pytanie o szkole Tomka Kulika

[Lady Shadow]

Wlasnie zapisalam sie na kurs prawka A w szkole Tomka Kulika w Wawie. Moze ktos aktualnie tez tam bedzie sie uczyl? A moze ktos juz jest po naukach pobieranych u Tomka, i moze sie podzielic ze mna swoimi wrazeniami (z kursu, egzaminu itd.), tudziez tym co mnie czeka...;-)? Bede wdzieczna za wszelkie posty.

[Vlaad]

A moze ktos juz jest po naukach pobieranych u Tomka, i moze sie podzielic ze mna swoimi wrazeniami (z kursu, egzaminu itd.), tudziez tym co mnie czeka...;-)? Bede wdzieczna za wszelkie posty.

Z tego co wiem, to dark*star kończyła nauki u Tomka Kulika - może się wreszcie pokaże na forum :)

[maciejdubis]

Witam!

Robiłem kurs w tej szkole w sierpniu i lipcu 2003. Wiekszość jazd miałem z drugim instruktorem - Piotrkiem Gadajem. Kurs jest dosc urozmaicony. Będziesz jeździć po ósemce na stojąco, kierując jedna ręką, może nawet stojąc jedną nogą na motocyklu. Dowiesz się jak motocykl zachowuje się przy uślizgu tylnego koła i jak pokonywać różnego rodzaju przeszkody. Poza tym uczą podstaw pomagających przetrwać w ruchu ulicznym i rzeczy, które naprawdę się przydają (np. zatrzymanie się i ruszenie bez podparcia). Bardzo dobre jest to, że po mieście jeździ się z instruktorem na jednym motocyklu (instruktor oczywiście jako pasażer). Dzięki temu instruktor może Cię od razu opierniczyć, korygowac tor jazdy i w ogóle jest weselej :)

Zdałem egzamin za pierwszym razem.

[chichio]

ja bardzo milo wspominam jazdy u Tomka. Bylo wesolo.Zreszta zobaczysz sama.Wesolo bedzie caly czas :):):D

Ja osobiscie testy zdalem za 2 a jazde za 1`ym po 2 miesiecznej przerwie.

 

Co tu duzo mowic, bedzie dobrze, sama sie przekonasz.

[embe]

Razu pewnego będąc na Odlewniczej widziałem odbywającą się jazdę po trasie egzaminacyjnej. Wyżej wymieniony (T.Kulik lub któryś z jego kumpli) wraz z przerażoną dziewczynką wybierali się w podróż po malowniczych ostępach Pragi. Moment w którym widziałem tę szczęśliwą dwójkę na motocyklu to skręt z Odlewniczej w Annopol - pierwszy zakręt na trasie egzaminu. Wyglądali śmiesznie, bo dziewczyna niezbyt duża a za nią spory facet siedzący na tylnym krzesełku SRki z podkulonymi nogami jak na motorynce :mrgreen: Przejeżdżali przez tory, gdy do przystanku zbliżał się tramwaj. Dziewczyna nie miała za bardzo ochoty mocno odkręcać gazu, a tramwaj był już kilkanaście metrów zanimi. Instruktor krzyczy do dziewczynki "gazu!" a ona ledwo co muska manetekę...on dalej "gazu!" na co ona zwiększyła obroty może o 100 :) Tramwaj a właściwie motorniczy był na szczęście wyrozumiały bo zwolnił widząc "zajście". Dziarski instruktor wziął sprawy w swoje ręce (dosłownie) i sam dodał gazu wyprowadzając motorczyk na prostą :D To co zobaczyłem plus opowieści znajomego o Kuliku świadczą o nim i jego szkółce jak najelepiej. Z tego co wiem jest to jedyna szkoła w-Wa w której instruktor i kursant "jadą na tym samym wózku" :D Ja jeździłem sam z samochodem za plecami. Nie było źle, ale gdybym wcześniej wiedział o Kuliku...kto wie.

 

Poza tym w TVNowym nowym programie (Turbo) Kulik występował opowiadając o możliwych do wykonania ćwiczeniach pomagających opanować motocykl. Brzmiał przekonywająco.

[Lady Shadow]

Ludziska!!! Chcialabym wszystkim podziekowac za odpowiedzi na moje zapytanie... no i poprosic o jeszcze! Piszcie wszystko co wiecie!!!

 

Embe napisal: "To co zobaczyłem plus opowieści znajomego o Kuliku świadczą o nim i jego szkółce jak najelepiej." A moze Twoi znajomi mogliby mi jeszcze cos podpowiedziec? Pliś, zbierz od nich relacje i slij na forum! Dzieki! Steskniona wiedzy Lady Shadow.

[embe]

Nie wiem czy o tym powinienem pisać, ale kolega który u Kulika uczył się jazdy na trasę egzaminacyjną jechał razem z nim na SRce 120 (kilometrów na 2 godziny oczywiście :) ) po Toruńskiej :D Taka prędkość była podobno oczekiwana przez instruktora. Czy nie jest to z lekka zwariowane? :mrgreen:

[Lady Shadow]

8O az strach sie bac co mnie czeka, poki co, nie wyobrazam sobie jak sie wrzuca 2-ke... ;-)

[embe]

Wciskasz sprzęgło i nóżka do góry do oporu. Finito - masz dwójkę (zakładając że było na jedynce lub na luzie) :) Proste jak jazda na hulajnodze.

[Martius]

Wciskasz sprzęgło i nóżka do góry do oporu. Finito - masz dwójkę (zakładając że było na jedynce lub na luzie) :D Proste jak jazda na hulajnodze.

Teoretycznie to wie :) - ale musi jeszcze nabrac odwagi aby to zrobic i na gume nie postawic :D - chodz na jedynce juz postawila :D

[mla]

Jeździłem z Tomkiem i Piotrkiem - wrażenia pozytywne. Uczą jeździć, a nie tylko zdać egzamin. Zdecydowanie polecam zabawy starą Yamahą TW na szutrowej ósemce ( w trakcie kursu oczywiście :) :) )

[zooq]

jestem po kursie u tomka;) koleżka naprwdę zna się na rzeczy. nauczy cię nie tylko jak śmigać po ulicach ale i w terenie troszke sobie pośmigasz. jazda jedną rączką, na stojąco, również na stojąco po jednej stronie motocykla. debeściak:) bede w stanie powiedziec cos wiecej jak bede po egz. praktycznym:) :lol: narazie teoria przede mną :( obym jak najszybciej się uporał z tym całym zdawaniem :)

pozdrawiam i miłego śmigania :)

[embe]

W TVN Turbo kilka tygodni temu był krótki wywiad z T. Kulikiem. W tle pokazywana była dzieweczka szalejąca po ósemce "wykopanej" w piachu. Zabawy "ogólnorozwojowe". Wyglądało zachęcająco. Sam bym się wybrał popróbowwać, gdyby nie finanse.

[zooq]

ósemeczka w piachu to u Tomka wypas zabawa... co prawda zaliczyłem na niej ze dwie gleby ale co tam :lol: można się nieźle wyszaleć :) bomba:)

pozdrawiam:) :)

[chichio]

he he,widze ze nie tylko ja zaliczylem glebe na szutrowej osemce :clap::):D:):D:):D:clap::clap::):D:clap::)