adrian_DT80 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Koło zamachowe to to samo co magneto? Mam problem, juz od dłuższego czasu chce zdjęc koło zamachowe w mojej yamaszce dt 80 lc2. odkreciłem plastki z boku silnika i tam jest koło (zamachowe) wkrecam w je sciagacz i krece sruba od sciagacza ale koło zamachowe nawat nie drgnie ( sruba od sciagacza i gwinty sie psują) dlaczego to kolo nie chce zejsc? trzeba jakies srubi odkreciec i wtedy tym sciągaczem? ( na tym kole jest 8 srubek ale one magnesy chyba trzymają) możecie mi napisac jak krok po kroku zdjąc to koło zamachowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 a nakrętkę odkręciłeś?? jaki masz ściągacz zewnętrzny - ramienny czy wewnętrzny taki jaki powinien być?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian_DT80 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 taki mam ściągacz http://sklep.erbo.pl/photo/product_info/0/...33c7b7cdaaa.jpg jaką nakretke? odkreciłem tylko ta plastkikowa owiewke na silnik. no i zobaczyłem tam koło, i w to koło wkreciłem ściągacz (taki jak na fotko z tego linku wyzej) i kreciłem tą srubą od sciagacza zeby wyciagło to koło. ale nic, sruba od sciągacza sie łamał a koło nic nie wyszło. jak by cos tam trzymało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 (edytowane) taki mam ściągacz http://sklep.erbo.pl/photo/product_info/0/...33c7b7cdaaa.jpg jaką nakretke? odkreciłem tylko ta plastkikowa owiewke na silnik. no i zobaczyłem tam koło, i w to koło wkreciłem ściągacz (taki jak na fotko z tego linku wyzej) i kreciłem tą srubą od sciagacza zeby wyciagło to koło. ale nic, sruba od sciągacza sie łamał a koło nic nie wyszło. jak by cos tam trzymało. Koło magnesowe/zamachowe jest osadzone na wale i dokręcone nakrętką. Edytowane 5 Maja 2009 przez Kamsel Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian_DT80 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 napisze tak jak to widze. odkreciłem srube która była w srodku tego koła zamachowego w w to miejsce wkreciłem sciagacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simson 56cm Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Wkrecasz ściągacz (musi byc taki z dobrym gwintem, raz zerwany juz sie nie nadaje do użytku), dokręc do granic mozliwosci gwintu na śrubie i lekko stuknij młotkiem w śrubę od ściągacza, ale podkreślam lekko, żeby wału nie przesunąć w łożyskach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian_DT80 Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 No wkręciłem sciagacz, lekko puknąłem w ta srube i zacząłem kreciec sróbą od siągacza i nic w pierwszym sciagaczu złamała sie sróba a w drubim gwint poszedł. A koło nawet nie drgnie :banghead: psikałem nawet w to koło odrdzewiaczem i nic może to na jakis srubach sie trzyma? bo nie mozliwe zeby przy takiej sile ( ze nawet sróba sie łamała) to koło nie odeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 5 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2009 Zrób tak, przechyl moto na prawą strone napsikaj tam WD-40 zostaw na kilka godzin. Później wkręć ściągacz w magneto, dokręć śrube ściągacza mocno lecz tak aby nie zerwać gwintu, puknij młotkiem w śrube, dociągnij minimalnie śrube znów uderz, przekręć kawałek, puknij i tak kilka razy powinno puścić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Wkreć sciagacz dokrecasz śrube do wału i napinasz teraz bierzesz do reki młotek i stukasz w śrube sciagacza, znowu napinasz i tak az do skutku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian_DT80 Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Dzieki za wszystkie posty! ;) Robiem dokadnie tak jak pisaliscie kladem go na ziemi psiknalem wd 40. zostawiem tak na 6 godz nastepnie na maksa sciagacz wkrecialem, pukalem mlotkiem, krecialem sruba od sciagacza i NIC :banghead: kolo nie wyszlo :banghead: dzis wyjalem silnik z ramy i chce jechac z nim do mechanika zeby mi podgrzal to gazami. dobry pomysl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 ... dzis wyjalem silnik z ramy i chce jechac z nim do mechanika zeby mi podgrzal to gazami. dobry pomysl? Ja tak rozebrałem tulejkę zawieszenia ale tam to można śmiało grzać, a tak po wale korbowym dawać to nie wiem. Trochę inna temperatura nić w czasie pracy silnika. Sam u siebie ściągałem ściągaczem na 2 łapkach zapierając śrubę o wał korbowy i poszło ale nie wiem skąd wytrzasnąć takie cudeńko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 6 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Dzieki za wszystkie posty! ;) Robiem dokadnie tak jak pisaliscie kladem go na ziemi psiknalem wd 40. zostawiem tak na 6 godz nastepnie na maksa sciagacz wkrecialem, pukalem mlotkiem, krecialem sruba od sciagacza i NIC :banghead: kolo nie wyszlo :banghead: dzis wyjalem silnik z ramy i chce jechac z nim do mechanika zeby mi podgrzal to gazami. dobry pomysl? Zły pomysł z tym gazowym palnikiem. Możesz jedynie podgrzać piastę tego wirnika nagrzewnicą ale dopiero po wkręceniu DOBREGO ściągacza. Śrubę wewnętrzną ściągacza należy dokręcić z momentem 80Nm i dopiero grzać. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.