Skocz do zawartości

simson 56cm

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O simson 56cm

  • Urodziny 03/12/1990

Osobiste

  • Motocykl
    VFR 750
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Pabianice

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia simson 56cm

NOWICJUSZ - trzecia Mordka

NOWICJUSZ - trzecia Mordka (10/46)

0

Reputacja

  1. Wymyślasz pojęcia, stwarzasz jakies teorie i gubisz sie totalnie. Zacznij od jakiejś poważnej lektury, a nie jakiś powtarzanych herezji w internecie. Systematyzujac, szkoła podstawowa: czas to sekundy, kąt to stopnie. Wiec nie mów tu, że czas kątomierzem mierzył, jeszcze wymyslając jakieś niestworzone "kont ogólny otwarcia", pomijajac juz ortografie. Fakt, robią tu ludzie skrót myślowy, że kąt obrotu wału korbowego kiedy wydech jest otwarty nazywają "czasem otwarcia", ale jako laik w temacie nie załapałeś tego. Duzo lepsze jest tu angielskie "duration of exhaust port". A w poscie Kolegi Dzikowskiego dostałeś najlepszą metodę, tzn pomiar kątomierzem. Druga wygodna to metoda wykreślna w programach CADowskich, wystarczy znać położenie górnej krawędzi okna wydechowego, długość korbowodu i skok walu. Jest jeszcze metoda analityczna, ale zajmije za dużo czasu.
  2. qpa niech będzie. Mam 2 sztuki, nad torówką jeszcze sporo pracy, w zasadzie ja robiłem tylko silnik, zawias i hamulce, reszta była poskładana na szybko żeby tylko pojeździć w tym sezonie. Teraz ogarniam sportową chłodnicę, bo ta nie daje rady w upał i będę walczył dalej ze sterownikiem zaworów wydechowych (mam wrzucony zapłon PVLa i nie ma wyjścia sygnałowego do sterowania zaworem). Druga to drogowa, w sumie odrobina kosmetyki w niej mi w niej została.
  3. Króciec robisz z 2 elementów: -krócca uniwersalnego (sklepy skuterowe, allegro, ebay itp), który dopasowujesz pod srednice swojego gaźnika -aluminiowego adaptera W ładnej wersji wygląda to tak jak w załączniku. Oczywiście w miare możliwości technicznych można to troche uprościc, ja sie postarałem :)
  4. Spawam alu więc coś mogę sie wypowiedzieć. Jeśli jest to szpilka z tulejką ustalającą - ogarnięcie tego będzie zakrawać o niemożliwość. Natomiast jeśli jest to szpilka bez tulejki to sprawa jest do odratowania. Trzeba wyciąć całe pęknięcie, zaspawać, poprawić otwór na szpilke, zrobić płaszczyzne pod kołnierz nakrętki i splanować płaszczyznę styku cylindra bazując cylinder na przetoczonym trzpieniu na tokarce. 2-3h solidnej roboty.
  5. Z choinki Wy bierzecie takie niestworzone informacje to ja nie wiem. Zmienisz charakterystyke silnika i tyle. Wiesz od jakiego moto wydech zakładasz i wiesz w jakim kierunku zmian możesz sie spodziewać. Ile jest ludzi co przerabiają cylindry, testują rózne konfiguracje zeby dobrać coś dla siebie i to działa? Zawór wydechowy psuje CI dzialanie wydechu? Nie, a zmienia ktąt otwarcia okna o dobre 30 stopni. Dyf dalej działa, tyle że na innych obrotach. Jak sie do tematu podejdzie z głową to można uzyskać na prawde fajne efekty. Zrobiłem (zaprojektowałem, wykonałem i przetestowałem, w tym również na hamowni) w życiu bardzo duzo dyfuzorów i uwierz mi pojęcie o ich działaniu to ja mam. Masz dla przykładu kilka moich prac, żebym nie był gołosłowny http://bikepics.com/pictures/2371649/ http://bikepics.com/pictures/2410999/ http://bikepics.com/pictures/2333578/
  6. Nie trzeba jechać na hamownie zeby wiedzieć ze moto ma 30km/h wieksza predkosc maksymalna. Robiłem to nie raz i nie dwa w NSR 125, w Husqvarnie SM 125 i w RS 125, za kazdym razem efekt był na podobnym poziomie. Co do tego absolutnego upierania sie przy seryjnym wydechu ktore koledzy proponują to nie jest do do konca prawda. Ogolnie miedzy tymi samymi pojemnosciami wydechy mozna wymieniac w miare bez obaw, Z tym ze trzeba zwrócic szczegolna uwage na obroty pracy wydechu bo wydech moze zmienic charakterystyke moto. Ale jak sprzety sa w miare podobne mocą to można bez obaw testować. Z tym ze nie nalezy ingerować w długośc wydechu (chyba ze w określonym celu - zmiany obrotów pracy) a jego ewentualne ułożenie nalezy korygować tak zeby nie było progów ani ostrych załamań.
  7. No to już mogę się wypowiedzieć bo sprzęt był zmierzony. 18,9kM/12600obr. Ale nie powiedzialem jeszcze ostatniego słowa, będziemy walczyć o coś wiecej, kończe składać mój silnik który robie tylko pod to i będę mógł coś jeszcze potestować. Pozdro
