Skocz do zawartości

Karta motorowerowa od 15 lat ??


rozek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja mam pytanie odnośnie tematu: gdzie można zrobić kartę motorowerową?

Nauczycielka od techniki mocno się opiera, a w sarbo doją 200zł.

Najbliższy termin w nauce jazdy (w szkole facet od katB ale też wystawia) 15 maj i jak tu się nie zaj**ać? Chyba będę narazie jeździł po wsi ... a tu kurde sezon w pełni i chętnie wyskoczyłbym gdzieś dalej. ;)

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuatj już opisywałem sytuację :arrow: http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...ta+motorowerowa ale trzeba próbować dalej, jak się nie uda trudno, zawsze mam jeszcze w rękawie kartę rowerową :mrgreen: wprawdzie sprzed 6-7 lat i zdjęcie, jak z przedszkola, ale jest!!!

P.S. Próbujemy dalej ...

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na karte zdałem dwa tygodnie temu za pierwszym razem :clap: bo z pierdzikami mam do czynienia nie od dziś i tak czytając wasze posty w których przetaczane były argumenty za i przeciw i myśle sobie że kiedy dzieciak w wieku 13 lat lubi już szpanowac to wraz z biegiem czasu mu to sie nasila i nasumeła mi sie myśl iż,może być tak jak jest lecz do tej procedury można by było dodać jakiś psyho test lub coś w tym stylu Co wy na to :?: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zdaje nie wiem kiedy, bylem na jakims kursie ale o tym jutro dopisze bo dzis mi sie jush nie kce :clap:

Pzdr

 

Tak wogle z tymi 15 latami do good idea :)

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale bzury piszecie

moze jeszcze zabronicie jeźdźić na rowerze 13to latkom

 

ja za moich czasów miałem normalny egzamin przed policjantemi gościem z wydziału komunikacji

i byli tacy co nie zdawali (nawet wczesniej jak miałem 10lat i był egzamin na karte rowerową to byli tacy co niezdalwali)

 

ja miałem motorynę +- od 11stego roku życia i myślę ża radziłem sobie z nią bardzo dobrze i nie wiem dlaczego ktoś miałby mi odbierać prawo jeżdżenia nią legalnie po ulicach zwałszcza jacyś pierdalnięci 15to/16to latkowie

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nauczycielka od techniki mocno się opiera, a w sarbo doją 200zł. "

 

No ja miałem ten komfort że poprostu facet egzaminator przyjechał do szkoły napoczatku rozdzał testy. Następnego dnia jak ktos miał wystarczająca ilość pktów mógł dopiero przystąpić do praktyki, nie wiem nawet czy dałem 80 zł :D

 

200 zł to ździerstwo na maxa...

 

Wracając do tematu dyskusji to karta od 15 lat to nie taki zły pomysł bo jak widze dzieciaka który jedzie drogą ledwo wystaje z zakierownicy w znakach się nic nie oreintuje i ledwo ten motorower/skuter trzyma :) to się obawiam czy mi przypadkiem może taki nie wjechac w ****. Oczywiscie jak zapytać takiego małego to się uważa za króla dróg :D ale pomińmy to... Takie jest moje zdanie :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę połaziłem po szkole, pomęczyłem dyrektorkę i się wszystko wykrystalizowało. Na początku, jak powiedziałem, że szkoła ma obowiązek zrobić kartę motorowerową zrobiła oczy jak 5zł 8O i powiedziała, że musi się dowiedzieć.

 

Za kilka lekcji powiedziała, że babka od sekretariatu powie, jak załatwić sobie kartę. Ostatecznie wyszło tak, jak mialo być; kartę załatwia facet od nauki jazdy z naszej szkoły więc poszedłem się jego spytać.

 

Co się dowiedziałem? Kupić książkę z testami, przerobić i zada kilka pytań z przepisów, jak będzie trochę więcej chętnych to może załatwi motorower ...

 

Najbliższy termin tego "egzaminu" to 20 maj , i jak tu się nie załamać, chyba będę jeździł bez karty, ale narazie na warszawę nie będę wyjeżdżał i trzeba będzie tylko po wsi jeździć :clap: ... trudno trzeba trochę poczekać :?

 

P.S. Dziękuję koledze, który łaził ze mną i pomagał sforsować systemy szkolne ... gdzie uczeń jest intruzem

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poki co, "naucz" sie jezdzic, dopiero pozniej szturmoj miasto :clap:  :mrgreen:

Komu ty to mówisz? :lol: Oczywiście, że najpierw się nauczę z jazdą w ruchu ulicznym mam

trochę doświadczenia, bo troszkę w zeszłym sezonie na rowerze jeździłem.

 

Ale ciężko opanować tą dziką bestię :lol:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...