pokrywka zaworów/ głowica Honda Rebel 86'

[Jacob555]

Witam

 

 

Jakiś debil pomalował pokrywkę zaworów i głowicę w mojej rebelce (zanim ja ją kupiłem) szarą farbą olejną... :banghead:

 

Chcę zdjąć pokrywkę do przepolerowania, gdyż jest aluminiowa i nie powinno to nastręczać problemów.

 

Ale jak zdjąć pokrywkę bez wyciągania silnika z ramy i żeby nie poprzestawiać zaworów?

Myślałem nad zdjęciem baku, ale to może dużo nie pomóc.

A zresztą proszę bardzo - zdjęcia - http://bikepics.com/members/jacob555/86cmx450/

 

Więc może ktoś opracował jakąś metodę i mógłby się nią podzielić?

I jak usunąć farbę z głowicy szybko i skutecznie? Albo jakoś ładnie coś tam zrobić?

 

Najbardziej zależy mi na zdjęciu pokrywki, więc proszę o szybkie i dobre podpowiedzi :notworthy:

 

To mój pierwszy 4T, to i pytanie głupie :D

 

Z góry dzięki za odp i pzdr

Jacob555

Edytowane 11 Września 2009 przez Jacob555

[qba]

do sciagania farby scansol! a do ciagania pokrywy to pewnie zbiornik i tyle

[qurim]

Po zdjęciu baku pokrywa musi zejść. A Scansol jest git opcją tylko że może reagował z materiałem uszczelki pod pokrywą.

 

Jak farba jest miękka to zejdzie dobrym rozpuszczalnikiem Nitro lub Acetonem. Na Aceton nie ma mocnych. :biggrin: Może dasz radę to usunąć bez zdejmowania z silnika.

[Jacob555]

W nocy zdjąłem zbiornik i wieści są złe :/

Nie można zdjąć pokrywy, ponieważ kiedy dotyka już ramy nie przejdzie jeszcze przez nakrętki na zaworach... :/

A wyjmować silnik, żeby przepolerować puszkę, to chyba by mi odbiło...

 

Spróbuję tak jak mówicie zdjąć farbę na miejscy tym Scansolem (w zwykłym motoryzacyjnym??) i z głowicy też jak się uda i spróbuję wszystko paluszkiem przepolerować tak jak jest... :/

 

 

Widziałem u kolegi głowicę pomalowaną na czarno i przeszlifowane krawędzie (AC rzecz jasna). Do takiego zabiegu starczy zwykła farba wysokotemperaturowa??

[toowdie]

Kupisz w sklepie lakierniczym, do pomalowania silnika wystarczy zwykły akryl (dla malkontentów - zapraszam obejrzeć pomalowanego mojego dziora). Ale pokrywa zaworów musi zejść - nie odkręca się z niej przypadkiem "góry"?

[qba]

daj fote bez zbiornika, nie ma bata ze trzeba silnik wyjmować

[Jacob555]

no góra nie schodzi, a zbiornik już założyłem, ale mówię, że na ramie się zatrzymuje... Zdjąłem też to wszystko co było do ramy przymocowane pod zbiornikiem, żeby nie było...

 

A do malowania w AC nie lepsza farba wysokotemperaturowa??

[qurim]

Na pewno pokrywa zejdzie, tzn. na 80%. :biggrin: Trzeba nią dobrze manewrować tylko. W Nowszych Banditach 600 też niby pokrywa nie zejdzie bo belki ramy i takie tam a jednak da się ją wysunąć. Trzeba tylko kombinować i zacisnąć zęby jak przygnieciesz sobie palce przy manewrach. :biggrin:

 

Jak chcesz mieć ładniusi silnik bez demontażu i brudnej zabawy to poszukaj firmy/osoby która zajmuje się szkiełkowaniem w okolicy. Zasłoń ramę i pokątne elementy, zabezpiecz airbox i wszystkie wloty do gaźników. silnika itp. Gość chlapnie to strumieniem szkła na niższym ciśnieniu i będziesz miał jedwabistą fakturę i sexy wygląd. :biggrin:

 

Do lakierowania cylindrów też trzeba by je wypiaskować lub szkiełkować aby usunąć zanieczyszczenia wszystkie. Mycie nie zawsze da radę, jak pomalujesz to lakier będzie odchodził miejscami i będzie wyglądało jak pół dupy zza krzaka. Do silników lepszy jest matowy lakier, lepiej wygląda. A jak chcesz mieć jeszcze lepszy to kup spray z farbą strukturalną, to jest taki bajer jak w Harleyach na silniku, coś jakby chropowata powierzchnia a`la baranek czy skórka pomarańcza. Ale zabawa jest droga, puszka "szpraju" na Allegro ok.50PLN.

Edytowane 13 Września 2009 przez qurim

[Jacob555]

Hmmm, może być dobry pomysł z tym szkiełkowaniem...

 

A kolega widzę z okolic Bdg., to może wiesz, gdzie u nas robią takie coś?

I jaki może być orientacyjny koszt takiego zabiegu?

[toowdie]

struktura to 15-20 zł w sklepie lakierniczym

[qurim]

A nie wiem gdzie w Bydzi szkiełkują. Kiedyś robiłem to sam ale kompresor się rozsypał i koniec zabawy. :banghead: