EMC-Wroclaw Opublikowano 11 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2009 witam, poszukuje opinii na temat ducati 999, uzytkowanie, ewentualna awaryjnosc czy tez (jesli jest) jakis slaby pkt tego motocykla... Wojtek K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Zbyt mało tych motocykli w Polsce jest zeby tak od razu ktos mial odpowiedziec... Generalnie rzecz w tym ze najpierw trza sie zastanowic nad odwiecznym pytaniem do czego potrzebny mi motocykl? Duzo bylo powiedziane wogole n/t Ducatow w temacie ogolnym i dotyczy to mniej wiecej wszystkich modeli Ducatow, nie ma sprzecjalnie psujacych sie bardziej czy mniej... zreszta nie po to sie kupuje Duca zeby roztrzasac takie sprawy- jak cos z Ducatem sie dzieje to trza reagowac, ponosic jakies tam koszty i jezdzi i dalej... Akurat jezdzilem 999 i mam porownanie do swego 748, no to wiadomo mocniejszy szybszy, ale dodatkowo 999- jest bardziej "turystyczny" od 748, przez wygodniejsza nieco pozycje, mi niestety pare rzeczy przeszkadza i jeslibym kiedys kupil 999 to zaczalbym od przerobki- siedzisko do przodu + zmniejszenie kanapy kierowcy i podniesienie tylu... Jesli chodzi o spalanie to mysle ze dosc oszczedbny sprzet- mozna i 5,3 spalic, a nawet niecop mniej- tylko maluchy wtedy wyprzedzaja... Co do samego sposobu prowadzenia Ducata to w duzej mierze trza balansowac cialem , kierownica ma maly promien skretu- zawracanie na drodze to chyba na 6 razy, ale tak to juz jest z motocyklami wyscigowymi przystopsowanymi do ruchu po drogach publicvznych ( nie mylic ze sportami). Napewna przeszkadza koszt niektorych czesci- komplet paskow to wydatek od 600-750 zl , w USA kompletny serwis Ducata to wydatek rzedu 1000 $, w Polsce jest to pewnie mniej i nalezy to traktowac jako prezent od serwisantow, bo wiem ile sie trza nameczyc zeby poprawnie i dokladnie wszystko zrobic...w temacie ogolnym zreszta Edek zamiescil gdzies link do wrzuty.pl gdzies tam jest ta 999 po przerobce kominow... To chyba tyle. Pozdr. Janek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Jezdzilem jednym i drogim ( 999 749 ) i jakos tej " turystycznej " roznicy nie zauwazylem ( moze zawieszenie bylo tak samo ustawione :biggrin: 999 byl testowany na dystansie 50 000 km, jest dzieki temiu na ostatnim miejscu rankingu ktory prowadzi niemiecki Motorrad ( pl. motocykl wydawnictwo Wroclaw ). Podczas dystansu wymieniono w nim wszystkie elementy jekie mozna wymienic ze wzgledu na zuzycie ( i nie tylko ) :biggrin: JAk na Ducati, to firma szybko zmienila model, ten w kazdym razie im " nie wyszedl ". Suma sumarum, drogi w utrzymakiu. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EMC-Wroclaw Opublikowano 12 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Dzięki !! Koszta utrzymania jakoś mnie nie martwią - to chyba sprawa, z którą zawsze trzeba sie liczyć kupując jakikolwiek pojazd (w jednych mniej w innych - jak tutaj - bardziej). Motocykl używany ma być głównie do jeżdżenia po mieście i do wypadu na tor (pare razy do roku), chodzi mi głównie o przyjemność z jazdy i samo prowadzenie motocykla ("lekkość" prowadzenia na torze), odniesienie mam takie (jeśli chodzi o sporty) R1 03 - prowadziła się rewelacyjnie, RSV mille 03 - fatalnie (w zestawieniu z R1 2003) :D A to Ducati bardzo mi się podoba - choć faktycznie produkowali je nie długo jak na Ducati co mogłoby znaczyć, że coś w nim "siedzi"... Wojtek K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 12 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2009 Cześć wg opinii naszego klubowego "ściganta" 999 prowadzi się gorzej niż 748. Trudniej jest się złożyć w zakręt, w porównaniu np do GSXR-a. Czyli wychodzi na to co pisał Janek, że raczej do turystyki... Pozdrawiam Seb Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Właśnie o to mi chodziło... do typowo wyścigowej jazdy , co nieco trzeba podłubać tu i ówdzie, pozmieniać parę elementów... Co do testów wspomnianych przez KS dawno już wiedziałem że niemiaszki nie umieją jeździć na Ducatach przez to nagminnie je psują :icon_mrgreen: :icon_razz: ... Najczęściej w Ducatach padają części z japonii: styczniki, przełączniki, czujniki, regulatory, przekładki sprzegłowe, no i nieszczesny uszczelniacz siłownika sprzęgła- ale to akurat wina samych uzytkowników- ponieważ łańcuch nie tylko się sprejuje, ale i co 2 sprejowanie czysci na wysoki polysk, a przede wszystki dba o sprzeta, a nie pozostawia wszystko serwisowi, ale taka jest mentalność niektorych osobników i tyla- ale nie dla nich Ducat i też tyla... Pozdr. Janek 748 S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duke75 Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Jeździłem 999 oraz 749 po 2 tygodnie jednym i drugim. 