Hipolit Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 No to juz lepiej sprawdzic kranik i bez korka paliwa odpalic niz kombinowac z butelkami. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem twoją rade adoado0 ale jeśli chodziło ci żeby spróbował odpalić sprzęta bez korka wlewu paliwa to ten temat już przerabiał. Czytaj temat w całości jak chcesz już coś doradzić :banghead: :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Znam prostszy sposób zasilania bez zbiornika. Idziesz do apteki kupujesz taka bardzo wielką strzykawkę coś koło 100militrowa. Jej czubek jest duży i pasuje idealnie pod wężyk do gaźnika, zalewasz, odpalasz. Ile ona ma dokładnie mililitrów nie pamiętam chyba 100ml albo i więcej, niektórzy nazywają ją strzykawką do karmienia :D ja jej zawsze używam do pierwszych odpaleń. Wiem że nie w każdej aptece jest dostępna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 nie wiem jak w 2t ale w yzf 250 wystarczy przekręcić jak moto zimne 5 razy manetką do oporu i pali od strzała ale powtarzam nie wiem czy w 2t jest pompka wzbogacająca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adoado0 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 (edytowane) Nie wiem czy dobrze zrozumiałem twoją rade adoado0 ale jeśli chodziło ci żeby spróbował odpalić sprzęta bez korka wlewu paliwa to ten temat już przerabiał. Czytaj temat w całości jak chcesz już coś doradzić :banghead: :banghead: Masz racje. Jakos przeoczylem wlasnie ten post. Moja wina. Do autora: Sprobuj zdjac wezyk od kranika i odkrecic kranik - sprawdz czy leci mocnym strumieniem paliwo. Jezeli tak to droznosc mozna wykluczyc i jezeli tak to mozna podejrzewac, ze wtedy do gaznika wlatuje za duzo paliwa ( od razu przelewami nie pojdzie ) i Ci ją przylewa. Moze regulacja dawki przy niskich obrotach. Być może Twoje moto palilo dobrze w cieplejsze dni bo akurat na styk mialo mieszanke a teraz gdy zimno to juz na niskich jest za uboga? ( a moze na tym tloku wlasnie moze zbyt bogata ? ) . Jak wyglada swieca np po 10 kopnieciach z odkreconym kranikiem i na ssaniu? Napisales cos w stylu " moze sie olejem zarzuca" ale sprawdziles ja czy tak podejrzewasz? Wiec sprobuj jakiegos dnia odpalic zimne moto tak jak powinno i po ,dajmy na to, 10 kopnieciach zobacz jak wyglada swieca. (oczywiscie zanim odpali) Edytowane 18 Lutego 2009 przez adoado0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andymotors Opublikowano 18 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Świeca się na prawdę zalewa i to nie były tylko przypuszczenia. Jest pokryta mieszanką (bo na sam olej to to nie wygląda). Widać, że paliwo jest trochę podpalone na świecy i przez co zaczernione ale nawet po wyczyszczeniu świecy moto nie pali od razu... Kranik jest też normalnie drożny... Mam jeszcze pytanie: którą śrubką się reguluje wzbogacenie mieszanki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adoado0 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 (edytowane) Przy gazniku masz chyba tylko jedna srubke? To ona decyduje w zasadzie o skladzie mieszanki przy zamknietej przepustnicy gdzies do 1/8 obrotow. Wykrecajac ją zubażasz mieszankę. Masz także to pokretlo zintergrowane ze ssaniem do regulacji obrotow. Edytowane 18 Lutego 2009 przez adoado0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Prawdopodobnie masz ten sam gaźnik co ja Keihin. Masz dwa wkręty... U góry wystający plastikowy on jest od obrotów, u dołu mały miedziany wkręcik to jest od składu mieszanki. Serwisówka podaje 1 i 1/2 obrotu wykręcenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andymotors Opublikowano 28 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 (edytowane) Nie wiem czy to coś pomoże, ale coś mi się jeszcze przypomniało. Podczas remontu wymieniłem wszystkie uszczelki na nowe (oprócz tej pomiędzy karterami). Czy jeśli zakładając, że ciągnie mi gdzieś lewe powietrze (myślę o okolicy zaworu membranowego) to czy to miałoby wpływ na to, że motor tak ciężko pali na tym zimnym