Skocz do zawartości

Problem z rozrządem.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam:D

 

Problem dotyczy rozrządu w motocyklu Yamaha XT 600 2KF.

 

Zaczeło się od przeskoczenia łańcuszka rozrządu i zablokowaniu tłoka przez zawory ssące.

Rozkręciłem wszystkie potezebne elementy i zabrałem się za ustawienie rozrządu zgodnie ze znakami.

Na kole magnesowym ustawiłem znak IT mówiący o GMP tłoka, na kole zębatym wałka rozrządu wycięcia pokazują płaszczyznę głowicy a krzywki zaworowe ustawione w dół, włożyłem napinacz, skręciłem wszystko sprawdziłem czy nic nie wadzi, obróciłem o 720 stopni i wszystko wydaje się być dobrze.

Sprawdziłem iskrę i jest b. dobra

 

Zaczynam odpalać ale nie zaskakuje ani na chwilę.

Czasami strzeli w gaźnik, i mieszanka wraca w kierunki AIRBOX-a

Świeca po kilku próbach jest lekko mokra ale iskra jest.

 

Jeszcze jedna sprawa:

Na kole magnesowym są następujące znaki

- kółeczko z pionową kreską w środku

- H

- IT

 

Jak to wszystko ustawic tak aby działało poprawnie.

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie pamiętam juz teraz dokładnie ale u mnie chyba ustawiałem do tego znaku H (albo dwie pionowe kreseczki). Musiałbym isc do moto i zobaczyć jak pokazuje w tym okienku.

 

Prosze Cie wez zobacz bo mi juz rece opadaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką masz pewność, że nie podgięło zaworów? Jeżeli łańcuch przeskoczył przy próbie odpalenia to powinieneś go wymienić, pozdro.

Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków!

 

Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w okienku ustawiasz IT a na górze kreski równolegle do płaszczyzny głowicy, tylko zobacz czy po wkręceniu napinacz jest to idealnie.

 

Ustawilem wszystko tak jak opisalem w pierwszym poscie.

Wszystko wydaje sie byc dobrze ale moto nie pali.

Kilka razy strzelilo w gaznik i na tym sie skonczylo.

 

 

A co do pokrzywionzch zaworow to raczej nie sa uszkodzone bo gdy poczulem opor na kopniaku to wiecej razy nie kopalem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO wymiana łańcuszka w tym przypadku to powinien być pierwszy krok przy reanimacji - no chyba, że wiadomo, że co innego było przyczyną przeskoczenia i zostało to naprawione.

Co do zaworów to gdybanie niestety nie ma żadnego wpływu na stan faktyczny.

Niezbędne minimum to chociażby pomiar ciśnienia sprężania - jeśli wynik będzie nierewelacyjny to bez ściągania głowicy się nie obejdzie.

 

powodzenia, pozdrawiam, Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO wymiana łańcuszka w tym przypadku to powinien być pierwszy krok przy reanimacji - no chyba, że wiadomo, że co innego było przyczyną przeskoczenia i zostało to naprawione.

Co do zaworów to gdybanie niestety nie ma żadnego wpływu na stan faktyczny.

Niezbędne minimum to chociażby pomiar ciśnienia sprężania - jeśli wynik będzie nierewelacyjny to bez ściągania głowicy się nie obejdzie.

 

powodzenia, pozdrawiam, Adam

 

Łancuszek przeskoczyl bo byl uszkodzony napinacz.

Napinacz zostal naprawiony a łancuszek jest dobrze napiety.

 

Dlaczego mieszanka trafia spowrotem do gaznika i swieca zapłonowa jest ledwo wilgotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tai sam przypadek, na pewno przeniosłeś część swojego ciała na kopniaka zanim sie zorientowałeś że ci tłok zablokowało a to już powinno wystarczyć. Wymieniłem łańcuszek i też myślałem że zawory są prościutkie po przejechaniu 1000km czułem, że jest coś nie tak motor, nie miał tej mocy. Po zdjęciu głowicy okazało się że zaworki są lekutko wygięte i nigdy się całkowicie nie zamykały dlatego brakowało mocy.

 

Zapłon ustawia sie tak: w okienku pokrywy na magnecie powinien się ukazać zna IT (górne położenie tłoka), wałek rozrządu znakami równolegle do głowicy, krzywkami do dołu.

 

Pozdrawiam, jeżeli napisałem coś nie tak to proszę mnie poprawić.

Edytowane przez sosekrolnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...