Pete Linde Opublikowano 19 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2004 Wiem, że temat akumulatorowy przewijał się już wielokrotnie, ale niestety nikt dotychczas nie odpowiedział na moje pytanie :buttrock: . Więc może tym razem. Do obniżania prądu ładowania akumultaora stosuje się czasem żarówkę. Jak ją włączyć pomiędzy aku a prostownik - szeregowo czy równolegle? Zawsze myślałem, że aby zachować napięcie ładowania należy żarówkę włączać równolegle (przy załozeniu, ża aku pracuje nie jako źródło, a jako odbiornik w procesie ładowania). Ale gdzieś na sieci wyczytałem, ze szeregowo no i zgłupiałem, bo w szeregu to prąd jest stały, a napięcie sumą.Czy jest jakiś wzór z którego można wyliczyć moc takiej żaróweczki w obwodzie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pete Linde Opublikowano 19 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2004 Aha - zapomniałem - wiem o optimate ale kasy na razie brak :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwierzak Opublikowano 19 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2004 Aby zmniejszyć prąd ładowania należy żarówke (lub inny opornik) podłączyć szeregowo.Wynika to z prawa Ohma I=U/R.Czyli im większe obciążenie przy stałym napięciu (a takie jest z prostownika), tym prąd ładowania jest mniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pete Linde Opublikowano 20 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 A co z napięciem ładowania w takim przypadku. Powinno być na poziomie ok 14V, a przy właczeniu żarówki szeregowo chyba spadnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zwierzak Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Jesli napiecie ladowania to napiecie z prostownika to o to chodzi ze nie moze ono spasc.To tak jakbys do gniazdka 230V w domu dolaczyl rozgaleziac i podlaczyl wiele odbiornikow.Napiecie w gniazdku caly czas wynosi 230V. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M_10 Opublikowano 20 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2004 Żarówką zmniejszasz nie napiecie ale natężenie prądu. Akumulator powinno się ładować prądem o natężeniu 1/10 pojemności, czyli dla motocyklowego akumulatora 14 Ah, prąd ładowania powinien mieć natężenie 1.4 A (ampera). Najprościej jest kupić mały prostownik samochodowy z amperomierzem, koszt 60-80 zł, i podłaczyć go do akumulatora. Zwykle nie dają prądu większego niż 5 A, wtedy dokładasz żarówkę w szereg i prąd spada np. do 1.5 A. Dużym prądem ładować nie ma co, załatwiłem tak już kiedyś akumulator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 21 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2004 No to ja sie wypowiem :buttrock:Po 1 jak chcesz fajny i tani prostownik do ladowania akuma to zerknij tu i zbuduj se go sam :)http://gayos.w.interia.pl/ladowarka.htmlpo 2 prostownik na zaciskach ma utrzymywac stala wartosc napiecia ( oczywiscie do granicy jakies tam wartosci rezystancjii, jak zabardzo obcizysz gnizada elektryczne to tez napiecie siada , przyklad rozruch np.silnika klatkowego o mocy ok 5kW bez obnizania napiecia:) ladne przygasniecie swiatelka - prad rozruchu ok 5 razy wiekszy od nominalnego )A pozatym tak jak koledzy pisali powyzej wlaczenie zarowki rownolegle powoduje rozplyw pradu a zatem obnizenie prady ladowania , nap ciagle jest takie samo na kazdym R czyli odbiorniku (akum w trakcie ladowania) !!!!!polaczenie szeregowe czyli --------R--------R---------przez kazdy R plynie jeden prad lecz na kazdym R jest inna wartosc napieciaMam nadzieje ze wszytko jasne :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 A to ja sie "podepne" pod tematMam nowy prostowniczek z regulacja wartosci napiecia (wskaznik itp) oraz z napieciem do ladowania akumulatorow 6 i 12 VOstatnio ladowalem nim akumulatorek z moto i wszystko bylo ok (pradem 1 A ladowalem). Wczoraj zalalem nowe aku i chcialem (zgodnie z instrukcja) go troche podladowac - podlaczam zaciski - skrecam prad na zero i wlaczam do