Skocz do zawartości

Honda CB500 (cb500s)


Rekomendowane odpowiedzi

Również polecam, jako dość prosty, a przede wszystkim trwały motocykl. Koszty nie są za wielkie,a w porównaniu z innymi motocyklami zachęcające. Przeglądy co 12 tys. km powodują to, że koszty zjeżdżają nisko w stosunkun do innych moto gdzie średnio obowiązek przeglądu wypada co 6 tys.km. Koszt opon to też nie jakiś wielki wydatek, no chyba że masz zakodowane używanie tylko opon markowych producentów światowych. Ja jeżdżę drugi sezon na Heidenau-ach, nie drogich, aczkolwiek porządnych(zaliczyłem na nich , Mazury, Chorwację, gorącą Turcję) i uważam, że przy jeździe relaksacyjnej, turystycznej lub temu podobnej spełniają swoje zadanie. Spalanie motocykla to przy spokojnej jeździe około 4,2-4,5l/100km, jednak przy ostrzejszym poganianiu licz się z przekroczeniem 5litrów. Ceny zestawów napędowych oczywiscie dobrych, to cena 350-400zł, a ich trwałość zależy od sposobu jazdy i konserwacji. Zaletą jest duża ilość części zamiennych i akcesoriów dedykowanych(kufry, stelaże, owiewki) z drugiej ręki. Nowe są niestety drogie, ale to bolączka wszystkich marek motocykli. Jeżeli chodzi o roczniki i przebiegi, to przede wszystkim nie patrz na nie, bo handlarze i tak kręcą liczniki. Bierz motocykl przede wszystkim sprawny, z cicho pracującym silnikiem, bez wycieków i dymienia. Wyjątkiem mogą być odgłosy kosza sprzęgła na biegu jałowym, powodowane przez luźne spręzyny kompensujące szarpania. To urok tych silników nie mający wpływu na jego trwałość. Silniki jako takie, są tu bardzo trwałe. Unikaj roczników 95' gdyż wtedy produkcję Cebuli przeniesiono do Włoch, a Włosi w pierwszym roku własnej produkcji stosowali gorszą gatunkowo stal, stąd liczne ślady korozji zbiorników paliwa w motocyklach tego rocznika. Nie bój się wersji z mniej skomplikowanym tylnym hamulcem bębnowym, wersja z tarczą z tyłu jest tak samo skuteczna. Jezeli szukasz owiewki, to polecam zakup wersji CB 500S z fabryczną owiewką, lub wersji naked z założoną pełną turystyczną owiewką dedykowaną do modelu ,,Five Stars''. Mam ten motocykl od 3 lat(wczesniej miałem MZ TS250 i Hondę CB250) i jak dla mnie osiągi ma i tak na wyrost do spokojnego stylu jazdy. W dalekiej turystyce niezastąpiony, zawsze dawał radę z pełnym okufrowanym bagażem i pasażerką na plecach. Ma wystarczający zapas mocy(57KM) do wyprzedzania i dobry moment(47Nm), oraz dość sztywną ramę, co stawia ją na pierwszym miejscu wśród tej klasy motocykli. Polecam kupno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie dziękuję za wypowiedzi :) Bardzo dużo pomogły :-)

Ogólnie będę próbował znaleźć coś z rocznika 98 i wyżej. Jeśli uważacie że na przebieg nie ma co patrzeć to postaram się nie zwracać uwagi (aczkolwiek miło byłoby gdyby miała do 60.000 :icon_razz:)

"CeBulki" będę poszukiwał od osoby prywatnej, handlarzom podziękuję gdyż ojciec miał nie miłą sytuację podczas kupna samochodu :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam ;-)

Edytowane przez ForestRun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie zgadzam się z wypowiedziami poprzedników. Wczoraj sprzedałem swoją CB 500, która nigdy mnie nie zawiodła. Jedyną rzeczą, przeszkadzała, to brak owiewki. Przy prędkościach powyżej 120 jazda już nie jest tak przyjemna, ale to dotyczy wszystkich nakedów. Polecam wersję S, zawsze, to jakaś ochrona przed wiatrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze będą pierwsze jazdy na CeBuli ;-) Może być ciężko po przesiadce z MZ :P Mam na myśli wyczucie sprzęgła przy ruszaniu, obroty i redukcję biegów :icon_mrgreen:

Wyczytałem w jakimś artykule że w większości motocykli biegi wrzucamy odruchowo, przy CeBulce trzeba poświęcić na to trochę więcej uwagi.

