Skocz do zawartości

Diesel w Porsche


ks-rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

janosikkk jesteś zwykłym chamem i nie będe z tobą rozmawiał na tym poziomie.

 

Słuchajcie, cały czas porównujemy samochody przynajmniej w tej samej pojemności z turbo a najlepiej tego samego producenta, jak w przykładzie z paskiem cc. To jest właśnie mój sposób rozumowania.

Filipr, załóżmy że kupujesz tego paska, masz te 120 tysięcy na styk a dalej będziesz go użytkował. Auto z silnikiem 2.0 TSI ma lepsze osiągi, lepiej rozłożony moment obrotowy i bardziej rasowy dźwięk niż 2.0 TDI. Który silnik wybierzesz jeśli podwyższona cena ropy na stacji benzynowej pokryje różnice w kosztach związane z różnym spalaniem tych dwóch silników ? No ja bym wybrał tego z lepszymi osiągami.

Człowiek bardziej zamożny jest w stanie za te 120 tysięcy kupić benzynowca bo chce mieć lepszą jakość produktu (lepsze osiągi, rasowy dźwięk) i jest w stanie pokryć koszta związane z większym spalaniem TSI. Stać go na to - jest bardziej zamożny.

Człowiek bardziej zamożny kupi więc w tym przypadku 2.o TSI.

Cały czas idzie o to iż staramy się pokazać z janciownikiem, że uturbiony silnik benzynowy jest lepszym produktem niż turbodiesel w tej samej pojemności skokowej. A ja dodałem - więc turbodiesel jest dla mniej zamożnych, trzymając się tych założeń jak wyżej. I tyle.

Troche to męczące, powiem.

Ludzi sie hoduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie tylko boli jedno - ze w rozmowie ciegle gadamy o kasie... wiadomo ze w stosunku spalanie/osiagi diesle wygraja, i to jest jasne....

 

mnie rozpie**ala 3,0 volvo S80 T5, AMG S63 i S65, Audica RS 6, jakies wynalazki typu porszawki itp...., czejenik w turbinie..., wszystko benzynki, pieknie mruczace, zapierdalajace ze leb urywa...

 

jakos nikt "z góry" u mnie nawet nie mysli o ropniaku, mielismy przez chwile S400 CDI - poszedl do zyda ze wzgledu na halas - jednak bardzo ciezki do wyeliminowania nawet w duzym nowoczesnym dieslu,

 

ja zauwazylem jedno - bez wzgledu na skale kasy - jesli ktos sie z nia nie liczy, a chce przyjemnosci z jazdy wybiera benzyne, diesel (takze personalnie u mnie w firmie) pojawia sie tam gdzie ktokolwiek ma chocby malego czuja na kase ;)

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten temat i tak mi się nasuwają dwie możliwości dla których takie autko jest w dieselu:

1. moda, oszczędność.

2. wiadome że bezyny w złozach nie będzie wieczność, a takie bio będzie cały czas i się kłania tu też ekologia :biggrin:

tak sobie patrzyłem dziś na allegro motorki i zobaczyłem sportowe diesele i to dla mnie jest głupotą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wtrące co do hałasu diesel vs. benzyna.

Oczywiscie porownanie troche z dupy, bo inne pojemnosci.

Auta badawcze: Laguna II jedna z silnikiem 1.6 16v 110KM, druga z dieslem 1.9dci 120KM.

W dieslu przy predkosci okolo 110 km/h jest ciszej, silnik pracuje z nizszymi obrotami i ma nizszy ton pracy. Moj starszy robi dlugie traski samochodami i jednak lepiej mu sie jezdzi dci. Pozatym w miescie diesel i tak swoje musi spalic, nie ma bata. Ratuja go tylko dalekie trasy.

Chociaz szkoda, ze dci nie ma automatu. Zakres uzytkowych obrotow jest tak maly, ze ciagle trzeba zmieniac biegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego ze diesel jest cichszy to sie nie zgadzam - moj stary escort 1.6D przy 120 powoduje hałas i wibracje powodujące przytykanie uszu....a w seicencie 1.1 tego nie ma xD heheh :P

Edytowane przez Arni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wtrące co do hałasu diesel vs. benzyna.

Oczywiscie porownanie troche z dupy, bo inne pojemnosci.

Auta badawcze: Laguna II jedna z silnikiem 1.6 16v 110KM, druga z dieslem 1.9dci 120KM.

W dieslu przy predkosci okolo 110 km/h jest ciszej, silnik pracuje z nizszymi obrotami i ma nizszy ton pracy. Moj starszy robi dlugie traski samochodami i jednak lepiej mu sie jezdzi dci. Pozatym w miescie diesel i tak swoje musi spalic, nie ma bata. Ratuja go tylko dalekie trasy.

