loony Opublikowano 25 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2004 Sprawa wyglada tak, że w chwili obecnej jeżdżę w kasku MDS (tańszy AGV), pasażer/ka w zaszczytnym kasku TIGER :oops: Właśnie dlatego przymierzam się, żeby coś kupić "dla pasażera", którego zazwyczaj woże po mieście, a nie w trase. Stąd pomsłl kasku Braincap (np. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=21457087 ).(pasowałby mi kolorystycznie do mojego - czarny mat)Jego plusy to:- jest tani- zajmuje malo miejsca jak sie go nie uzywa, a np. wiezie w plecaku - nie trzeba chodzic z dwoma megakaskami- jakosciowo i tak jest chyba lepszy niz TIGER :roll: Wady:- brak homologacji (chociaz TIGER też w życiu by jej nie dostal - i jakos nikt sie nie czepia) - a nie ma jej pewnie przez to, że w przepisach jest, że kask ma zakrywać uszy - kwestia bezpieczeństwa..... sporna (chociaz od Tiger'a chyba lepszy) Caly problem polega na braku kasy. Gdzyby nie to to pewnie kupilbym sobie nowy a ten bylby dla pasazera/ki. A tak chce przygotowac moto do sezonu i wtedy to nie wiem czy na Braincap chociaż zostanie. A moja pasazerka tez raczej nie ma kasy zeby kupowac sobie kask.... A teraz po przydlugim wstepie - czy warto kupic taki kask jako drugi - czyli dla pasazera ?? (z pasazerem zawsze jeżdże dużo spokojniej...) Czy raczej kupic jakis uzywany integral za podobną kase ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 25 Lutego 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2004 Jeżeli życie pasażera/ki jest dla Ciebie warte tyle ile TO COŚ na zdjęciu, bo trudno to nazwać kaskiem, to kupuj śmiało. Jak już tak naprawdę nie masz kasy, to może rozejrzyj się za czymś używanym. Wiem, że to kiszkowate, ale ten braincap to niektórzy nad morzem używają do jazdy skuterkami lub na rowerkach. Poza tym widziałem już takie dziadostwo za 40, a nie 99 zł. PS - w przypadku kontroli policji, o ile policjant zna się na przepisach, jest mandat za jazdę w takim kasku. Nie ma on bowiem osłon na uszy, nie spełnia więc wymogów Kodeksu Drogowego. Przypominam też, że mandaty za przewinienia pasażera w przypadku motocyklistów obarczają nie pasażera, tylko kierującego motocyklem. Także do podanej na aukcji ceny dolicz koszty wszystkich potencjalnych mandatów. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 26 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2004 Dominik mądrze mówi. Sam posiadam pięknego braicapa i czasami w nim jeżdżę. Trzeba jasno powiedzieć, że jest to bardziej czapka niż kask :lol: . Nigdy nie dałbym go mojemu pasażerowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 26 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2004 braincap to oszukiwanie samego siebie. przy wywrotce nic nie pomoze bo w sumie jak plastikowy beter ma komus pomóc? Tak jak pisał Dominik kup za te pieniadze nawet urzywanego integrala a potencjalnie ocalisz życie pasażerce. Tłumaczenie ze nie stac mnie na bezpieczny kask wg mnie nie ma sensu a bezpieczna jazda z Twojej strony nie gwarantuje unikniecia wypadku. Sam sie o tym przekonałem jak wymusił mi pierwszeństwo Peugeot 405. Kask uratował mi głowę (Caberg J1+ aż popękał ale to on popękał a nie moja czaszka).KUP KASK a nie imitację! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loony Opublikowano 26 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2004 Ogólnie uzywany integral bykl jednym z rozwiazan... tyle ze to uzywany.... ale chyba macie racje. Jak mi sie laska znudzi to ja rzuce a zrzuce :twisted: - i nie bede kupowal braincapa (tez wiem ze sa taniej bo w POLO sa po 9,99euro). A teraz znow inne pytanie: koniecznie integral ?? Będąc we Włoszech bardzo czesto widzialem scenki ze na szlifierkach kierowca byl w integralu, a pasazer'ka w otwartym kasku - lapala wiatr we wlosy... (cos tego typu: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=21208718 )Z drugiej strony to tak dosyc smiesznie wygladalo, chociaz moze i wygodniejszy taki kask w upale.... (nie wiem bo nie jezdzilem) i latwiej zalozyc takiej blondynie :mrgreen: I co Wy na to ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loony Opublikowano 26 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2004 Chyba masz rację, że kombinuję... Kupię jakiegos integrala, najwyzej używanego - koniecznie z homologacją. Dzieki za wybicie mi z głowy głupich pomysłów. Człowiek młody to mu głupoty chodzą po głowie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 26 Lutego 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2004 Loony nie jesteś młody - młodzi nie pytają się innych o zdanie, tylko robią co uważają za stosowne. Szczeniactwo to się nazywa. Ty wykazałeś się normalną dojrzałością i dorosłością - spytałeś innych o zdanie. Raczej więc powinieneś być zadowolony z tego tematu, niż zasmucony tym, że wydasz więcej na bezpieczeństwo zdrowia i życia przewożonego przez Ciebie pasażera. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.