zdzislavo Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Obiektywnie patrząc to poza wyglądem a to jak już ktos wspomniał kwestia własnych upodobań wszystko przemawia za GSX-Rem.Osiągi,masa,prowadzenie,spalanie i suzuki ma sporo więcej jadu :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nico Opublikowano 31 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Obiektywnie patrząc to poza wyglądem a to jak już ktos wspomniał kwestia własnych upodobań wszystko przemawia za GSX-Rem.Osiągi,masa,prowadzenie,spalanie i suzuki ma sporo więcej jadu :D Chyba jednak nie patrzysz obiektywnie...No ale kazdy chwali to co ma bo co ma mowic... Obiektywnie to moze wypowiedziec sie ktos kto posiadal srada i zx7r. A zreszta zdecydowalem - kupuje zx7r. (bez mazania sie :wink: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 czyli wybór dokonany... kawa 750 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 zdecydowanie ZX7-dlaczego? jak dla mnie jeden z najładniejszych sportów-i jeszcze najważniejsze-MUSI BYĆ ZIELONE! a tak już zupełnie OT to pozycja za kierą ZX7 jest straszna-łapy puchną po paru km. ale trza być twardym a nie miętkim :) Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 A zreszta zdecydowalem - kupuje zx7r. (bez mazania sie :wink: ) Dołóż parę złotówek i kup Zuzę 750 po 2001 roku :icon_twisted: W moim odczuciu sprzęty różni nie tylko inne stulecie, ale też niemal epoka świetlna. ZX7 ma ekstremalną pozycję. Przejedź się nią, tak co najmniej 15 min. Zobaczysz co na to nadgarstki i kolana :icon_mrgreen: Gixx "ma" nieco mniej ugięte nogi, mniejsze spalanie i więcej ochoty do jazdy. Kawa -porównując do wtryskowej K1, jest ciężka i ospała* *uspokujcie się drodzy miłośnicy zielonych, to wyłącznie moja subiektywna opinia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz89 Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Dołóż parę złotówek i kup Zuzę 750 po 2001 roku :icon_twisted: W moim odczuciu sprzęty różni nie tylko inne stulecie, ale też niemal epoka świetlna. A czy przypadkiem zx7r nie różnil sie NICZYM przez wszystkie lata jego produkcji...? Cytuj Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Nom bo nie różnił sie niczym od 96 do 02 kiedy zakończyli produkcje. Po co ulepszać coś co nie ma wad :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz89 Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Trajka, powiedz szczerze, pozycja na siódemce jest naprawde aż tak beznadziejna ze nie da sie tym motocyklem jeździc? :bigrazz: Cytuj Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Szczerze to mi sie wygodnie jeździ. Wiadomo jeśli byś sie z Intruza przesiadał to na pewno bedzie Cie krzyż bolał, łapy itd z początku bo to zupełnie inna pozycja ale do tego sie da przezwyczaić i potem juz tego nie czujesz. Chyba ze po miescie wolna jazda, albo na trasie jak sie jedzie z kimś na wolniejszym sprzęcie - jeśli jedziesz za wolno i sie nie położysz na bak to nie bedzie wygodnie. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 6 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2009 Bandziorowi nie chodzi o kawe tylko Gixsa po 2001 roku! ale to już inny pieniądz jest. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na koło Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 Srad od 98r jest już chyba na wtrysku co też może być zaletą pomijając, ze jest mocniejszy od zx-7 o przeszło 10KM.Ogólnie to chyba najlepiej byłoby wybrac ten który będzie w lepszym stanie.O wyglądzie nie ma co dyskutować bo zx-7 jest śliczne :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokesz Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 (edytowane) NICO... zacznę tak... Jak chcesz kupić moto z lat 96-98 no to tylko 98! GSXR 750 SRAD... 98 były przejściówki z gażnika na wtrysk więc możesz różnie trafić ale polecam model na wtrysku... dddduuuuzzzzaaaa różnica! Moto prowadzi się super, naprawde zajebiscie! Kręci się do końca bez zadychy i ma ten swój charakterystyczny dla SRADa spiew z wydechu. Trochę głośny silnik, ale przy dobrym wydechu jakoś bardzo cichnie;) Siedząc za fajera masz ciekawy zestaw zegarow... siodemka pod tym wzgledem sie chowa. Jazda... zamyka opony bez problemu i zajebisice trzyma w zakretach. Gumowanie bezproblemowe, pozycja wygodna nawet po miescie, na trasie trzeba szybko jechac zeby sie nie meczyc, no chyba ze masz tak jak w moim przypadku (187cm wzrostu) dlugie nogi i kladziesz lokcie na kolana i pozycja lepsza jak na naked bajku hehe Moto dosc lekkie takze fajnie sie wozi. Zajebisice szeroka jest w porownaniu z innymi w klasie wiec jak siedzisz na nim to czujesz ze masz byka a nie osła miedzy nogami ;) Mozna fajnie sobie dostosowac pod siebie zawieszenie. Hamulce nie sa zle ale moglyby byc nieco lepsze. Awaryjnosc... 96 mialy zrypane tuleje na tlokach... dopiero w 97 roku poprawili silnik ale nie do konca... szybko konczy sie napinacz lancuszka rozrzadu a przy czym idzie i sam rozrzad. Sinlik jak to w Suzuki... stuka puka i zapie**ala ;) Cala reszta raczej ok. Inne zalety... bardzo ładny motocykl, charakterystyczny jak na swoja ere, akladasz zadupek i masz fajnie wygladajace solo. Inne wady... zrypane oryginalne kierunki (można nimi kaczki zabijac hehe), lubi sie szybko grzac w miejskiej jezdzie ZX7R Plusy: sliczne moto, trzyma sie asfaltu jak czarnuch socjalnych datkow ;) bez kitu idzie po zakretach jak po szynach! Szybki w sumie jak suzi, lepsze hamulce niz w suzi. Milo i szybko sie zwija no i ZX7R... kiedys Ninja to bylo to ;) Bardzo piękny motocykl! Minusy: bardzo ciasny, maly skret. Przy pelnym skrecie nadgarstki ma sie praktycznie w baku. Duzo ciezszy od GSXRa no i mniej porywczy. Trzeba jak w kazdej kawie z tamtych lat pilnowac regularnej regulacji zaworow, bo potrafia byc naprawde dokuczliwe. Spalanie wieksze niz GSXR. Pozycja tez nie lepsza. W miescie mozna sie pomeczyc troche. Zawiecha twarda... na tor jak znalazl... ale na nasze drogi ciut przy twardy. To sa moje wrazenia z jazdy tymi motkami... ale kazdy moze miec inne... raczej bym wybral jakas wylizanego SRADa niz ZX7R ale obydwa moto sa super i tez miedzy nimi sie wachalem przy zakupie... A tak na marginesie... obydwa motocykle sa bardzo chartkterystyczne i maja to cos w sobie... jednak polecilbym Fireblade'a jesli chcesz miec wiecej przyjemnosci z jazdy i mniej stresu. Moze Fajer jest bardzo objechany, nie tak charakterystyczny jak SRAD czy ZX7R to jednak bedziesz bardziej zadowolony. Gdyby nie moje marzenie miec GSX750 SRAD w niebiecko bialym malowaniu to bym napewno kupil RR! Ale no cóż... właśnie o to chodzi żeby spełniać marzenia ;) Pozdro i powodzenia w zakupie! Daj znac jak cos zapodasz! Kokesz Edytowane 24 Lutego 2009 przez Kokesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.