Skocz do zawartości

automatyczna oliwiarka łańcucha


Rekomendowane odpowiedzi

I jak sie sprawuje firmowy Scottoiler? :)

 

Ja mam Domowy scottoiler podobny do tego KLIKNIJ Dodatkowo elektrozawór z pneumatyki przemysłowej z cewką 12V (mniejszy niż samochodowy elektrozawór zawór paliwa czy gazu), zaworek akwarystyczny do regulacji, zbiorniczek ze strzykawki 50ml, wężyki akwariowe i z zestawów do transfuzji krwi. Cały zestaw podpięty przez przekaźnik do czujnika luzu w motocyklu.

Działa idealnie, łańcuch posmarowany a motor czysty :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

a ja mam takie pytanie, bo na wiosne zmieniam napęd, do tej pory stosowalem smar w sprayu, motul road plus, mam białe felgi, i przyznam ze troszke tam po brudził ale to tak przynajmniej po 1500-2000km wiec przy myciu motocykla zawsze mylem felgi czyli wlasnie co 1500-2000km

 

zastanawiam sie nad zalozeniem automatycznej oliwiarki i tu pytanie? czy ona brudzi mocniej niz jakis dobry smar w sprayu?

 

bo chetnie bym porzucił smarowanie co 300km ale nie kosztem brudniejszej felgi, bardzo mnie irytuje brud na bialej feldze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak sie sprawuje firmowy Scottoiler? :)

 

Firmowy Scottoiler sprawuje się dobrze. Przetestowane na 2 motocyklach. Wprawdzie chwilę trwało odpowiednie ustawienie ich, ale już jest ok. Co ciekawe w jednym moto tylnie koło jest czyste. W drugim natomiast ciężko się domyślić że felga powinna być popielata.

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wykopaliście temat.... :)

 

Ja już zdążyłem zajeździć napęd, cały jego żywot smarowany olejarką, wytrzymał 40tys.km.

 

Felga czystsza niż przy smarowaniu sprajami, i do tego łatwiej ją umyć. Polecam

 

 

W Motocyklicznie było coś wczoraj o smarowaniu łańcucha. Niestety ani słowa o olejarkach :/

Edytowane przez sorier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

To ja znów odkopie temat rzekę , trochę czasu już minęło od założenia posta i pewnie są jakieś nowe oliwiarki na rynku co polecacie na dzień dzisiejszy dostępne w Polsce ewentualnie Niemcy .

Yamaha-FZ6 2004.rok - Honda CBR 1000F 2000.rok -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam powoli zaczynam myśleć nad tym, bo z lekka wnerwia mnie wymiana łańcucha co 10'000km gdzie z olejarką spokojnie rozwalają 4x tyle bez jednego naciągnięcia. Raz wydany szmal zwróci się po półroku.

Motooiler znam tylko ze słyszenia. Ponoć ciekawa konkurencja.

Wiem, że samoróbkę elektroniczną o wartości ok 300zł sprzedaje pewien człowiek pracujący niegdyś w Probike/MonsterBike Michałowice. Niestety nie pamiętam kontaktu ani imienia :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam powoli zaczynam myśleć nad tym, bo z lekka wnerwia mnie wymiana łańcucha co 10'000km gdzie z olejarką spokojnie rozwalają 4x tyle bez jednego naciągnięcia. Raz wydany szmal zwróci się po półroku.

Motooiler znam tylko ze słyszenia. Ponoć ciekawa konkurencja.

Wiem, że samoróbkę elektroniczną o wartości ok 300zł sprzedaje pewien człowiek pracujący niegdyś w Probike/MonsterBike Michałowice. Niestety nie pamiętam kontaktu ani imienia :banghead:

 

Czym Ty smarujesz,że taki mały przebieg na napędzie robisz :icon_rolleyes:

W bandziorze mam łancuch od nowości, 32tys.km.

Bez żadnych oliwiarek,smwrowany tylko sprayem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym sezonie przejechalem B12,5 z motooilerem ok 7kkm, jak wrazenia? - teraz kupilem 'hądę' i tez zainstalowalem motooilera, ale tym razem z koncowka dual injector od scotta, wiec chyba urzadzenie sie obronilo :smile: wygodne toto jest i tyle, sterownik latwy do obslugi w rekawicach motocyklowych. Kwestia odpowiedniego ustawienia dozowania, zaleznie od warunkow i stylu jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym Ty smarujesz,że taki mały przebieg na napędzie robisz :icon_rolleyes:

W bandziorze mam łancuch od nowości, 32tys.km.

Bez żadnych oliwiarek,smwrowany tylko sprayem.

 

Wodą z ulicy :icon_rolleyes: Nie mam warunków żeby smarować łańcuch co 300km i do tego myć regularnie. Taki przebieg robię średnio w 3 dni lub mniej.

Staram się smarować w weekend i myć co 3 smarowanie.

Edytowane przez Shinigami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efekty daje, niestety aż za duże. W czasie jazdy ten trójnik duala napełnia się olejem, a po zatrzymaniu cały olej spływa i mamy ładną kałuże pod motocyklem. Lepszy efekt daje ustawienie końcówki z której kapie olej na środku łańcucha, przed tylna lub za przednią zębatką. No i oczywiście używanie oleju przekładniowego a nie scottowskiego.

 

A Motooiler ma już tańszą konkurencje, na alle można znaleźć. Osobiście jestem zdania ze nie warto dawać takich pieniędzy, nawet za tańszą wersje motoilera, skoro ten sam efekt można uzyskać olejarką DIY za kilkadziesiąt zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...