Nie wytrzymałem

[barthezzz1]

To tak jakby w seksie zadowalać się grą wstępną.

To jak masz zamiast zap***ć po ulicy to wpadnij sobie na tor,a zobaczysz,ze jeszcze masz za mało doświadczenia,zeby zapie**alac po ulicy.Wszystko powoli,najpierw naucz sie jezdzic spokojnie a pozniej zapierniczac..a zresztą nie moje życie to co ja będe się stresowac takimi porównaniami...To tak jakbyś chciał se po**chac Dziwkę z ryzykiem,ze załapiesz wenere-mowie tutaj o zapierdalaniu po ulicy (nawiązując do twoich porównań)...

 

 

Pozdro

Edytowane 1 Września 2009 przez barthezzz1

[mirekpsary]

To tak jakby w seksie zadowalać się grą wstępną.

 

O Gustach się nie dyskutuje! :icon_biggrin:

 

w sumie zapie**alać można-tak jak sex bez gry wstępnej! :icon_razz:

 

[Gość Visuz]

To jak masz zamiast zap***ć po ulicy to wpadnij sobie na tor,a zobaczysz,ze jeszcze masz za mało doświadczenia,zeby zapie**alac po ulicy.Wszystko powoli,najpierw naucz sie jezdzic spokojnie a pozniej zapierniczac..a zresztą nie moje życie to co ja będe się stresowac takimi porównaniami...To tak jakbyś chciał se po**chac Dziwkę z ryzykiem,ze załapiesz wenere-mowie tutaj o zapierdalaniu po ulicy (nawiązując do twoich porównań)...

Pozdro

 

Poszukaj w słowniku hasło "ironia" i zapoznaj się z jego definicją.

 

[marrio]

Ale cóż ty masz czopka. :biggrin:

 

 

Cruisera :banghead: V4, 90 KM, 3.9 s do 100 km/h. Niejeden plastik wymięka -oczywiście na długiej prostej-bo winkle to już inna bajka.

[Arni]

...V4

 

Dobra,masz wybaczone. :icon_mrgreen: :icon_razz:

[szaki]

Jak jej waliłeś w szybę celem wybicia zrobiło to na niej wrażenie czy dalej spokojnie rozmawiała przez telefon?

[Syrek]

podobno sie usmiechała.

Edytowane 3 Września 2009 przez Syrek

[jurjuszi]

Jak jej waliłeś w szybę celem wybicia zrobiło to na niej wrażenie czy dalej spokojnie rozmawiała przez telefon?

Dalej rozmawiała, ale jakoś tak bardziej nerwowo :icon_twisted:

 

pozdr

[soulreaver]

Cruisera :banghead: V4, 90 KM, 3.9 s do 100 km/h. Niejeden plastik wymięka -oczywiście na długiej prostej-bo winkle to już inna bajka.

 

Nie obraź się ale mówiąc o "plastkiu" jaką pojemność masz na myśli? Chyba coś poniżej 600ccm, bo pierwsza z brzegu 600-tka ma ok. 3,4/3,5s do 100km/h, nie mówiąc już o większych pojemnościach.

Edytowane 6 Września 2009 przez soulreaver

[Gość Tatsu]

Wszyscy, którzy znają mnie osobiście, wiedzą że spokojny i kulturalny ze mnie człowiek. Jak się na coś wkurwię to pogadam sobie puszczę pare jobów, ale generalnie mało co jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi.

 

I wtedy obudził się we mnie Szatan. Jebnąłem parę razy z piąchy w szybę oczywiście z zamiarem wybicia jej. Nie udało się niestety. W oczach tej kretynki ujrzałem przerażenie i chyba zaczęła opwiadać rozmówcy że ją jakiś satanista na motocyklu chce zabić (no, mogła się wytraszyć, motur czarny, czarne skóry, kask w czachy i czarne okulary - diabeł wcielony). Ponieważ szyba nie dała się wybić, a baba zamknęła drzwi i nie mogłem ich otworzyć, zajebałem jej kopa w drzwi i urwałem lusterko.

 

W dupie mam to, że zachowałem się jak bydło. pie**olę to.

 

pozdr

 

Nienawidzę chamstwa :icon_twisted: , ale popieram Twoje działanie :flesje: , może koszty spowodują myslenie.

Najgorzej przeraża mnie że jak dopadasz gościa, że już nie ma gdzie spieprzyć to okazuje sie że w środku jest bezbronna matka lub ojciec kochający rodzinę i inne dyrdymały, tylko czemu tak łatwo przychodzi im zabijanie na drodze.

 

Niestety ale też najpierw strzelam w tępą łepetynę a potem pytam dlaczego chciał mnie zabić, taka sztuke przetrwania zafundował nam swiat.

