Skocz do zawartości

WYŻSZE KARY ZA PRĘDKOŚĆ


ZIGGI
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

19 stron pieprzenia jak na kółku żywego różańca

 

Po co Wam motocykle skoro większość na pierwszym biegu idzie więcej niż można w Polsce na autostradach (a na dwójce to już prawie każdy)?

Nie uwierzę, że ktoś kto ma motocykl jeździ na nim zgodnie z przepisami.

 

Łysy, enZo - piwo jak sie kiedyś spotkamy, gratuluje trzymania nerwów na wodzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech kilka lat temu zauważyli, że dużo pieszych ginie na przejściach dla pieszych. Co zrobili? Mandat 1000 euro dla pojazdu, który nie zatrzyma się przed pieszym, gdy ten chce wejść zmienił statystyki.

 

Moge, Cie zapewnic, ze takiej wysokiej kary niema :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy było, ale ciekawy artykuł. Trochę stary, ale nadal aktualny

 

http://www.archiwum.watra.pl/peryskop/dr84b.htm

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę nie opowiadać, bo jeszcze znajdą się tacy, co dla mojego dobra doniosą na policję ;) a inni mnie zlinczują, mimo że robią to samo :)

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę nie opowiadać, bo jeszcze znajdą się tacy, co dla mojego dobra doniosą na policję ;) a inni mnie zlinczują, mimo że robią to samo :)

 

pozdr

No, nie,,taką zrobiłeś otoczkę,że już musisz opowiedzieć, cokolwiek by to było ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowieść jest raczej z cyklu "Jak uniknąć mandatu i punktów".

Ano jadę sobie 7-ką od siebie do WAW, no i spieszyłem się trochę, tzn udało mi się zwolnić do 150 (tyle pokazała suszara) ze 180... (przepraszam Tomgor, ale naprawdę się spieszyłem :D)

No i panowie policjanci do mnie

- A dokąd się Pan tak speszy Panie kierowco?

- A no właśnie wyjątkowo dzisiaj się spieszę. Przepraszam Panów bardzo, ale spieszę się do więzienia.

On oczy w słup o tak: :icon_eek:

- No, gramy koncert w więzieniu, a perkusiscie zepsuła się fura, a mamy być punktualnie na wartowni, bo przepustki itp, a w mieście dziś korki, no i ja w ogóle w mieście nie przekraczam, znaczy nigdzie nie przekraczam tylko tak wyjątkowo...

Gość zagląda do samochodu, a tam faktycznie sprzęt, wzmacniacz, gitara.

- Dobrze, dobrze poproszę prawo jazdy, dowód rejestracyjny i OC

Ja już siedzę myślę, skąd tu wziąć 500 zeta na mandat :) a on zaraz wraca, odddaje mi dokumenty i mówi

- Fajna ta gitara... Taki... "szatan" ostro gracie?

- Nieeee... tak normalnie...

- To proszę dalej jechać tak normalnie. Tylko dlatego Pana puszczam, bo nie ma Pan żadnych punktów.

 

No i to by było na tyle....

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co w tym złego - jak raz ci się zdarzyło pojechać troche wiecej bo miałeś rzeczywiście ważny powód - to OK. Policjant był spoko - wszystkie strony zadowolone.

Narzekasz tak na Polskę - ale to właśnie w TYLKO tym Państwie takie rzeczy są możliwe. Wyobraź sobie taką samą sytuację w Niemczech czy Szwajcarii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka ze w polsce wszyscy lamia dozwolona predkosc...

 

jadac przez niemcy np na odcinku 500 km wiesz ze mozesz byc na miejscu za 6 godzin bez napinania sie..

wyjezdzasz z miasta z dozwolona predkoscia 50 km/h, pozniej autostrada np 400 km (jakies 3-4 godzinki) i pozniej znow wjezdzasz do miasta i wg stalej predkosci.

 

w polsce??nierealne.. np z torunia do gdanska (175 km) jedzie sie jakies 4-5 godzin.

ostatnio jechalem z katowic do szczecina przez niemcy (wroclaw, niemcy, obwodnica berlina) 650 zajelo mi spokojni jakies 6 goddzin..

2 dni pozniej ze szczecina do warszawy (500 km) jakies 9 godzin... a jechalem prawie na zlamanie karku bo mi sie spieszylo... czy to nie jest chore?

 

jestem w statnie nigdy w zyciu nie przekroczyc dozwolonej predkosci w zabduowanym, pod warunkiem ze panstwo zagwarantuje mi plynne przemieszczanie sie miedzy miastami po drogach ekspresowych lub autostradach.. a nie po wiejskich drogach przecinanych skrzyzowaniami z ogr do 50 km/h i malymi miasteczkami

www.motoautostrada.pl zobacz co robią dla Ciebie inni motocykliści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co w tym złego

Nic. Spodziewałem się jednak, że napiszesz: "A gdyby tam moje dziecko przechodziło..." czy coś w tym stylu. W końcu nie przegiąłem o 10 tylko o 80...

 

Narzekasz tak na Polskę - ale to właśnie w TYLKO tym Państwie takie rzeczy są możliwe. Wyobraź sobie taką samą sytuację w Niemczech czy Szwajcarii?

Nie narzekam na Polskę jako taką. Narzekam na to co, mi się w niej nie podoba. Generalnie wrogie nastawienie instytucji państwa do obywatela. To, że trafi się miły urzędnik czy nad wyraz wyrozumiały policjant nie zmienia tego, że nasze państwo jako system administracyjny nie jest przyjazne obywatelowi i na to będę narzekał.

 

Taka sytuacja w Niemczech i Szwajcarii nie zdarzyłaby się. W Niemczech nie musiałbym tak pałować nawet na autostradzie, bo tam w wolny dzień nie zamyka się połowy centrum tak że brnie się w korkach przez pół godziny pokonując trasę Dw. Centralny -> Rakowiecka.

Policjant nie puścił mnie dlatego, że miałem powód tylko dlatego, że nie miałem punktów. Ciekawe - mam dupie przepisy i nie mam punktów.... :D

W Szwajcarii zabuliłbym porządny mandat, ale tam też nie musiałbym tak pędzić, bo mimo ich ograniczenia 120 na autostradzie czasy przejazdów są bardzo przewidywalne.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary - powiem ci jedno od moich dzieci i dowcipów o ich rozjeżdżaniu to się odpierd*** - bo robię się z lekka nerwowy jak ktoś pisze o rozjeżdżaniu moich dzieci

Sam używasz tego sformułowania jako częsty przykład w większości swoich długaśnych postów, więc nie dziw się, że ktoś (np. ja czy Acidus) może do tego pić. Jeśli to ma związek z jakimiś Twoimi osobistymi przeżyciami, to przykro mi i jeśli mogę Ci coś poradzić, po prostu sam przestań ciągle to powtarzać skoro Cię to tak denerwuje.

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok - już więcej nie będę. Przerpaszam Acidusie jeżeli coę obraziłeś moim postem

Zresztą mam to gdzieś - nie mam zamiaru denerwować się tym co ktoś tam napisał na jakimś formu. To paranoja. i tak za dużo spędzam czasu na pisaniu na tym forum - trzeba odpocząć jakiś czas.

Luzik i już.

A tak na poważnie 180 na 7 - toż to strach Panie - tam takie dziruy :icon_biggrin:

Edytowane przez tomgor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...