  8. Na hamowni byłem ale ze słabszymi wydechami (niższe strojenia, mam pare wykresów) natomiast odnośnie tego to byl test porównawczy. Tzn mamy sprzęta zhamowanego na 17,5 konia na poprzednim wydechu (kupny), przełożyliśmy na mój wydech i zrobiliśmy testy drogowe. Predkośc maksymalna wzrosła o ponad 10km/h do 137km/h (gps) a przyspieszenie rzędu 6-7 do setki, ciężko jakoś dokladniej zmirzyć niestety. Stąd słowo jakieś w moim poście. Testy na rolkach są już w planach, będą niedługo.
  9. Też mi tak mówili, poki co mam jakies 19 koni z 70ccm. http://bikepics.com/pictures/2168426/
  10. Lusterkiem sprawdziłem, druga przepustnica się podnosi. W tym momencie sprawa wygląda tak, że jak się zakręci chwile na tym jakby odcięciu to czasem zlapie wyższe obroty i jedzie dobrze. Poza tym zdarza się że jakby wypada zapłon, co jakis czas jeden suw bez mocy, szczegolnie czuc na wolnych. Zamowilismy nową swiece, fajke i przewód WN, zobaczymy czy będzie jakaś poprawa. Coś się komuś nasuwa jeszcze?
  11. Membrana jest cala. Przepustnica obrotowa otwiera się, widziałem w serwisówce co i jak, ale ta podcisnieniowa mnie gryzie. Pewnosci co do tego nie mam jednak. Macie jakies propozycje jak w prosty sposob sprawdzić czy ta podcisnieniowa się otwiera? Mam na mysli bez wyjmowania gaźników bo ta operacja w tym motorze jest masakrycznie upierdliwa. Motor do pewnych obrotow chodzi ok, a potem go blokuje, zaczyna strzelac w wydech i są to wg mnie stosunkowo niskie obroty. Demon mocy też to nie jest bo jak dla mnie 600 to powinna bez problemu podniesc kolo na dwojce a w tym egzemplarzu jest to problem. Sprawy związane ze spręzaniem, zaworami odrzucam ponieważ to sprawdzałem. Coś Wam się nasuwa, coś powinienem jeszcze sprawdzić?
  12. Witam, mam probilem z Yamahą TTR 600 z lat 97-01. Motocykl ma problemy z wyższymi partiami obrotów, wrażenie jakby bardzo wcześnie odcinał zapłon, ale raczej nie tu bym sie przyczyny doszukiwał bo pali na strzał, dobrze przepala. Szukając przyczyny rozebrałem gaźniki, ustawiłem poziom paliwa, śrube od składu mieszanki i nastąpiła widoczna poprawa ale jednak to nie jest to co powinna pokazać 600tka. Irytuje mnie jedna sprawa, przeleciałem dwa dzialy w serwisowce - odnosnie silnika i gaźnika, ale nigdzie nie znalazlem gdzie podłącza się element nr 56 ze zdjęcia http://img52.imageshack.us/img52/4701/ttrganiki.jpg Zasysając przez niego powietrze otwiera się druga przepustnica, więc stąd wnioskuje, że powinno to być podłączone pod jakieś podciśnienie, ale niestety po poprzedni właściciel motocykla tego nie podłączył. Pytanie czy mój tok myślenia jest dobry, a jeśli tak to gdzie powinienem szukać jakiegoś wyjścia na wężyk bo niestety nic nie zlokalizowałem. Z góry dzięki za pomoc
  13. Sprawdź czy el nr 16 jest odciągnięty do konca w stronę tylnego koła podczas skladania
  14. Co do pierwszego to się w 100% zgodzę, simsonki mają kilka koników w rezerwie, ale jako wróżka na życie byś nie zarobił. Ten silnik przy fabrycznym cylindrze 70ccm osiągał 5,6kM przy żywotności rzędu 30 000 km. Silniki 50 i 70ccm różnią się tylko cylindrem i tłokiem. A moc tą można bez problemów przemnożyć przez dwa zachowując żywotność na poziomie 20 000km. Co do samych tuningów romecika: -głowica jest źle zaprojektowana, żeby to zrobić porządnie trzeba ją zaspawać od środka i zaprojektować od nowa na stopień spręzania rzędu 9,5 -fabryczny tlumik wraz z kolankiem trzeba zastąpic tłumikiem od simka, obowiązkowo oryginalnym/zamiennikiem mza -gaźnik od simka + rozwiercanie dolotu, można się jeszcze pobawić długością dolotu wg zasady, że dłuższy dolot to niższe obroty przy których następuje optymalne napelnianie, krótszy - wyższe obroty -zmiana kątów otwarcia okien na takie jak w simsonie (Ssący: 135°, Przelotowe 112°, Wydechowy: 145°) -seryjne kanały pluczące mozna troche poszerzyć Taki zestaw przeróbek nie powinien bardzo podnieść obrotów pracy silnika a znacznie poprawi jego charakterystykę.
  15. A nie jest to połączone z delikatnym ubytkiem oleju w skrzyni biegów? To by sugerowało że simmering powoli kończy żywot. Kwestia ile tego jest, bo wiadomo 2t musi cos wypluć ale nie jakies ogromne ilości, tym bardziej przy 1:50.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...