Skocz do zawartości

Termin ważności oleju silnikowego?


Rekomendowane odpowiedzi

Tak m sie wydaje ze, ten okres przydatnosci to typowo marketingowy chwyt pozwalajacy czerpac wieksze zyski przez koncerny...

:icon_mrgreen:

 

nie zgodzę się tu z kolegą. Badania dowodzą niezbicie, że jak olej silnikowy ma więcej niż pięć lat, to wtedy placki są kwaśne. Więc termin przydatności ma znaczenie.

 

ps. polewa ktoś?

Edytowane przez saska251

Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania dowodzą niezbicie, że jak olej silnikowy ma więcej niż pięć lat, to wtedy placki są kwaśne.

Pieczesz placki na oleju silnikowym :icon_eek: :icon_mrgreen:

Wcale się nie dziwię, że wychodzą kwaśne.

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem się ze znajomym który pracuje w serwisie Toyoty. Pokazałem mu to moje 0,5l oleju które stało od listopada do wczoraj. Po zapytaniu czy da się na tym jeszcze jeździć. Otrzymałem odpowiedź:

- da się jeździć na każdym syfie nawet i na tym... I żebym to wypier**** tzn. wyrzucił ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trauma, poczytaj sobie wiadomości z linku, który wkleił Zulus, zrozumiesz wtedy. Jeżeli u Ciebie stoi olej, który otworzyłeś w listopadzie, na pewno znajdziesz tam odpowiedź i zaprzeczenie zdania Twojego Kolegi z Toyoty. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trauma, poczytaj sobie wiadomości z linku, który wkleił Zulus, zrozumiesz wtedy. Jeżeli u Ciebie stoi olej, który otworzyłeś w listopadzie, na pewno znajdziesz tam odpowiedź i zaprzeczenie zdania Twojego Kolegi z Toyoty. pozdro

 

Teraz to już sam nie wiem ;) Ekspert z Toyoty mówi tak a ekspert w artykule mówi innaczej ;)

Olej przechowywany był w zimnym garażu czyli sucho... Więc wg. artykułu powinien być ok. I dobrze ,że go wczoraj nie wyrzuciłem tak jak zalecił mi ekspert z Toyo.... Idę zaraz zaleje i będzie po problemie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj tylko na poziom, za dużo oleju w piecu też poważnie szkodzi!!! A żeby go na gumę stawiać lepiej zrobić przegrodę w misce olejowej, jak tego już dokładnie nie wiem, obiło mi się to o uszy. Sorki za lekkie odbiegnięcie od tematu. :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj tylko na poziom, za dużo oleju w piecu też poważnie szkodzi!!! A żeby go na gumę stawiać lepiej zrobić przegrodę w misce olejowej, jak tego już dokładnie nie wiem, obiło mi się to o uszy. Sorki za lekkie odbiegnięcie od tematu. :flesje:

Czemu poważnie szkodzi?

Nadmiar wywali odmą i zapaskudzi filtr ot co.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu poważnie szkodzi?

Nadmiar wywali odmą i zapaskudzi filtr ot co.

 

Przeszukaj forum jak Cię to nurtuje, już ten temat był poruszany, a propos stawiania moto na tylną gumę i sposobów uchronienia się przed niedostatecznym smarowaniem w takich momentach. ktoś wtedy rzucił odnośnie dolewki ponad stan!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się konsulotowałem już z użytkownikami F2. I przy dolaniu 0,5l nikt nie stwierdza jakichkolwiek problemów.

 

Pionów robił nie będę to przegrody nie potrzebuję ;).

 

Nurtuje mnie troche zlanie nowego oleju do tego troszke przerobionego (300km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerobiony olej jest fuj ;)

Nie pomyślałem nawet o tym bo dolewa się raczej małe ilości. Chociaż ja jeszcze nie dolewałem ani razu :buttrock: chyba moja F2 nie ma apetytu na olej ;)

 

Dzięki ,że mnie uświadomiłeś ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio kupiłem Castrola GP półsyntetyk i data produkcji na butelkach to był koniec 2004 roku, a na drugiej koniec 2005 roku.

 

Napisałem do tego gościa co mi sprzedał, że jak sie okaże, że olej jest przeterminowany to zwracam na jego koszt.

 

Napisałem do Castrola, okazało sie, że taki olej nie istnieje. Osoba, która odpowiedziała bardzo słabo sie na rzeczy znała. Nie była w stanie określić czy termin przydatności to termin po którym olej ostatni raz można wlać do pojazdu, czy jest to termin gdzie nawet jeżeli olej będzie w pojeździe to należy go zlać.

Wujek google jednak pokazuje że Castrol GP istnieje, pozatym taki olej

posiadam ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...