Skocz do zawartości

Przeróbka enduro na supermoto :)


Rekomendowane odpowiedzi

Jak kupisz XT to pamiętaj od razu o przeróbce zawieszeń bo są one w XT za miękkie do SM.

 

Ja nie wiem co do tej opony 140.

 

Bo mi do DR'ki opona enduro powyżej 140 też nie wejdzie. A przy kołach SM wchodzi nawet 160 bez problemów.

Edytowane przez lukasz_vip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ok fajnie ze zobaczylem wyglada dobrze ale pytam czy opona np nie przelamuje sie na wezszej feldze albo nie dostaje jakiegos dziwnego ksztaltu zeby nie bylo sytuacji ze w winklu przy pochyleniu moto wali mi sie nagle i zaciesnia zakret itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAPRASZAM NA http://WWW.SUZUKIDR.PL ;) Nie chce mi się już kopiować tekstów i pisać znowu to samo ;) Temat SUPERMOTO jeszcze na pierwszej stronie

Cytat kolegi od tego moto co podałem zdjęcie:

witam! a więc tak, przeróbki mojego moto, czyli DR 650 dakar, zacząłem od kompletnego rozebrania motóra. chcialem go przemalowac bo nie odpowiadalo mi oryginalne malowanie. wybrałem siwy kolor na ramę, a czarny na resztę(błotniki, bak) tak dla kontrastu. sporo czasu zajęło mi znalezienie tylnej felgi od dr, gdy juz znalazlem, całość zawiozłem do znajomego magika który mi poskladal koło, szprychy kupiłem na allegro od Bartnika, koszt to ok 50zl z przesyłką. oponki kupiłem używane, z przodu 120, tył 150 (na tyle mogła by być szersza felga gdyż opona sie tak uklada ze ma szerokość 130, ale prowadzi się dobrze). poźniej przyszła kolej na plastiki, ponieważ mam dakara (jak dla mnie najbrzydsza wersja, z uszami w przedniej owiewce ) musialem przerobic. przednia owiewke okroiłem do minimum, obcinając szybe i ''uszy''. tylny błotnik równiez podciąłem, przedni skróciłem o pare cm. pozostala kwestia boczków, o pozostawieniu seryjnych nie było nawet mowy, również myslałem o kwasówce, jak i o pleksie którą można by bylo wyginać z pomoca palnika na rózne kształty, pozniej dac od strony wydechu ekran zeby sie nie rozpuścił. ale gdy zamowilem sobie nowy wydech, stwierdzilem ze pozostawię bez boczków. a i siedzenie wymagalo ponownego obszycia, kosz to 90zl dwu-kolorowe. zawieszenie pozostalo seryjne, chociaż myśle teraz nad dystansami pod sprzezyny z przodu. po tych wszystkich przeróbkach moje moto wygląda tak

 

wszystkie przeróbki wyniosły mnie ok 800-900zl, opony, wydech, malowanie, kolo, siedzenie. uważam ze to nie jest wygórowana cena, a efekt jest jak dla mnie zadowalający, wiadom, mogłaby wygladac lepiej ale trzeba by bylo juz uzyc firmowych kół, zawieszen, ale mysle ze w motórze wartym 4 tys zl było by to bezsensem. pozdrawiam!! życze udanych przeróbek! bo naprawde warto!!moto z mniejszym kolem z przodu jest dardziej poręczne. pozDRo!

Edytowane przez lukasz_vip
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wsadzanie szerszej opony (niz nominalny rozmiar na dana felge) to raczej niezbyt dobry pomysl... Opona wygina sie, zamiast ladnego luku tworzy nam sie jajo i przyczepnosc drastycznie spada.

 

...a ja ciagle rozgladam sie za moto :(. Poki co nic ciekawego nei moge wychaczyc

 

Pozdro

Mateusz

Edytowane przez martian1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...