748S tylko jeden dzień. 749 w roku 2003- generalnie robiłem furore na ulicach Krakowa bo motocykl wyglądał w tamtych czasach jak UFO. 999 we Włoszech w 2006. Motocykl się sam składa w zakrętach. Jest wygodniejszy od 748. Wygląd rzecz gustu choc oba mi sie podobają. 999 czy 749 prowadza sie rewelacyjnie, 749 ma mocy wystarczająco, 999 jest za narowisty jak dla mnie do jazdy drogowej. 999 uzywałem do turystyki w Italii i robiłem ok. 200-300km dziennie. W tej roli ten motocykl sie nie sprawdza. Bola nadgarstki i zrobiła mi się rana na małym:). Pasażera nie weźmiesz, chyba że do kiosku po gazete. Dlatego wybrałem SS`a jako sprzęt dla siebie. Jeśli chodzi o 748 to ,sorry Janek, ale bardzo mnie rozczarował ten sprzęt. Pamiętam,ze miał gorszy dół od mojego starego SS`a 750 i za wysoko sie kręcił, tak po japońsku. Cytuj DESMOBSESSION DOC POLSKA www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 13 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Duke - wcale sie nie gniewam- to akurat jest kwestia przeznaczenia motocykla i rozpiętości przelozeń...dlatego sam główkuję jak tu zrobić Klekota nieco wolniejszego _ na cholere mi sprzet co licznikowe wyciągnie 265 - wystarczy 230-240...licznikowe, a ze kreci wysoko- natura ściganta- Ducati 955 kręcił 13000 obr...a wcześniejsza 926 w "budzie" 888 też przekraczała 12000 obr. Pozdr. Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Edie Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 ładny, czerwony czyli szybszy :D czyli jednak 999? lekko zgieta rejestracja swiadczy albo o wypadku, albo o tym, ze nie jezdzil na dziadek, lub kobieta Ps. jak sie to nazywa na 4 zdjeciu, to niebieskie przy kierownicy? bo zapomnialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Ps. jak sie to nazywa na 4 zdjeciu, to niebieskie przy kierownicy? bo zapomnialem :eek: :rolleyes: Amortyzator skrętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 http://moto.allegro.pl/item680063818_ducati_999.html Ja odnosnie tego moto , niekoniecznie modelu. Dlaczego typ który pierdoli ze władował 14kzł w moto robi mu zdjęcia aparatem w telefonie ? Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 (edytowane) Bo to nie jego motor... Od siebie dodam, że władował 14 tys. a zamontował , powiedzmy "taki sobie" amorek skrętu? Wszystko można podliczyć: wydech+ komputer+ filterki = 2500 -3000 dolarów, slippery sprzęgło kompletne 1100-1200 dol. , a "brembro" gdzie ma założone bo nie widziałem, Brembo jest fabryczne, tak samo jak stalowe oploty...ale czepiam się...ogólnie motocykl fajny turystyk - można dookoła świata jechać, jak kierowca nie jest noga jeśli chodzi o sprawy techniczne... Ale Yuby na allegro-otomoto masz prawdziwą perełkę 999 wersji R za 18000 zł , czemu o tą nie pytasz? Pozdr. J-748S. Edytowane 12 Lipca 2009 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Brakuje lewej końcówki kierownicy. Ot, taki drobiazg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boa Opublikowano 12 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2009 Ale Yuby na allegro-otomoto masz prawdziwą perełkę 999 wersji R za 18000 zł , czemu o tą nie pytasz? Pozdr. J-748S. Janku, przecież dobrze wiesz, że to nie może być "eRka", nie za te pieniądze :P YUBY, co Cie wzięło na Duca? Ja też na dniach (mam nadzieję) zmieniam Siadołę na Ducę :buttrock: Cytuj Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 18 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Yuby - a przeczytałeś już opinie w necie n/t Ducatów :-))), jeśli naprawdę jesteś zainteresowany- to Franekfilm ma szwagra co sprzedaję Trzy Dziewiątki na alledrogo... z nim się dogadaj...Tylko od razu dodam od siebie musisz zrezygnować z latania na 1-nym kole, bo odma nie wytrzyma i możesz mieć ślizga...co więcej, 999 wg. mnie jest bardziej turystyczne niż serie 916/996/998/748, ze względu przeniesienia części obciążenia na tylek, jednak w porównaniu do VTR i tak się będziesz męczył( jeździł ja też VTR-kiem), do klekotania i dzwonienio-szurania suchego sprzęgła musisz się przyzwyczaić, albo sprzedać motur... To chyba tyle- życzę rozważnego i mądrego wyboru. Pozdr. J-748S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.