strojenie , czy jak kto woli oddychanie

[Qwintus]

Witam , zwracam się z pytaniem do Jegomościów :)

czy trzeba stroić wydech jeśli był dedykowany do określonego modelu.

Zakupiłem wydech do rf 900 a moje maleństwo jest na gaźniku , świńskim szczęściem udało mi się nabyć dedykowany do mojej lalki wydech Viper Raicing

Stąd moje zapytanie :notworthy: stroić ..czy nie stroić po zmianie z oryginału na owego vipka..

 

 

[Adam M.]

Jezeli to sama koncowka i filtr powietrza jest stock, to pewnie nie bedzie takiej potrzeby.

[baba_zanetti]

to sie okaże po tym jak będzie się zachowywał po zmianie wydechu, możne lekko wzbogacić. tak jak napisał Adam, zależy co z filtrem.

[Qwintus]

Sama końcówka została zmieniona. Filtr został ten sam.

Szukam informacji omawiającej tę "operację" , bo czesc parametrow bedzie inna -jak chocby zmina szybkosci wychodzacych spalin.

Ogladalem oryginal suzy i tego vipka , roznica jest zasadnicza.

Inna wielkosc kanalikow , inne rozmieszczenie

 

możne lekko wzbogacić. .

Tak właśnie zakładam.

 

Wiecie gdzie w Wawie zrobią to z głową ?

[qurim]

Aaatam. Stroić pod wydech to trzeba jeśli chcesz latać po torze i zależy Ci na najlepszych czasach. W jeździe ulicznej można dla własnej satysfakcji , aczkolwiek nie trzeba chociaż każde moto inaczej reaguje na zmianę końcówki. Załóż to, pojeździj kilkaset km i obacz kolor świec, wtedy będziesz wiedział czy trzeba coś stroić.

 

[Adam M.]

Wzbogacic mozes sam - wszystkie iglice 1 zabek w gore, ale najpierw pojezdzij i sprawdz kolor swiec.

Jezeli kolor dobry to nie ma co ruszac.

[Qwintus]

Tak więc 400 km zrobione .

Niby wszystko ok , kolor świec ok , przyspieszenie jakby troszkę lepsze (ale to bardziej chęci by tak było ;) ) ale... podczas gwałtownego zbijania w dół wali z tłumika jak z ruskiej tankietki.

Co ciekawe najmniejsze(siła) detonacje są (ok 3 , 4 razy) gdy zbijam z ponad 220km z dół do ok 140~120, za to przy 80 , 40 wali tak ,że mam obawę czy mi końcówka nie odstrzeli .

 

Strzały są mniejsze jeśli moto jest nachylone ,na łagodnych łukach wystrzał jest jakby "miękki"

Na prostej wali równo.

Nie kładę się ostro bo moja Suzi to ciężkie moto , ja także lekki nie jestem a już parę razy zad lekko mi uciekał gdy trafiłem na żwirek , lub jakiś śmieć - więc nie szaleje na ulicy

 

Plus , ponieważ zbliżając się do kolumny puszek i strzelając sobie radośnie z tłumika wiem ,że mnie słyszą.

Minus , to walenie troszkę męczy.

 

Co ciekawe , nie jadąc a odkręcając do odcięcia i całkowitego odpuszczenia manetki nie ma strzałów w ogóle

[HunterM]

O takie strzały chodzi?

 

[Deebo]

najmniejsza jest jak zbijasz przy 220 bo jej nie słyszysz:)

[Adam M.]

No zdarza sie przy akcesoryjnych koncowkach.

Sprawdz jeszcze raz czy masz szczelne rury wydechowe przy wejsciu w glowice ( uszczelki moga byc wypalone / wygniecione i czy szczelne jest polaczenie miedzy rurami i tlunikiem.

[Qwintus]

O takie strzały chodzi?

 

tak , coś w tym stylu , no i bez ognia - bo nie widzę :icon_rolleyes:

źle spalana mieszanka , na oryginale tego efektu dźwiękowego nie ma .

Za to podoba mi się reakcja puszek.. spieprzają na boki :icon_twisted: :icon_mrgreen:

 

najmniejsza jest jak zbijasz przy 220 bo jej nie słyszysz:)

No nie do końca , szoi dosyć kiepsko tłumi :icon_rolleyes:

Na ulicę doskonały , w trasy ? ..porażka .

 

Sprawdz jeszcze raz czy masz szczelne rury wydechowe przy wejsciu w glowice ( uszczelki moga byc wypalone / wygniecione i czy szczelne jest polaczenie miedzy rurami i tlunikiem.

okopceń brak , odbarwień wskazujących na brak szczelności brak..

 

[HunterM]

tak , coś w tym stylu , no i bez ognia - bo nie widzę :icon_rolleyes:

źle spalana mieszanka , na oryginale tego efektu dźwiękowego nie ma .

Za to podoba mi się reakcja puszek.. spieprzają na boki :icon_twisted: :icon_mrgreen:

No nie do końca , szoi dosyć kiepsko tłumi :icon_rolleyes:

Na ulicę doskonały , w trasy ? ..porażka .

okopceń brak , odbarwień wskazujących na brak szczelności brak..

 

Mój też strzela i ok jest.

 

Wszyscy mnie słyszą i jest terror na mieście :buttrock:

 

Jak mocno Ci przeszkadza to możesz zakładać korki do uszu, przynajmniej puszki Cię słyszą i choć to kuriozalne głośny wydech poprawia Twoje bezpieczeństwo na drodze.

 

Pozdro :bigrazz:

Edytowane 26 Kwietnia 2009 przez HunterM

[Qwintus]

:buttrock: terror :notworthy:

ok

niech się dzieje :icon_mrgreen:

 

[baba_zanetti]

co drugi motocykl z pustym wydechem wali ogniem i nic sie nie dzieje, taka przypadłość. Czasami da się to zniwelowac regulacją gaźnika.

[Qwintus]

Głośność wystrzału można regulować poprzez wsadzenie podkładki pod śruby mocujące.

Przy jednej podkładce wali jakby ... miękko , za to przy dwóch podkładkach(ledwo co słychać przedmuch-pojawia się już nieszczelność w połączeniu) wali jak pod Stalingradem.

Szybko także męczy słuch.

Viper sprawuje się doskonale.

:) - na liczniku po zmianie ok 1000 km.