mmagikk Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 (edytowane) Witam wszytskich :) Od paru tygodni studiuje te forum w poszukiwaniu paru odpowiedzi. a mianowicie, Jestem posiadaczem mojej fzrki od paru miesciecy . 3he 92 r. szykije mi sie najprawdopodobniej wymiana rozrządu. ;) tak wiec panowie z tego co widzialem mozna to robic w wlasnym zakresie ;) i wydaje sie to byc nie trudne . ( łancuszki widzialem na allegro. ale teraz pytanie skad wziac napinacz ? nie wiem tak szczerze nie znam sie . ale czy napinacz bedzie trzeba wymieniac na nowy ?czy mozna dzialac ze starym) teraz nastepe ;) chcialbym poustawiac sobie zawory :) mam bardzo dobrego znajomego który mi w tym pomoze lecz czy jest możliwosc ustawienia tych zaworów samemu ? czy trzeba moze jechac do mechanika. kolega mowi ze jesli ustawia sie je tajk jak w VFR 86 to z moimi tez sobie poradzi , tak wiec. ?:) teraz moze do lapm. chcialem je wymienic na xenony z tego wzgledu ze w nocy mam kiepsko z oswietleniem. czy wg was jest to dobry czy byc moze zly pomysl ? czekam na wasze naprowadzenia. prosze sie w razie czego nie denerwowac ze " kolejny nie potrafi szukac " ... naprowadzcie mnie a ja sie poprostu odczepie ;) z gory Panom dziekuje i czekam :) Edytowane 14 Stycznia 2009 przez mmagikk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grześ23 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 1 Napinacz zostaje stary jest prosty i praktycznie "nie zniszczalny" 2 Zawory są ustawiane za pomocą płytek zaworowych możesz pozamieniac co się da kupic nowe lub zeszlifowac fzr 600 ma tędencje do kasowania luzów zaworowych twój kolega powinien sobie poradzic 3 Radzę wymienic żarówki na nowe dobrej firmy ale wybór należy do ciebie :biggrin: P.S. Skąd wiesz że masz rozrząd do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 mówiac ze mam rozrzad do wmiana mialem na mysli dobrego kolege ;) . Nie ukrywam ze jestem nowicjuszem w tych sprawach zato bardzo zaparty i chetny wiedzy Wiec nawiazujac do tego lancucha to wlasnie on stwierdzil ze bedzie tam trzeba cos poogladac bo cos zaczyna sie trzepac na wolnych obrotach :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nissan556 Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Widze ze kolega duza inwestycje szykuje w moto silnik podstawa ale łańcuszka bym ci radził sam nie wymieniać to jest dojść precyzyjna robota przy rozrządzie i z xenona to bym zrezygnował ja wole kupić trochę dorsze żarówki lepszej firmy i ładnie świeci :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 tzn no lancuch bedzie wymieniany ze znajomym on od bajtla lata na motorach wiec jestem pewien ze zna sie na rzeczy :) . tym sie nie martwie . ale teraz poprzednia wypowiedz kolegi mnie zmartwila z tą regulacja zaworów. Myslalem ze to wlasnieten inny rodzaj regulacji , przynaje ze sie wystraszylem conieco :P co do xenonów. myslalem ze skoro mam juz tą soczewke to mozna by bylo zamontowac takie coś pieknego . na allegro widze nie sa za drogie ;) 160 zl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Ja bym sie w prawdziwe ksenony nie bawil- koszt bardzo duzy. Wielu uzytkownikow 3he w wersji soczewkowej twierdzi, ze pod wzgledem oswietlania drogi przednia lampa nie daje rady. O ile dobrze sie orientuje, to mozna zmienic cala gorna owiewke, wlacznie ze stelazem na ta z dwoma reflektorami, ale to moim zdaniem za duzo zabawy w szukaniu czesci itp. Dobra zarowka powinna ogarnac droge lepiej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 (edytowane) takt faktem jestem przygotowany na "ten koszt " :) bo przed zakoczeniem swojej roboty uzbieralem troche kasy na remon wlasnie fzrki :) . no ale dobrea sie zibaczy co i jak takie poytanie mam do lamp w fzr . w nocy kiedy jade i mam wysokie obroty to lampa swieci wlasciwie bdb . nie idealnie bo duzo jej do tego brakuje no ale. Zato jak stasne lub sie tocze na nieoswietlonym terenie ( mam bardzo niskie obroty ) to lampa ma tendencje do zmniejszania swojego swiecenie tzn. slabiej swieci . w miejscu wrzuce ja na wysokie obroty i odrazu lepiej widac. moze to jest normalne ? co moze byc tego przyczyna. akumulator jest nowy z fimry fiam 12 v 12 ah raz wlasnie mialem problem z aku bo minowka calkowicie padl a przy tym przepalil mi sie regiel. okazalo sie sie w aku braklo elektrolitu w pewioen sposob wyparowal i to dziwne ,bo co z tygodnia na tydzien ( co tydzien sprawdzam jego stan ) co wy na to powiecie ? Edytowane 14 Stycznia 2009 przez mmagikk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 (edytowane) Ja to tak sobie zasugeruję, że może regulator padł. A pada często z winy alternatora. Zmierz sobie ładowanie. Co do łańcuszka rozrządu, to raczej na pewno potrzebujesz zakuwarki. Edytowane 14 Stycznia 2009 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