 

Pożyjemy zobaczymy :-)

Edytowane przez ForestRun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku przesiadka z MZ była niespodzianką. CB jest o wiele bardziej stabilna niż MZ, a to zapewne za sprawą ciężkiego i nisko zabudowanego silnika. Pewne problemy miałem z ogólnym cieżarem motocykla do którego trzeba się przyzwyczaić. Mz-eta przy niej wydaje się być przysłowiowym ,,komarkiem''. Różnica wagi MZ(140kg) i CeBuli(180) wymaga pewnego przyzwyczajenia. Jednak jazda wydaje się bezpieczniejszą dzięki dobremu wyważeniu i sporemu zapasaowi mocy. Nawet w pełni obciażona bagazem i pasażerem(340kg d.m.c.) zachowuje się stabilnie podczas jazdy. Mogę coś o tym powiedzieć gdyż zaliczyłem już nią parę krajów bardzo południowej Europy. Jedyną niedogodnością okazało się dobijanie tylnego zawiesia przy pełnym, a nawet trochę przekroczonym obciążeniu na nierównych drogach. Sprawie udało się zaradzić wymieniając tylne amortyzatory na stosowane w CB 750 Seven Fifty. Międzygaz przy redukcji to tu nic nowego, bo przecież należy go stosować przy wszystkich niesynchronizowanych skrzyniach, a takie w motocyklach się precież stosuje. Równiez w MZ jest taka skrzynia, więc nie powinno to być dla Ciebie zaskoczeniem. W CB przyzwyczajenia wymaga duzo większa siła hamująca silnika niż w dwusuwie, na co trzeba zwrócić uwagę przy zbyt niskim zredukowaniu biegów. W takim przypadku przy śliskiej nawierzchni łatwo wprowadzić tylne koło w poślizg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CB 500 to bardzo dobry motocykl, ale z tą jego stabilnością to bym nie przesadzał. Szczególnie obciążony kufrem i pasażerem powyżej 120 km/h lata po drodze jak głupi. Niestety silnik jest lekki i nie dociąża przodu.

Co do spalania:

 

Spalanie motocykla to przy spokojnej jeździe około 4,2-4,5l/100km, jednak przy ostrzejszym poganianiu licz się z przekroczeniem 5litrów.

 

To jeszcze jej nie pogoniłeś :icon_razz: przy mocnym odkręcaniu w Dolomitach paliła ok 7,5 litra, ale cały czas na maxa. W normalnej jeździe ok 5-5,5l/100km.

 

Ogólnie świetny i trwały motocykl. Moja była cebula której właścicielem stał się kolega ma obecnie 96 tyś km na blacie i dalej jeździ.

 

:buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie świetny i trwały motocykl. Moja była cebula której właścicielem stał się kolega ma obecnie 96 tyś km na blacie i dalej jeździ.

To jeszcze jej nie pogoniłeś przy mocnym odkręcaniu w Dolomitach paliła ok 7,5 litra, ale cały czas na maxa. W normalnej jeździe ok 5-5,5l/100km.

To jest dowód na to, aby nie patrzec na przebieg CeBuli, bo zadbana nawet z dużym przebiegiem jest nie do zajechania.

Przy pełnym obciążeniu przez Polskę(ostatnio Wrocław-Mrągowo i z powrotem) nie przekraczając 110km/h(albo przekraczając tylko miejscami) łykneła średnio 4,9-5,0 l/100km. Jednak jak piszesz, górki, w szczególności Karpaty to już średnia 5,8-6,0 l/100km. Wszystko zależy od obciązenia i stylu jazdy. U mnie dochodzi dodatkowo duża szyba stanowiąca duży opór powietrza przy szybkiej jeździe, no i szerokie, 40litrowe kufry H&B których opór powietrza też stanowi część podwyższonego spalania.

Edytowane przez robik64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...