Chociaz szkoda, ze dci nie ma automatu. Zakres uzytkowych obrotow jest tak maly, ze ciagle trzeba zmieniac biegi.

 

Dlatego lepiej z takimi jak Ty kwiatek i bil nie dyskutować. Gdybyście mieli może troszeczkę mniej irracjonalny światopogląd to może była by odrobina sensu...

 

PS. Następne porównanie z dupy :banghead: Tak jak napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czytam i czytam i do konca nie bardzo wiem o co chodzi ?

 

O ile zgodze sie, ze 3 l w diesel'u jak na taka wage pojazdu to troche malo to jednak jak slysze diesel kontra benzyna to ogolnie w/g mnie zalezy od dwoch czynnikow

 

1. osobistej sympati / antypati do diesel'a lub benzyny ( Tym ktorzy sa za benzyna polecilbym przejechac sie diesel'kiem tak od powiedzmy 2,5 - 3 l w tym samym modelu. Proponowalbym wypad jezeli nie na autostrade to conajmniej na teren niezabudowany )

 

2. wieku uzytkownika ( w ktorym przestaje sie patrzec na papierowe osiagi )

 

Kiedys lubilem benzyne, po jakims czasie przesiadlem sie na diesel'a ( fakt, ze trzeba troche zmienic technike jazdy i zaczac jezcdzic bardziej przewidujaco ). Dzisiaj benzyna jakos mnie zupelnie nie rajcuje, rajcowal by mnie bardzeij diesel w V8 :biggrin:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba każdy ma swój ulubiony rodzaj paliwa/silnika.

 

Moim jest: benzyna, benzyna z lpg i diesel.

 

Diesla wybrałbym na długie trasy i duże przebiegi, 50kkm rocznie i już zacząłbym się zastanawiać nad ropniakiem. Ze względów finansowych, a także wygody.

 

Jako, że jestem raczej "mało zamożny", a może inaczej - auto ma mnie zawieźć, najlepiej jak jest tanio i w miarę dobrze, dlatego mam benzynę z lpg, niestety ale w cyklu mieszanym żaden diesel nie spali mi 3.5 litra, MAX 4, a nawet jeśli taki się znajdzie to musiałbym za niego sporo zapłacić, stąd też bardziej ekonomicznie od LPG się nie da.

 

I lubię też benzynę, za osiągi i fajny dźwięk porządnego silnika, jak mnie będzie stać na auto za np. 100 000 zł to już nie będzie mnie interesować jego spalanie, bo 540PS w audi RS6 swoje wypić musi. Z drugiej strony gdzie takim sobie pojeżdżę :-D

 

W dieslach najbardziej przeszkadza mi smród za tymi autami i ten dym, który jest szkodliwy, naszczęście nowe auta mają filtry cząstek stałych, które trzeba wymieniać (da się to jakoś obejść w ogóle jak np. coś na zasadzie strumiennicy zamiast katalizatora?).

Edytowane przez tmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(da się to jakoś obejść w ogóle jak np. coś na zasadzie strumiennicy zamiast katalizatora?).

tak samo jak w benzynach wstawia się w to miejsce pustą puszkę, ale są efekty uboczne niestety.

 

Diesel jest dużo nowocześniejszą i bardziej rozwiniętą konstrukcją, której sprawność aktualnie przekracza już 60%....

Porównanie TDi vs TSi lub podobne troszkę nie ma sensu, ale spróbuję.

Żeby TSi przyspieszał tak jak TDi musi być niestety na wysokich obrotach. Pewnie dlatego, że jeszcze nikomu nie udało się skonstruować turbiny o zmiennej geometrii do benzyny. Może nikomu poza Porsche właśnie, ale to świeża kontrukcja i jeszcze niewiadomo czy nie będzie padać co 50kkm.

Dzięki tym wysokim obrotom już wcale nie jest tak cichutko jak na parkingu.

Zakres użytecznych obrotów w "udanych" konstrukcjach diesel'a jest zdecydowanie większy niż w benz, dzięki czemu użytkownik diesel'a gdy np turla się za ciężarówką pod górę i zwolnił już do 60kmh, ciągle może turlać się pod tą górkę na 5tym biegu a silniczek się nie męczy. W tym czasie może gadać przez tel., podziwiać kolana pasażerki czy kto tam co woli, zamiast machać biegami, walczyć z innymi kierowcami, nie dawać nie wyprzedzić itp. :wink:

Ale co mi najbardziej z tego wszystkiego podoba się to to , że kierowca diesel'a zwykle na jednym zbiorniku zrobi pi razy oko 1000km i nie musi co chwilkę gadać z "kierownikiem" stacji. Przykład z ostatniej podróży: 1,9JTD vs Z750. Trasa nie jakaś mega długa, ale wyjechaliśmy razem i mimo Dużej prędkości Z750 vs turlanie się JTD, JTD dojechał pierwszy do punktu B, bo niestety musiałem zajechać na stację. Te 5min......

