjantem może powinien zejść z motocykla może powinien rozstawić płotek przed sobą ale jeśli tego nie zrobił, i to jest powód żeby w niego zapier.... a gdyby tam stanął jakiś zabłąkany koleś nie policjant fakt nie powinien się tam znaleźć ale to chyba nie daje nam zezwolenia żeby wywalić w coś co się znajduje nam na drodze bez skrupułów. Ten ktoś w żółtym aucie chyba nawet nie hamował z tego co widziałem. Ktoś taki nie powinien posiadać prawa jazdy zwłaszcza jak to ktoś napisał jadąc autostradą przy rozjazdach trzeba mieć oczy dookoła głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszua dobrze napisal - w polsce policja w taki sam sposob blokuje ruch konwojujac szybko poruszajaca sie grupe. Mozna zsiadac jak sie kolumne pieszych konwojuje.

 

Oczywiscie wiekszosc z was mowi jak by sie w takiej sytuacji zachowala widzac jakie byly skutki. Ja osobiscie moge powiedziec, ze w takim razie w waszych oczach jestem takim debilem, bo wielokrotnie jadac w kolumnie na rondzie czy lewoskrecie zatrzymywalem ruch nie zsiadajac z motocykla ( w dodatku nie mialem oczojebnej kamizelki, kogutow itp). Widac jestem samobojca, ale jakims cudem jeszcze zyje. ;)

PS - Za komentarze ze jest to niezgodne z przepisami z gory dziekuje.

BMW F650GS - obecnie, na bezdroża; BMW K1200R Sport "Black Edition" - poległ w boju; BMW F800S - poszedł w dobre ręce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Oczywiscie wiekszosc z was mowi jak by sie w takiej sytuacji zachowala widzac jakie byly skutki.

[...]

 

No ja nie ukrywam, że przed filmem zachowałbym się pewnie podobnie

 

Ja osobiscie moge powiedziec, ze w takim razie w waszych oczach jestem takim debilem, bo wielokrotnie jadac w kolumnie na rondzie czy lewoskrecie zatrzymywalem ruch nie zsiadajac z motocykla ( w dodatku nie mialem oczojebnej kamizelki, kogutow itp). Widac jestem samobojca, ale jakims cudem jeszcze zyje. ;)

[...]

 

Blokowałeś ruch/pas na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu !? Wpadałeś na skrzyżowanie na czerwonym, żeby je zablokować !? Czy może po prostu wjeżdżałeś na zielonym i po prostu nie zjeżdżałeś ze skrzyżowania? To jednak "drobna" różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, to są jeszcze normalni ludzie na tym forum? A już traciłem nadzieję :biggrin:

 

Sikanie pod wiatr grozi obsikaniem sobie spodni i butów. W waszym przypadku kłania sie znajomośc przepisów ruchu drogowego. Tylko sie nie obrażajcie :icon_twisted: .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, to są jeszcze normalni ludzie na tym forum? A już traciłem nadzieję :biggrin:

Normalni ludzie??

 

To ja mam w takim wypadku pytanie.

Nie ogladajac tego filmiku/nie widzac co sie stało. Bedąc szkolonym tak jak oni i eskortujac karetke na sygnale, co bys zrobil??

Majac kamizelke, majac wlaczonego koguta, blyskajac swiatlami itd...

1) Zsiadłbys z moto powalil na srodek autostrady i machał rączkami??

2)Czy wolalbys wjechac moto, zreszta białym, ktory ma ponaklejane razacojebne paski i widac go z duzej odleglosci (ciebie tez zreszta)

 

Bo mi sie wydaje ze wieksze prawdopodobienstwo jebniecia Cie na autostradzie mialbys robiac ta pierwsza rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blokowałeś ruch/pas na autostradzie lub drodze szybkiego ruchu !? Wpadałeś na skrzyżowanie na czerwonym, żeby je zablokować !? Czy może po prostu wjeżdżałeś na zielonym i po prostu nie zjeżdżałeś ze skrzyżowania? To jednak "drobna" różnica.

Ja odnosilem sie do samego faktu pozostania na motocyklu. A manewry takie robilem tylko na zwyklych drogach krajowych - ale ja nie jestem policjantem i nie nie mam prawa wykonywac takich czynnosci.

Jechalem tez w kolumnie eskortowanej przez policjantow i blokowali oni ruch na skrzyzowaniach wjezdzajac na nie na czerwonym na bombach i NIE zsiadajac z motocykla. Ruch byl sprawie tamowany i nie dochodzilo do zadnych wypadkow.