silniku? Ostatnio, kiedy go odpalałem po tygodniu stania to odpalił na 16. kopa, a po kolejnych dwóch dniach stania odpalił na 7. strzała. Temperatura poszła w górę i to może dlatego i już nie jest mu tak zimno ;) Pozdro. Edytowane 28 Lutego 2009 przez andymotors Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 28 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2009 Pomiędzy karterami? Kartery składa się na masę silikonową... Tak właśnie może być iż mieszanka ucieka ze skrzyni korbowej a jak już silnik złapie temp i nastąpi rozszerzalność karterów to zmniejsza się szparka i jest Ci go łatwiej odpalać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andymotors Opublikowano 1 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 Źle się zrozumieliśmy... Ja właśnie nie wymieniałem tej uszczelki pomiędzy karterami (gdyż nie miałem powodu do rozpoławiania silnika) i nie o nią mi chodziło. A tak poza tym, to dlaczego ma się składać kartery na mase sylikonową, kiedy w orginalnym zestawie uszczelek jest uszczelka, która jest właśnie przeznaczona pomiędzy kartery? Chodzilo mi o to, czy jeśli gdzieś jakimś cudem ciągnęło by mi lewe powietrze, to czy miałoby to wpływ na odpalanie zimnego silnika, kiedy jeździ idealnie i nie ma oznak lewego powietrza podczas jazdy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 1 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 jedne silniki składa się na sylikon inne na uszczelkę jeśłi tejże uszczelki nie ruszałeś to są minimalne szanse na nieszczelność, możesz przesmarować z zewnątrz sylikonem na gładko i po odpaleniu sprawdzić czy powierzchnia są zmieniła. może masz złą technikę odpalania ? Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andymotors Opublikowano 1 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 No Einsteinem w dziedzinie odpalania motocykli to ja na pewno nie jestem. :bigrazz: Odpalam motor cały czas tak samo. Przed remontem jak go w ten sam sposób odpalałem to chwytał na zimnym bez problemu, a teraz pali na siódmego kopa… Już odpalam bez gazu tak jak mi zaleciliście ale rezultat jest taki sam… Moim zdaniem mogłoby to być coś z paliwem, że jakoś zejdzie gdy motor postoi i trzeba mu go napompować poprzez kilka dodatkowych kopnięć i dopiero wtedy odpali... Nie wiem jak to racjonalnie wytłumaczyć, to jest tak sformuowane na chłopski rozum... Może coś z zaworm membranowym jest nie tak, albo z tymi uszczelkami przy nim... Sam już nie wiem. :rolleyes: Jak myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipolit Opublikowano 1 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 Wiesz co przed każdym odpaleniem sprzęta kopie z 4-5 razy na ssaniu bez gazu potem włączam zapłon kopie raz i motor odpala bez problemu... Jeśli motor odpalał mi za pierwszym kopnięciem bez pod pompowania benzyny to się cieszyłem ;] ale jak była to kwestia tylko kopnąć kilka razy żeby benzyna doszła do cylindra to niczym się nie przejmowałem. To jest silnik dwusuwowy a nie czterosuw z pampą benzyny i na wtrysku. Może to i jest w jakimś stopniu wina częściowego zużycia zaworu ale po co się tym przejmować... 5 kopnięć w tą czy w tamtą chyba nie jest czymś strasznym, noga ci od tego nie odpadnie. YZ to off-road który odpalasz, rozgrzewasz i jedziesz go 'ujebać' ;] więc jeśli to jest kwestia kilku krotnego kopnięcia żaby benzynka się podpompowała to ja nie wiem w czym ty masz problem jak moto dobrze pali, wkręca się na obroty i ma moc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 1 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2009 spróbuj odpalić metodą na 4t, ze 3-4 razy kopnij ale nie energicznie do odpalenia tylko tak od niechcenia, ustaw kopką punkt największego sprężania , cofnij kopkę i ile pary w nodze wduś kickstarter bez dodawania gazu Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
88kamyczek Opublikowano 2 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2009 Tak właśnie powinno się dopalać :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.