kosz mz ts.

[kawon]

witam wszystkich.mam pytanie czy chcąc podpiąc kosz do Mz Ts (która nigdy z koszem nie jezdziała) musze przerabiac coś przy ramie motocykla?

[qurim]

No wypadałoby jakieś mocowania wymyślić jeśli takowych nie ma.

[grzeh750]

O ile dobrze pamiętam budowę TS , to będziesz miał trudny orzech do zgryzienia gdyż w niej silnik jest elementem usztywniającym ramę i nie ma standardowych miejsc mocowania wózka, w ES ( TROPHY, JASKÓŁKA ) była pełna rama i one z wózkami latały. Ale ponoć ,, potrzeba kamienie dziurawi'' kombinuj , tylko z głową , byś gdzieś wózka na drodze nie zgubił.

[granat]

hasło "NIE DA RADY " jest na czasie ale bez sensu, bo na pewno da rade, ale trzeba wzmocnic rame bo sie bedzie giąc, i to zdrowo, to nie jest moto przewidziane do wozu, choc były jakies takie modele z wozem, ale w temacie MZ to odpadam

[wueska]

Musisz kupić tak oś wachacza przystosowana do podpiecia wózka do tego oś wkładana do rurki idocej miedzy bakiem a siedzeniem i jeszcze przednie mocowanie;)

[granat]

Osobiscie mysle ze piec nie da rady i bedzie sie grzał, ale........co ja gadam, zawsze ktos sie znajdzie co mnie przekona ze własnie da rade:)

no własnie wystarczyło pogrzebac w necie:

http://www.allegro.pl/item728164758_mz_es_...l_stan_bdb.html

[wueska]

Piec od 250 ma dość sporo mocy w zapasie. Do tego wszystkiego MZ motowała jeszcze cierny amor skretu i zebatke łańcucha 17z.

[MOC]

Bez zmiany przelozen to piec z MZ bedzie puchl jak ciasto drozdzowe :bigrazz: W MZ w dwie osoby kiedy jeszcze gorki nie bylo widac czuc bylo jak silnik slabnie. A o czestych postojach w trasie w upalne dni wspominac nawet nie trzeba bo to byla normalka...

:icon_mrgreen:

[wueska]

Jak się do ETZ 250 zakładało zębatkę od 251 to tak było. Pyzatym to motocykl z dziwaczna charakterystyką trzeba trzymać przynajmniej 3 tys obrotów i koniec.

 

 

Trop z 2 osobami na pokładzie i kratą piwa w koszu rozpędził się do 100km/h ;)

 

 

Nie zapomnij o prawidłowym ustawieniu geometrii motocykla z koszem!