 

W sytuacji z filmiku ewidentnie zawinil kierowca zoltego seata ktory ewidentnie zagapil sie na wypadek po drugiej stronie drogi (tyle swiatelek, pojazdow i jeszcze smiglowiec). Sytuacji takiej nie sposob przewidziec. Policjant zachowal ostroznosc i wjechal na pas ruchu dopiero w momencie kiedy widzial ze pojazdy nim sie poruszajace widza go i zjezdzaja na drugi pas.

Tej sytuacji nie dalo sie przewidziec. Rownie dobrze moze nas ktos zdjac jak kulturalnie stoimy na czerwonym. Podazajac tokiem rozumowania niektorych osob, powinienem w takiej sytuacji zjechac na chodnik i tam czekac na zielone bo tak byloby bezpieczniej?

Powtorze wiec - taka sytuacja jest extremelanie rzadka i nie przewidywalna. W moim mniemaniu policjant postepowal zgodnie z procedurami i wina jest po stronie kierowcy zoltego seata.

 

BMW F650GS - obecnie, na bezdroża; BMW K1200R Sport "Black Edition" - poległ w boju; BMW F800S - poszedł w dobre ręce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... W moim mniemaniu policjant postepowal zgodnie z procedurami i wina jest po stronie kierowcy zoltego seata.

 

Możesz przytoczyć treść tych procedur ? może być własnymi słowami.

Powtórzę, policjant skończył jak skończył na własne życzenie. Z powodu braku wyobraźni i więcej, z powodu nie przestrzegania procedur.

Nigdy, ale to nigdy ( nie licząc tegoż przypadku i wcześniej opisanego przeze mnie ) nie widziałem co by policjant wyskoczył na środek autostrady i haltował pojazdy.

 

Mam wrażenie że gdyby to nie był policjant motocyklista to większość inaczej reagowałaby.

I drugie wrażenie zaobserwowane na forum, efekt stada. Jak pierwszy, drugi user nada kierunek dyskusji tak cała reszta pędzi w tym samym kierunku ( bez urazy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli to był by pijany przechodzień to już kierowca miał by prawo go rozjechać ? Ja tam zawsze myślałem, że obowiązuje zasada ograniczonego zaufania i kierowca musi być uważny i reagować na potencjalne zagrożenie ? Policjant nie wyskoczył mu przed maskę, miejsca było dość na reakcję i to nawet opóźnioną.

Nie ważne czy to motocyklista, policjant, na sygnale czy pijaczek. Kierowca nie zachował należytej ostrożności i tyle.

Edytowane przez Acidus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeśli to był by pijany przechodzień to już kierowca miał by prawo go rozjechać ? Ja tam zawsze myślałem, że obowiązuje zasada ograniczonego zaufania i kierowca musi być uważny i reagować na potencjalne zagrożenie ? Policjant nie wyskoczył mu przed maskę, miejsca było dość na reakcję i to nawet opóźnioną.

Nie ważne czy to motocyklista, policjant, na sygnale czy pijaczek. Kierowca nie zachował należytej ostrożności i tyle.

 

 

Kierowca nie zachował mówisz, a co powiesz o policjancie ?????????????

Nie neguję winy kierowcy ale w proporcjach winy to jest jak 1 do 99%, nie będę drobiazgowy niech będzie 49 do 51. Tak naprawdę istotne jest KTO ucierpiał.

Zasada ograniczonego zaufania ... przejechałem ( amatorsko ) w życiu ok. 15,mln.km praktycznie bez wypadku, ale mam na koncie sarnę, ze trzy psy, kota, małego Fiata ... nie dlatego że nie lubię zwierząt, wręcz przeciwnie zawsze hamuję, zwalniam na ich widok. Ale zwierzęta potrafią się zachować nieprzewidywalnie i niestety ofiara postąpiła tak jak te jelonki. BYŁ W NIEWŁAŚCIWYM MIEJSCU w niewłaściwym czasie ... i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem kierowca zachował się absolutnie karygodnie bo nie zależnie co by mu wyskoczyło miał dużo czasu by zareagować.

Policjant zachował się dla mnie ok ( nie wiem jak przepisy bo nie znam aż tak dobrze ). Dla mnie miał sygnał, świecił wyjechał z wystarczająco dużym zapasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy się zgadzamy, że kierowca samochodu jest bezpośrednio winny, nie o to się teraz rozchodzi, Acidus. Kwestia jest tego czy policjant postępował zgodnie z procedurami (jeśli tak, to czy nie powinny one być pomyślane w większym stopniu z myślą o bezpieczeństwie policjanta) czy też niezgodnie... i na własne życzenie ryzykował życie..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...