Suzuki SV 1000 problem z odpaleniem

[Domier]

A wiec problem pojawil sie po delikatnym szlifie. Silnik nawet nie dotknal ziemi ale zanim podbieglem do moto to zgaslo. Aktualnie slychac jakies wirowanie w silniku ale tak jakby bendiks nie lapal. Cos tam kreci ale walem nie obraca. Przy okazji slychac tykanie jakiegos przekaznika przy akumulatorze ale jak narazie nie doszedlem co jest przyczyna. Jest w moto jakis czujnik bezpieczenstwa ktory trzeba wylaczyc czy to cos innego?

[Limo]

Na którą stronę moto poleciało? Może czujnik sprzęgła się uszkodził.

[Domier]

Na którą stronę moto poleciało? Może czujnik sprzęgła się uszkodził.

 

na prawa tyle tylko ze ono nawet nie uderzylo zbytnio w asfalt tylko sie polozylo na oleju a silnik nie dotknal niczego. znalazlem pod siedzeniem jakis czujnik przechylu ale po rozebraniu i ponownym zlozeniu nic sie nie zmienilo. Ciezka sprawa...

 

[Limo]

Sprawdzałeś czy nie poluzowały się przewody na klemach w akumulatorze?

[Adam M.]

Wyglada jakby z jakiegos powodu sprzeglo odsrodkowe rozrusznika przestalo ci dzialac. To "wirowanie" to podejrzewam jest krecacy sie na luzno rozrusznik.

[Domier]

Adam M. tak jak mowisz kreci jakby na luzno. cala instalke przejrzalem i do niczego nie doszedlem, rozrusznik tez wyjalem wsadzilem i bez zmian

[toowdie]

Jak dla mnie to to sprzęgiełko Ci poszło - chcesz, nie chcesz to musisz rozebrać i ew. wymienić