Skocz do zawartości

Lokalizator GPS dla motocykli


Rekomendowane odpowiedzi

Hejka, dostałem na pocztę reklamę takiego lokalizatora

http://www.geo2.pl/motocykle?utm_source=o2...n=motocyklemail

Co wy o tym myślicie?? To dosyć ciekawe rozwiązanie, dzięki temu można by znacznie łatwiej znaleźć swoje moto po kradzieży (odpukać) :bigrazz:

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jak złodziej zechce to i tak ukradnie. A ja jestem za tym żeby zamontować sobie takie cacko. Jeśli złodziej bedzie chciał ukraść to będzie musiał poświęcić więcej czasu na zneutralizowanie takiego urządzenie. A jak wiadomo każda sekunda w takiej sytuacji sie liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie pyzdra. Na dodatek złodziej niekoniecznie musi wiedzieć że w motocyklu jest nadajnik. Zanim się zorientuje i go unieszkodliwi to właściciel go spokojnie namierzy. Jednak takie coś to tylko do lepszego moto :wink:

2818.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe zgodze sie z takim stwierdzeniem, że takie urządzenie to tylko do lepszego moto. Czytając opis tego nadajnika wnioskuje, że można go wyjąć i przenieść do innego pojazdu. Np: kupujesz takie urządzenie montujesz w swoim motocyklu a jak sprzedajesz motocykl, wyciągasz nadajnik i montujesz w innym zakupionym dla siebie. Jest to wiele łatwiej do zamontowania niż alarm, który jest podłączony na stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sa miejsca w motocyklu ze aby sie do niech dostac trzeba mocno kombinowac ... pozatym niewiele motocykli ma takie cos wiec poziom spodziewania sie czegos takiego przez zlodzieja wydaje mi sie dosyc niski... ale sprawdzi sie to tylko i wylacznie jesli bedziemy dosc czesto spogladac co sie dzieje z naszym moto ... byly sytuacje ze ludzie po tydzien badz wiecej nie schodzili do moto i okazywalo sie ze go nie ma ... jesli nawet ukradna nam moto z takim nadajnikiem to czasu nie bedzie tak duzo aby mozna to bylo spokojnie zauwarzyc.... ale urzadzenie jest fajne tymbardzij jak masz abonament za pierwszy rok za 1 zeta to mozna potestowac :P

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie w motocyklach jest to git pomysł. Na razie czyli do czasu aż się upowszechni i złodzieje będą się spodziewać takich urządzeń czyli wcześniej wyposażą się w skaner dzięki któremu "wyczują" czy moto ma GPS czy nie.

 

No i jakość nadajnika wiele znaczy. Dokładniej to moc sygnału. Jak będzie lipny i moto zostanie wrzucone na pakę dostawczaka może sporo osłabić sygnał. Wtedy wystarczy jeszcze wstawić furę do garażu gdzie sygnał zaniknie. To samo pod dużym mostem, w tunelu itp.

 

Istnieją alarmy z GPS`em. W UK sporo tego. Jeden z nich ma nawet opcję tzw.wirtualnego płotu - ustawiamy wybrany obszar po którym moto spoko może być poruszane a jeśli przekroczy niewidzialną granicę to włącza się alarm. Np. w obrębie podwórka czy posesji system będzie milczał.

 

Innym fajnym bajerem jest "cichy alarm" czyli normalny alarm ale z opcją komunikacji przez sieć GSM czyli z Naszą komórką. Jeśli ktoś ruszy moto to alarm milczy ale system wysyła alarmowego sms`a na Twój telefon. Wtedy wybiegasz z domu/z restauracji i dajesz złodziejowi strzał ostrzegawczy śmietnikiem w tył głowy. :buttrock: System o tyle dobry że na wycie alarmu nikt już nie reaguje na ulicy, oprócz ciekawskich moherów ale oni i tak hu*a zrobią bo przecież motocykl to zło to niech go "zabioro". :biggrin: Taki cichy alarm usłyszysz siedząc na imprezie, będąc w części budynku gdzie nie masz wglądu na moto czyli gdzie nie usłyszysz syreny, siedząc na kiblu w domu czy może nawet śpiąc w nocy.

 

To tak w skrócie. Więcej info znajdziecie na stronie producenta najlepszych alarmów do motocykli. Kosztują sporo ale są naprawdę dobre i przede wszystkim - nie żżerają prądu akumulatora w kilka godzin. :biggrin:

http://www.datatool.co.uk/

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Innym fajnym bajerem jest "cichy alarm" czyli normalny alarm ale z opcją komunikacji przez sieć GSM czyli z Naszą komórką. Jeśli ktoś ruszy moto to alarm milczy ale system wysyła alarmowego sms`a na Twój telefon. Wtedy wybiegasz z domu/z restauracji i dajesz złodziejowi strzał ostrzegawczy śmietnikiem w tył głowy. :buttrock: System o tyle dobry że na wycie alarmu nikt już nie reaguje na ulicy, oprócz ciekawskich moherów ale oni i tak hu*a zrobią bo przecież motocykl to zło to niech go "zabioro". :biggrin: Taki cichy alarm usłyszysz siedząc na imprezie, będąc w części budynku gdzie nie masz wglądu na moto czyli gdzie nie usłyszysz syreny, siedząc na kiblu w domu czy może nawet śpiąc w nocy.

Działa to tylko w UK, czy w PL też?

Orientujesz się jaki jest abonament?

 

I ostatnie pytanie :D

gdzie w Polsce można dostać ichnie produkty?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam u siebie załozony alarm firmy Datatool i jestem z niego zadowolony. Zajmuje bardzo mało miejsca, syrena jest zintegrowana z centralką (wszystko w jednej obudowie) ma pare fajnyc bajerów i jak Qurim napisał nie zżera szybko pradu. Alarm nie jest tani ale myśle, że jak ktoś ceni swój motocykl to sie zdecyduje na zakup takiego alarmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Może trochę archeologia, ale lepiej wpisać się tu niż nowy temat tworzyć:)

 

 

Czy ktoś używa może tego chińskiego lokalizatora? Interesuje mnie głównie jego prądożerność:

 

gpstracker.jpg

 

Może więcej spostrzeżeń?

 

Znalazłem jeszcze taki

 

http://allegro.pl/dyskretny-monitoring-gps-dla-detektywa-nv12bvidiaq-i1876104981.html

 

W promocji 900zł, tylko pytanie czy ktoś może powiedzieć jak to wszystko działa w praktyce? Jeżeli nie chcecie się ujawniać to piszcie na PW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytłem o opinię praktyków, a nie teoretyków, teorię to mogę sobie sam dorobić i pomocy nie potrzebuję:)

 

Myślisz, że każdy złodziej, który kradnie moto, żeby se polacać po wiosce ma w kieszeni zagłuszacz sygnału gps/gsm? Bo zawodowcy na mojego sztrucla to się raczej nie pokuszą.

 

A tak przy okazji, pytałem o AC. Suma ubezpieczenia 10k, składka roczna 3700 :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...