A moze tak do LWOWA??

[Marlew]

hej,

temat się fajnie rozwija - tylko ja się walnąłem w terminie :) nie przełom IV/V tylko III/IV - bo to jedyny wolny weekend przed wakacjami więc nie wiem czy coś wyjdzie

pozdr

[diamono/ducati]

hmmmmm no termin to normalny...ale ja sie wybieran na otwarcie do Wawki....no chyba by sie w niedziele wybralismy sie...ale to chyba nie wypali...na Swieta chyba ten nikt nie pojedzie..chociaz..mozna by bylo przed Swiatami....na 2 dni... no to teraz mamy pomyslec i wymyslic termin.... jakies PROPOZYCJE?

[diamono/ducati]

Ahaaa teraz to wiem napewno - dla polakow nie bedza potrzebne zadne wizy. tylko trzeba bedzie kupic tzn zielona karte i jeszcze cos tam - ale to wszystko da sie zalatwic na granicy.

[Dual]

No fajny pomysł napewno!

 

Niestety mnie sie wydaje zbyt ryzykowny tak troszkę się czuje jakby, faktycznie miał jechać na "dziki wschód".

Faktycznie po tym co się człowiek nasłuchał o rzeczach za wschodnią granicą jakoś preferuję zachodni kierunek lub kraj.

Pewnie to znów jakiś stereotyp ale coż może kiedyś wybiorę tamten kierunek.

Póki co życzę powodzenia wszystkim którzy się tam wybiorą i miłych wspomnień oraz pamiątek.

Miło że jest osoba tak serdeczna, która nas zaprasza :)

 

Pozdrawiam

[diamono/ducati]

ohhhhh no wlasnie ten "dziki wschod".... teraz to on nie jest taki dziki...fakt inny niz Polska, ale nie taki straszny... mozecie popytac ludzi ktorzy juz tam byli...

 

mam nadzieje ze wybierzesz sie tam kiedys i bedziesz zadowolony z wycieczki...

 

dziekuje, za zyczenia!!!dla ciebie napewno tez cos przywieziemy! :twisted: moze winka, moze piwka, a moze cos mocniejszego

 

podzro

[szramer]

wpadłbym ,ale mój kolorowy oczojebny ścigacz potrzebuje paliwa 98 oktanowego ,a tam chyba max jest 91 :mrgreen:

[diamono/ducati]

wpadłbym ,ale mój kolorowy oczojebny ścigacz potrzebuje paliwa 98 oktanowego ,a tam chyba max jest 91

 

no wiesz...nie przeginaj!!!! mamy i 98 oktanowy dla twojego kolorowego oczojebnego scigacza!!

[Michał]

ohhhhh no wlasnie ten "dziki wschod".... teraz to on nie jest taki dziki...fakt inny niz Polska, ale nie taki straszny... mozecie popytac ludzi ktorzy juz tam byli...  

 

Pewnie, że nie jest taki straszny. Ludzie tam są dużo bardziej życzliwi niż w Polsce. Dlatego tak bardzo mnie ciągnie by tam pojechać, daleko daleko na Syberię.

[diamono/ducati]

hehhhhh no na Syberie nie planuje jeszcze jechac,ale jak chcesz mozesz sie dolaczyc do ekipy co moze powedruje do Lwowa (jezeli sie pozbiraja i sie zglosza) albo do jakiej z ekip co wyjezdzaja na Krym... ;-)

 

a za

Ludzie tam są dużo bardziej życzliwi niż w Polsce

DZIEKUJE od ich imienia ;-)

 

pozdro

[kropelka_350]

Jeszcze co do "dzikiego wschodu" to nie jest tak zle. Kumpel byl kilka razy i to sam jakos nic mu sie nie stalo. A co do ludzi to nie patrza na wszystko przez pryzmat pieniedzy i to dodaje troche egzotyki wschodowi, nie tyle komercji, jest bardziej naturalnie. Mam nadzieje ze wybiore sie tam w tym sezonie :namoto:

pozdrowienia dla dzikiego wschodu

[szramer]

A co do ludzi to nie patrza na wszystko przez pryzmat pieniedzy i to dodaje troche egzotyki wschodowi' date=' nie tyle komercji, jest bardziej naturalnie. [/quote']

znaczy łatwiejsze kobiety??? :mrgreen:

[diamono/ducati]

co za stereotypy??????? :) jak Wschod to odrazu latwe kobiety???? hehhhhh

[Wyatt]

Diamono, skąd znasz polski?

[Slawek]

Diamono' date=' skąd znasz polski?[/quote']

A nie przyszło Ci do głowy że może Ona jest polką :?: Wielu Polaków mieszka we Lwowie :!: przecież to kiedyś była Polska!

[Wyatt]

Diamono' date=' skąd znasz polski?[/quote']

A nie przyszło Ci do głowy że może Ona jest polką :?: Wielu Polaków mieszka we Lwowie :!: przecież to kiedyś była Polska!

 

Wiem doskonale, że tak jest. Sam podróżowałem po Ukrainie w poszukiwaniu swoich korzeni rodzinnych. Byłem także we Lwowie.

 

Przecież nie musi być Polką, żeby znać język polski. Pytam tylko skąd zna a Ty mnie tu posądzasz o niewiedze, brak domyślności czy coś w tym stylu...ehh. nerwowi ci ludzie niektórzy

 

Pozdrawiam

Rafał