Łańcuch DID

[zbyhu]

Yo!

 

Dzieki za info :).

 

Dzis wypucowalem swoj naped i sie mu przyjrzalem. Jest ciagle na poczatku zielonej skali "new", ale generalnie wyglada juz srednio :P. Zebatka tylna jest calkiem do rzeczy, ale lancuch juz widac, ze nie prostuje sie - poprzycierane ogniwa... No, ale ma w kosciach 41200km, wiec ma prawo ;).

 

Chyba nie bede czekal na nic, jak nowy przyjdzie, tylko go zmienie. Zreszta, zrobie pare fotek i wrzuce - sami ocenicie ;).

 

Pzdr

[lukimaster]

No jak na CBF 1000 - 40 tysi dla łańcucha to spory przebieg i do tego daje rade. :lalag:

Moja FZ ma nakulane prawie 40 tys.km łańcuch z zębatkami też oryginał (chociaż zauważam pewne symptomy końcówki żywota :bigrazz: )

[Adam]

Matko Boska, panowie, gdzie my sprzedamy te motocykle, ja z paroletnim Banditem, FZ6 i CBF to już w ogóle nówki motocykle i już mamy natłuczone po 40-50 tysięcy, a na allegro same 30-ki i to jeszcze udokumentowane :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

[zbyhu]

Yo!

 

Ja nakrece 118kkm i sprzedam :P.

Na liczniku bedzie 18kkm - licznik mam 5-cio cyfrowy ;).

 

A tak serio to na razie nie mysle o sprzedazy. Jeszcze przynajmniej nastepny sezon musi ze mna motong fruwac, dlatego nie oszczedzam na lancuchu ;).

Ale fakt... Pewnie przyjdzie nam sprzedac sprzety za grosze, gdy przyjdzie co do czego :/.

No ale coz, licze sie z tym :P. Bo nie dam sie zeszmacic cofaniem szafy.

 

Pzdr

[Adam]

No u mnie po tym sezonie jeśli sie nic w tym czasie nie zmieni stuknie pewnie grubo ponad 60k więc.... au ;) Ja tam mam możliwość cofnięcia, jesli 3 czy 4 kupujących zrezygnuje z zakupu ze względu na przebieg to dostosuje sie do oczekiwań rynku nabywców, a książke serwisową wsadzę na dno szafy.

[zbyhu]

Yo!

 

Ja przypuszczam, ze pod koniec sezonu bede mial ok. 50kkm, po nastepnym sezonie moze w okolicach 70kkm... Ale nie cofne licznika :].

 

Pzdr

[Adam]

No, ja też oscyluje w okolicach 20kkm rocznie więc zawsze bede 10 do przodu ;) Bedziesz w Giżycku?

[zbyhu]

Yo!

 

Raczej nie. Planuje w Alpy sie wybrac w sierpniu lub na poczatku wrzesnia i troche staram sie przyoszczedzic na ten cel :].

 

Pzdr

[Gość świerzy]

No u mnie po tym sezonie jeśli sie nic w tym czasie nie zmieni stuknie pewnie grubo ponad 60k więc.... au ;) Ja tam mam możliwość cofnięcia, jesli 3 czy 4 kupujących zrezygnuje z zakupu ze względu na przebieg to dostosuje sie do oczekiwań rynku nabywców, a książke serwisową wsadzę na dno szafy.

 

Stary :biggrin: Ja sprzedawałem bmw gs 1100 z 140tys przebiegu . Motocykl bez korozji , nie brał oleju , chodził jak zyleta ale ... ludzi dzwonili pytali o przebieg i mówili łeee :icon_eek:

Postanowiłem honorowo że nie przekręcę licznika .

Trafił się kupiec co oglądał okazje za 9tyz zł i jak zobaczył mój egzemplarz to od razu powiedział - BIORĘ .

Gdybym cofnął licznik -dajmy na to na 60tys- to prawdopodobnie sprzedałbym go o wiele szybciej .

Cóż głupi naród , lubi być oszukiwany .....

Edytowane 26 Lipca 2009 przez świerzy

[samolot]

Zbyhu masz bardzo zdrowe podejście do tematu cofania liczników. Ja kupiłem 6 letnią CBR-kę z przebiegiem 62 tys km i nie żałuje. Liczy się stan techniczny, jakość używanych materiałów eksploatacyjnych, sposób użytkowania, regularne serwisowanie a nie cyferka z licznika na która zazwyczaj nie zwracam nawet uwagi. Znam przypadki ze silnik od nowości użytkowany jest na zbyt niskim poziomie oleju nie wymiennym przez kilkadziesiąt tys km!!!

Może chłopaki i robicie więcej niż przeciętny motocyklista ale wolałbym kupić od was 6 letni sprzęt z przebiegiem 120 tys km, niż sprzęt niewiadomego pochodzenia, nie wiadomo przez kogo jeżdżony z przebiegiem 25 tys km.

[zbyhu]

Yo!

 

Wiec tak. Naped dostalem dzis ze Scigacza. Nie wzieli nic za przesylke - zaplacilem wiec 670zl.

 

Otrzymalem lancuch DID 530 ZVM2 x-ring zloty 120 ogniw, jedno ogniwo do zakucia razem z woreczkiem fabrycznego bialego smaru do wtloczenia w tulejki ogniwa. Zapakowane wszystko w papier DIDa, oryginalne pudelko, na lancuchu wybite wlasciwe oznaczenia (Japan, DID, ZVM2), wiec raczej nie ma tu sciemy.

Oprocz tego przyszly dwie zapakowane fabrycznie zebatki JT. Wiem, ze pisaliscie, ze Sunstary lepsze, ale przy takim przebiciu cenowym, za sama roznice moge dokupic dwie nastepne zebatki i ciagle bedzie taniej niz w Larssonie :]. Bo w Larssonie jak i w Motor Landzie takie napedy kosztowaly przeszlo 900zl.

 

Nie pozostaje mi nic, tylko goraco polecic kupowanie napedow w Scigaczu :).

 

Temat uwazam za zamkniety :).

Dzieki za wszystkie rady!

 

Pozdro

[maciej MT01]

Witam poszukuje jakiegoś dobrego żrudła gdzie dostane napęd do swojego MTeka,chodzi mi o łańcuch *DID50 ZVMX i zębatki SUNSTAR,boje sie troche podróbek,więc może ktoś ma sprawdzonego dostawce?

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Sprawdź tutaj:

 

http://www.autokompleks.pl/www/pl/strona/193/195/224/napedy/

[Vector]

Maciej, przeszukaj forum, gdzieś przesiałem kontakt do gościa, który oferował zestawy w bezkonkurencyjnych cenach... Jest w którymś z tematów dość sporo powiedziane.

[Gość komandosek]

chyba chodzilo o to : http://zestawnapedowy.pl/