Skocz do zawartości

wr 426 P O M O C Y ! ! !


damiaan91
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, mam kupiłem dziś wr426 i już nie mam siły jej kopać, napewno coś źle robie...

mam taki gaźnik jak koleś tutaj na zdjęciu http://www.fotka.pl/forum/read.php?f=20&t=315707

powiedzcie od czego służy ten czerwony cycek...i powiedzcie krok po kroku jak palić i jak trzymać tą dźwigienkę od rozprężania.... P O M O C Y może macie jakiś namiar na rozrusznik... a jeszcze chciałbym się zapytać jaki klucz jest do świecy jaki rozmiar...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam wywody tego gościa z linku to aż mnie ściska...widać że sie zna

 

 

Tzn. tak -czerwone- ciepłe ssanie. Używane po glebie jak sie zaleje

czarne- zwykłe ssanie, do odpalania na zimno

pokrętło- regulacja obrotów jalowych

 

wciskasz odprężnik, kopiesz dwa razy (na wcisnietym), podczas powrotu z drugiego cofniecia puszczasz, i jak juz prawie wroci KOPIESZ W HOOI MOCNO i pali

 

a klucz chyba 16

 

Jak czytam wywody tego gościa z linku to aż mnie ściska...widać że sie zna

 

 

Tzn. tak -czerwone- ciepłe ssanie. Używane po glebie jak sie zaleje

czarne- zwykłe ssanie, do odpalania na zimno

pokrętło- regulacja obrotów jalowych

 

wciskasz odprężnik, kopiesz dwa razy (na wcisnietym), podczas powrotu z drugiego cofniecia puszczasz, i jak juz prawie wroci KOPIESZ W HOOI MOCNO i pali

 

a klucz chyba 16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności wymień świece. Po drugie jeśli motocykl jest zgaszony NIE DOTYKAJ gazu.

 

Odpalanie na zimno:

-włączasz ssanie

-wciskasz dźwignie od deko

-kopiesz na włączonym deko z 3 razy

-puszczasz dźwignie deko

-jedziesz kopniakiem do oporu

-wciskasz deko

-mijasz TYLKO opór ( czyli maks 2 cm w dół jedziesz)

-PUSZCZASZ DEKO

-WRACASZ !! dźwignią na samą górę

-MOCNO KOPIESZ

 

Zazwyczaj pali od strzała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielkie dzięki chłopaki !!! ;)

 

pali od kopa :D zmniejszyłem przerwę na świecy i robię tak:

 

-popchnę go nogą, tak aby jak wróci na miejsce nie dało się nim ruszyć

-naciskam odprężnik, ruszę kopnikem tylko tylko o jeden ząbek i puszczam kopnik aby powrócił na miejsce,

-puszczam odprężnik i kop...!!!! i g a d a :) za każdym razem :D nawet chłopaki nie wiecie jak się cieszę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co to za filozofia, raz sobie jechałem po lesie za jakimś dzieciakem na XL 600 chyba, koleś nie wyrobił na zakręcie i wleciał w krzaki (buahahahaha jak to wyglądało), i nie umiał odpalić, to ja podszedłem bez żadnej teorii/praktyki odpaliłem po 5 minutach :eek: :eek: Potem swego czasu u kumpla odpalałem też bez teorii i niczego WR 250 :eek:

To już większa sztuka odpalić moto po glebie na rozruchajsie :buttrock: :banghead:

No, ale nie pytam

 

Ale dobrze że ci się udaje :icon_biggrin: teraz to tylko wsiadać i orać pole :buttrock: :buttrock:

Edytowane przez lionix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...