[cykoria]

Niestety ale też najpierw strzelam w tępą łepetynę a potem pytam dlaczego chciał mnie zabić, taka sztuke przetrwania zafundował nam swiat.

 

Widzę, że uskuteczniacie prawo dżungli :icon_evil: .

[marrio]

Nie obraź się ale mówiąc o "plastkiu" jaką pojemność masz na myśli? Chyba coś poniżej 600ccm, bo pierwsza z brzegu 600-tka ma ok. 3,4/3,5s do 100km/h, nie mówiąc już o większych pojemnościach.

 

 

No to prawda ale trzeba jeszcze umieć wykorzystać przewagę tych 0,4 -0,5 s, :crossy: :notworthy:

Przypomniało mi się, że ostatnio odjechałem Bułce a to pojemność 1200 cm3 no tak wiem to dziwo ni plastik ni naked :cool:

Edytowane 6 Września 2009 przez marrio

[Gość Tatsu]

Widzę, że uskuteczniacie prawo dżungli :icon_evil: .

 

Nie wiem co oznacza prawo dżungli, małpy go chyba nie spisały :bigrazz:

 

Jak czytałaś to kierująca samochodem uszkodziła motor oraz wyraziła mało pozytywny pogląd o nim. Za każdym razem prowokowała.

Czy uważasz że jest lepsza od niego, ma jakieś ukryte walory że ma prawo decydować o losie kogoś innego.

Myślę że sztuką jest przykladać jednakowa miarę do każdego działania i człowieka.

 

Czy tak zwane prawo do obrony to prawo dżungli?

Jeżeli tak, to jestem za prawem dżungli

Edytowane 6 Września 2009 przez Tatsu

[mirekpsary]

Nienawidzę chamstwa :icon_twisted: , ale popieram Twoje działanie :flesje: , może koszty spowodują myslenie.

Najgorzej przeraża mnie że jak dopadasz gościa, że już nie ma gdzie spieprzyć to okazuje sie że w środku jest bezbronna matka lub ojciec kochający rodzinę i inne dyrdymały, tylko czemu tak łatwo przychodzi im zabijanie na drodze.

 

Niestety ale też najpierw strzelam w tępą łepetynę a potem pytam dlaczego chciał mnie zabić, taka sztuke przetrwania zafundował nam swiat.

 

Dlatego jak czytam komenty na Interii to odpisuję---kogo chcesz zabić? Ojca trójki dzieci jak ja,czy Dziadka kilkunastu wnuków,czy może dziewczynę 22lata,a może matkę trójki dzieci?

...bo nie wiesz do końca kto sie kryje za kombinezonem i kaskiem?

... zobaczysz to jak będzie leżeć na ulicy z Twojego powodu,Broń Boże żebym ja Tego nie widział.

 

[Gość Tatsu]

Dlatego jak czytam komenty na Interii to odpisuję---kogo chcesz zabić? Ojca trójki dzieci jak ja,czy Dziadka kilkunastu wnuków,czy może dziewczynę 22lata,a może matkę trójki dzieci?

...bo nie wiesz do końca kto sie kryje za kombinezonem i kaskiem?

... zobaczysz to jak będzie leżeć na ulicy z Twojego powodu,Broń Boże żebym ja Tego nie widział.

 

Widzę że temat wywołuje emocje u mnie też, więc czytanie nie jest łatwe.

 

Za kombinezonem i kaskiem byłem ja kolego we własnej osobie, w Toyocie Avensis był siwy gość pod krawatem, obok tleniona kobieta a z tyłu dwie dziewczynki. Facet widział mnie w lusterku, mieliśmy kontakt wzrokowy ze sobą, ale stwierdził że łatwiej jest stuknąć motor niz przejechać ciągłą linię. Za stukniętego motocykliste policja go nie ukaże bo "motocykliścu pędzą bez opamietania" a za przekroczenie ciągłej jest 6 pkt i 400 zł.

Jechałem obok niego po fakcie i patrzyłem w przerażona gębę, nie miałem takiej pasji jak Jurjuszi. Nie urwałem lusterka, ale mam taką samą obawę jak Ty, ten facet gdzieś kiedys zabije motocyklistę, bo strach miał wypisany na gębie.

 

Ale cóż z powodu zestrachanych, zakompleksionych i niedowartościowanych nie zrezygnuje z jazdy motorem. Nawet nie chce mi sie liczyć ile razy doszło juz do sytuacji awaryjnych, a uwierz mi że cruiserem bez szyby jeździ sie spokojnie, ale reakcji chamstwa i głupoty nie da sie przewidzieć, a tym bardziej tępej nienawiści do motocyklistów.

Świat jest piekny, i niech tak zostanie.