pradu i....... prad ladowania to 2,4 A !!Na nizszy sie go nie dalo zmniejszyc !!O co biega ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 Moze reakcje chemiczne zachodzace w akum jeszcze niedoszly do konca , ja jak swoj formowalem to ladowalem chyba cos ok 1A , ale jak posiadasz prostownik z autoamtycznym doborem pradu (w/m chu**nia jak nic :buttrock: ) to moze byc taki numer ze np bedzie ci walic wysoki prada tylko chwilke 10-20 min a potem zejdzie do ok 1A. Pozatym tu moze byc kewstia czy to prostownik samochodowy czy motocyklowy, jego konstrukcja moze byc taka ze jak np jest za maly prad w aku (napiecie) to poprostu staruje z ok 1/10 pojemnosci sredniej bateryjki samochodowej.:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 Znaczy sie tam jest playnna regulacja ale po wlaczeniu do pradu na nowym uku odrazu wywala 2 A (pomimo regulacji na zero) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 Czyli bedzie cos takiego ze niema plynnej regulacji , bo jesli nap na akum bedzie ponizej jakies nastawionej wartosci to automatycznie uklad przelancza sie naaa 2A, proponuje ci zrobic sobie taki prostownik jak w linku podanym powyzej , tam niebedziesz mial takiego problemu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
embe Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 Zwierzak pisze, że napięcie z prostownika nie może spaść. No zgoda (będzie wynosić te 14V), jednak na żarówce połączonej szeregowo z akumulatorem już jest spadek napięcia, i na akumulator nie dociera 14. Dotrze mniej. Bronx ma rację. Połączenie równoległe (z żarówką) zmniejszy prąd ładowania (podzieli na dwie gałęzie - prawo Kirchoffa :buttrock: ), ale zostawi nominalne napięcie. Połączenie szeregowe spowoduje spadek napięcia na żarówce.Czyli: szeregowo - ładujesz zmniejszonym napięciem; równolegle - ładujesz napięciem nominalnym, ale prądem zmniejszonym odpowiednio do "wielkości" żarówki. Tutaj już z prawa Ohma. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 Czyli bedzie cos takiego ze niema plynnej regulacji , bo jesli nap na akum bedzie ponizej jakies nastawionej wartosci to automatycznie uklad przelancza sie naaa 2A, proponuje ci zrobic sobie taki prostownik jak w linku podanym powyzej , tam niebedziesz mial takiego problemu:)Tylko szkoda mi kasy bo ponad 60 zl na ten prostownik wydalem :buttrock:A jak bym podlaczyl zarowke w szereg to prad chyba powinien spasc nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profaner Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 fajnie wyglada ten prostownik no ale jest z nim chyba troche roboty no i nie wiem jakie beda tego koszty...Ale mam pytanie dotyczacer ladowarek typowo do akumulatorow motocyklowych... co o nich myslicie? maja duzo fajnych funkcji ale np duzym minusem jest to ze nie mozna jednak regolowac pradu ladowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 22 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2004 profaner - ja wole miec prostownik o regulowanym pradzie w szerokim zakrecie tzn od 0 do powiedzmy 8-10A , iwazne zeby wyzwalanie ladowania odbywalo sie przy niskim nap (powiedzmy jak nap na akum bedzie z 10V to zeby to wystrczylo do przeplywy pradu - taka gadanina ) wszystkie automatyczne prostowniki musza miec napiecie cos chyba od min 10-11V zeby poprawnie chodzily , wiec jest to jakis minus.Jesli mamy sprytny prostownik i niema w nim w/w problemu to jazdna na calego :buttrock: M16 masz 2 wyjscia podlaczyc akum normalnie i zobaczysz czy po 5-8 min zacznie ci spadac prad lub walisz zarowe i obnizaj prad (tylko ze jesli prostownik jest bardzo upierdliwy to tez moze zwiekszyc ci prad o ten ropzlyw na zarowke a wtedy too sciane z nim :) ) wylicz sobie moc zarowki z zaleznosci P=U*Igdzie P moc napisana na zarowce w watachU napiecie znamionowe zarowki (np12V)i I masz prad odejmij sobie od tych 2A to tyle ile chcesz uzyskac i wyliczysz moc zarowkiNo to nara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.