problem ze zdjeciem pokrywy zaworow

[kuraś]

witam mam problem ze zdjeciem pokrywy zaworow w gpz500 otoz odkrecilem srobki, 2 od rurek chlodniczych ze to tak nazwe tez. I tu jest problem ze one blokuja zdjecie pokrywy nie wiem czy trzeba je wyciagnac choc mi sie to nie widzi czy jakos je okrecic tak zeby uszka do ktorych przykreca sie srobki nie blokowaly pokrywy. prosze o pilna pomoc bo chce dzis zaworki wyregulowac a nie chce czegos na wstepie uszkodzic.. probowalem je okrecic czy wyciagnac delikanie ale nic nie pomagalo :/

nadole przypadkowe foto o co mi chodzi (takie mialem na kompie.)

 

 

http://img207.imageshack.us/my.php?image=dsc00679ba0.jpg

Edytowane 24 Stycznia 2009 przez kuraś

[theBald1]

Musisz zlać płyn chłodniczy, odkręcić te rurki i je wyciągnąć. Uszczelnione są oringiem, który może być sfatygowany, także najlepiej by było dać nowe (niestety nie pamiętam wymiarów), bo po złożeniu może cieknąć tamtędy płyn.

 

PS. http://www.4shared.com/file/23590239/2e9f5...Manual_GER.html Ściągnij se manuala. Ten po niemiecku.

Edytowane 24 Stycznia 2009 przez theBald1

[kuraś]

dzieki wielkie no sa sfatygowane niezle. ;) hehe ale teraz sobie juz poradze :) jeszcze raz dzieki ;)

 

za Boga nie moge tego wyciagnac.. rusza sie na boki ale w gore nie wyciagne :/ macie jakies patenty?? probowalem podwazyc ale za nic nie pusci :/ wrrr

[Piotr Dudek]

Podlej kilka razy WD-40 i zostaw na kilka dni.

Następnie staraj się kilka razy obrócić o kilka stopni lewo/prawo tą rurkę i dopiero wtedy podważając szerokim wkrętakiem możesz ją wyjąć z otworu.

[kuraś]

ok dzieki bo patrzylem obwiazac ja drutem (pod tym uchem) na rame drewno i na wage ale nie pusci za nic :/ dziwne jest to ze juz na boki chodzi bardzo i idzie ja okrecic a wyjac ni hu hu :/

wd nie zaszkodzi w zaden sposob swieca jesli nadal sa w glowicy i sie je podtopi lekko?

[Piotr Dudek]

Nadmiar możesz potem wydmuchać sprężonym powietrzem ale jeżeli odrobina WD-40 dostanie się do cylindra to nie będzie tragedii.

[kuraś]

ok dzieki wszystkim uporalem sie :) latwo nie bylo przy 2 musial mi ojciec pomoz bo sam bym nie wyciagnalbym napewno :) powodem wszystkiego byl jakby kamien czy cos i to wszystko bylo zapieczone:/ wrrr ale juz jest ok :) moglby aby ktos napisac mi wielkosc tych oringow bo w serwisowce mojej nie pisze :/

[szynszyll]

yo!

 

ja tak tylko od siebie w ramach czepialstwa - warto umyc silnik przed robota bo caly syf laduje sie do srodka. ale to tylko takie moje zboczenie...

 

pzdr

 

p.s. a o ringi po prostu zmierz

[kuraś]

silnik w miare byl wyczyszczony wiec napewno nic sie nie dostanie do srodka ( robie male zaprawki na ramie wiec wszystko nawet kable posciagane)

jeden oring do nieczego sie nie nadaje a 2 lekko zdeformowany jest wiec mierzenie nie chodzi w gre.

[pikus91]

Wiec kolego robisz tak, odkrecasz opaske zaciskowa, zciagasz waz i jedziesz z ta metalowa rurka do PIK-u i tam Ci dobiora, proste.

Edytowane 25 Stycznia 2009 przez pikus91

[Dream]

Oringi 14x1,5 ewentualnie 14x2.