Może porównanie z moto jest niezbyt szczęśliwe, ale z "TSi" będzie to samo, tyle, że na dłuższej trasie.

To też moim zdaniem należy zaliczyć do osiągów.

No i jak to ma się do tego skąpstwa?

Natomiast ja widzę inną bardzo poważną wadę diesel'i - tą właśnie sprawność, która powoduje, że większość paliwa idzie w napęd a nie do chłodnicy i wydechu. Jak dla mnie za mało tego paliwa idzie do nagrzewnicy i dość długo musze czekać w zimie zanim zrobi się ciepło w środku. A fabrycznie tylko niektóre dieselki są wyposażone w webasto i znów trzeba dopłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Żeby TSi przyspieszał tak jak TDi musi być niestety na wysokich obrotach. Pewnie dlatego, że jeszcze nikomu nie udało się skonstruować turbiny o zmiennej geometrii do benzyny.

 

 

TSI ma kompresor i turbo - dmucha już od samego dołu do samej w pizdu góry :D

 

jak jeździłem wypasionym golfikiem na testach 1,4 coś kolo 170 koni, to nie ma nic piękniejszego niż jak zaczęło dmuchać poniżej 2 tys i pod odcine ciągło cały czas, baaaardzo długie użyteczne obroty.

 

Czytając jednak wszelkie wypowiedzi i rozmawiając z ludzmi zauważyłem jedną rzecz - ZAWSZE jak braknie argumentów co do przewagi benzyny zaczyna sie gadka o kasie ... - cóż takie życie

 

a rzeczą która mnie najbardziej irytuje w nowoczesnych dieslach, to ta dziura przed dmuchaniem - jadąc 20 km/h np, przed rondem trzeba wrzucać 1 i na sprzęgle trzymać silnik cały czas ponad 2 tys (caddy 1,9 TDi - sluzbówka) i nauczyć sie wajchlować i półsprzęgła uzywać żeby broń boże obroty nie spadły poniżej progu dmuchania turbiny :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast ja widzę inną bardzo poważną wadę diesel'i - tą właśnie sprawność, która powoduje, że większość paliwa idzie w napęd a nie do chłodnicy i wydechu. Jak dla mnie za mało tego paliwa idzie do nagrzewnicy i dość długo musze czekać w zimie zanim zrobi się ciepło w środku. A fabrycznie tylko niektóre dieselki są wyposażone w webasto i znów trzeba dopłacić.

 

Z tym się zgadzam w 100%/. Vectra nagrzewa mi się zimą po jakichś 15-20km zależnie od temperatur. Mówię o nagrzewaniu do temperatury normalnej pracy silnika. Jednak z tego co zaobserwowałem, to w Volvo S60 D5 bez żadnego vebasto, ten czas nagrzewania jest mniej więcej o połowę krótszy. Również zdecydowanie dłużej po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu silnik utrzymuje temperaturę. Ciekawe :)

 

 

a rzeczą która mnie najbardziej irytuje w nowoczesnych dieslach, to ta dziura przed dmuchaniem - jadąc 20 km/h np, przed rondem trzeba wrzucać 1 i na sprzęgle trzymać silnik cały czas ponad 2 tys (caddy 1,9 TDi - sluzbówka) i nauczyć sie wajchlować i półsprzęgła uzywać żeby broń boże obroty nie spadły poniżej progu dmuchania turbiny :(

 

I z tym się też zgodzę w 100%. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie "dałem plamę" z tym TSi.

Pisząc to, miałem na myśli tradycyjną benzynę/turbo-benzynę :icon_rolleyes:

 

Turbo dziura to 1-konstrukcja, 2-stan techniczny. Mało ich, ale są konstrukcje w których prawie tego nie ma. Np. 6cyl dizelki BMW którymi jeździłem prawie jej nie miały. Teoretycznie też pierwsza wersja 2.0 TDI VW z turbiną z dodatkowymi kanalikami prowadzącymi - ta 140konna z 320Nm przy ok. 1500obr/min.

Inna sprawa, to bardzo delikatny układ sterowania łopatek turbiny i cała masa czujników, siłowników wężyków za to odpowiedzialnych. Jak mi padł jeden z tych elementów (który nie wiadomo, bo komputer niczego nie pokazał i ASO rozłożyło ręce) samochód z dnia na dzień przestał jeździć poniżej 2tys. obr. :( mimo, że turbina dmuchała nominalnym ciśnieniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wiadomo :)

 

Jeśli pominiemy kasiore i nie będziemy o niej gadać, jak i ekonomii, - to większość pewnie się zgodzi że najlepsze to benzyna, z 4-5 litra pojemności, 200-350 żywych prawdziwnych koni bez turbo, wtrysków, wytrysków, czujników i innych kagańców :)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...