Gość Helter Skelter Opublikowano 24 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2002 Zastanawiam się właśnie nad kupnem motocykla. Bedzie to mój pierwszy "poważny" motocykl. Wcześniej były MZ i Jawy, teraz jest skuter - Yamaha Aerox. Niedawno postanowiłem, że w przyszłym roku kupię nowy sprzęt. Mój wybór padł na Moto Guzzi Nevada. Co o tym sądzicie? Czy to będzie dobry wybór? Może macie jakieś wrażenia z użytkowania takiego sprzętu? A może na początek wybrać coś innego? Na zakup mogę przeznaczyć max 28.000 PLN. Z góry dziękuję za odpowiedzi :D Pozdrawiam wszystkich,Helter Skelter Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacol Opublikowano 25 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2002 Cześć, fajna maszynka - też sie zastanawiałem... ale kosztuje sporo, za mniejsze pieniądze masz drag stara lub shadow nie mówiąc o Virago 535. Ja mam obawy co do serwisu. W Poznaniu jest firma która to sprzedaje więc niby mają serwis.Ja osobiście wybrałem 2 letnia VIRAGO z bardzo małym przebiegiem (1300 km po pierwszym właścicielu) za 17000... Każdy ma swoje preferencje....Pozdrowienia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 27 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2002 zz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacol Opublikowano 27 Listopada 2002 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2002 To, że to arystokrata - to bez dwóch zdań, ja pojeżdze troche na virago i po roku inwestuje w MG . Na poczatek wole uczyc sie na japońcu bo nie znióśłbym mysli ze mógłbym szlifować asfalt na nowym MG. dzięki Janusz za info... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 2 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2002 Włoszczyzna jest dobra ale w zupie.Jakoś nie uważam ani włoskiej ani francuskiej motoryzacji, może gdybym miał MG zmieniłbym zdanie.Faktem jest że mi się podobają, ale jakość nie mam przekonania do włoskiej jakości wytwarzaniaJak chcesz koniecznie mieć arystokratę to kup sobie BMW.Jak chcesz niezawodne moto do jazdy to kup sobie "japonca".Wszystko się zużywa, nie ma sprzętów niezniszczalnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noise of death Opublikowano 2 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2002 Jakos nie rozumiem, ze ktos kto posiada MG jest niby lepszy od kogos kto posiada np Junaka????Myslalem ze podzialy na arystokracje i plebs juz zniknely. Okazuje sie ze jednak nie do konca.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzzi V11 Opublikowano 3 Grudnia 2002 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2002 co do trwalosci MG to polecam poczytac cykl artykolow o tej marce w Swiecie Motocykli [sa poprostu rewelacyjne],co do podzialu na japonie i inne to juz wybor indywidualny,niektore motocykle maja dusze, a niektore poprostu jezdza i sa ich miliony,wybor nalezy do ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiwigips Opublikowano 15 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2003 Czesc, a czy mogl bys podac w ktorych numerach SM sa opisy o tych motorach? tez mnie bardzo interesuje Nevada 750. prawde mowiac nienawidze japoncow z tego powodu ze jak juz powiedziano jest to bezdusznosc, prawdziwy motor to taki do ktorego ma sie uczucia a nie kupa plastiku. ale to juz zalerzy od gustu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio Opublikowano 15 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2003 co do podzialu na japonie i inne to juz wybor indywidualny,niektore motocykle maja dusze, a niektore poprostu jezdza i sa ich miliony,wybor nalezy do ciebie Co do powyższego, to uważam że motocykl to jedność z jego ujeżdżaczem i widziałem także "japońce z duszą" bo właśnie właściciel trochę swojej "przelał". Sam mam "angielszczyznę" ale tak naprawdę to nie ma znaczenia :D :D :D :D PozdrawiamDyzio P.S. Wybierałem między tym co mam, a V11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
urko Opublikowano 31 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2003 Jak przy każdym hobby, gdyż za hobby uważam bycie 'motonitą" są różne zdania "gusta i guściki", panujące powszechnie opinie, sciemy typu "dusza" itd. Te ww. sprawy mogą bardzo ważne, wszystko zależy od przesłanek którym człowiek kieruje się przy kupowaniu moto, preferencji do których zaliczyć należy: Twój osobisty gust, wygodę użytkowania, opinię Twoich kumpli motonitów i często :evil: kwestię wrażenia jakie wywołujesz na swojej maszynie.Ja uważam, iż MG jest za**ste jako firma , jako "dusza", a np. VT Shadow 750 jest piękne i porównywalne cenowo. Ja powiem tak jeśli 28 000 PLN i nowe moto to Honda ( mnie osobiście Nevada nie rajcuje ) jeśli lekko używane i "dusza" czyli snobizm (?), to któraś z MG California, masz "wasch and go" :) i szpan, klasę, oryginalność - moto extra klasa. Abstrahując od kilku innych elitarnych firm :evil:. Finanse dają Ci ogromny wybór !.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 31 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2003 Mam małe pytanko do tych co jeżdżą Gutkami, czy wystające na boki cylindry nie przypalają czasem gaci w okolicach kolan i nie grzeją w czasie jazdy to samo pytanie dotyczy BMW bokserów.Może pytanie jest co nieco naiwne ale ... Zbycho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.