babyy Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 Lancuszek i zawory to ja bym wolal oddac do serwisu. Po pierwsze ze potrzebne sa do tego specjalne narzedzia a po drugie to minimalny blad o jaki nie trudno i masz w najlepszym przypadku glowice do roboty a moze byc i silnik do zmiany. Jesli chodzi o akumulator to FZRy maja slabe regulatory i czesto siadaja. Sprawdz prad ladowania i jakby co to zmien regulator najlepiej na jakis lepszy z innego moto. To ze lampy sie troszke rozjasniaja na wyzszych obrotach to chyba normalne ale jesli jest spora roznica to tez moze byc chyba sygnal ze cos z regulatorem moze sie dziac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 regulator jest nowy. zakupiony na allegro nie jakis tanszy zastepnik tylko jeden "niby" z tych lepszych. z dodatkowym chlodzeniam i te sprawy. Ladowanie wydaje mi sie jest ok. teraz dokladnie nie pameitam ale na wyzych obrotach przekraczalo stanowczo 13 v. nie pameitam dokladnie. co do lamp to nie jest to stanowcza róznica. ale powiedzmy dająca sie zauwazyc :) zasnatawialem sie czy jest to normalne czy tez nie ;) . wiec moze najpierw zaczne od zarówki aczkolwiek przyznam ze strasznie ciagnie mnie do tych xenonów ( boje sie tylko ze ten aku nie wytrzyma bo czytalem ze trzeba miec minimum 10 ah ). co do rozrzadu i zaworów. to mysle ze musze sie nad tym zastanowic. samemu osobiscie sie do tego nie wezme. ale mysle ze z pomoca znajomoge mozna by bylo to jakos ogarnac. nie moze to byc z kolei takie trudne hmm ? w koncu rozrzad chyba wieksza ilosc robi po nocach w garazach ?:)) za dwa tygodnie zaczynaja mi sie ferie i w tymcz asie wlasnie mam sie zamiar za moto wziac. tan nawiasem . czy macie moze na jakies serwisy namiary na ślasku najlepiej ok bytom katowice chorzów ? cos zaufanego oczywiscie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 14 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2009 mmagikk- to nie jest kwestia trudności, ale narzędzi i umiejętnego korzystania z nich. Znam artystów, co wydłubywali płutki regulacyjne dwoma śrubokrętami (to akurat było w aucie), tak samo łańcuch trzeba zakuć, a przy pomocy 2 młotków też tego nie widzę. Więc najpierw sprawdź czy znajomy ma czym robić, potem czy umie z tego korzystać, a dopiero na koncu czy to trudne. Nawiasem mówiąc, jeśli ma się dobry sprzęt i umie z niego korzystać, to nie ma nic trudnego. Jeśli masz jakieś wątpliwości lepiej oddaj moto do sprawdzonego serwisu, dzięki temu będziesz mógł się cieszyć jazdą przez cały sezon. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 15 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2009 no wlasnie problem w tym ze nie mam watpliwosci co do jego umiejetnosaci ( sie zrymowalo ) aczkolwiek. stwierdzil z ejesli chodzi o zawory to woli on je oddac jhednak do mechanika. bo nigdy z tego typu rzeczami nie mial do czynienia ;) łancuch to jest dla niego mysle musztarda po obiedzie :) on jest naprawde obrotny chlopak ;) panowie a co sadzicie o maluwaniu motocykla ? nie spreyami a normalnymi farbami dokladniej to pistoletem kompresorem ,podkladami, utwardzaczami i innymi takimi jak bezbarwny lakier na calosc ? mam ku temu predyspozycje jedyne czego nie mam to narazie miejsca do wykoania takiej czynnosci w garazu narazie za zimno jest ;) wiec raczej ew poczekam do wiosny. mysle o kapitalnym przemalowaniu mój motyw przewodni to : http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Yamaha/FZR,600/31885 < nie wiem czy moge zamieszczac tutaj takeigo typu linki kolorystyka biala niebieski metalik oraz na smaym dole czern co o tym myslicie ?:> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aivars Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Co do regulatora- ponoc dobre efekty daje zalozenie go od R6, do tego ofkorz przeglad i przeczyszczenie calej instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 mmagikk-mam dziwne wrażenie, że za dużo w tych twoich planach ALE. Niby mechanior pierwsza klasa, ALE zaworki woli oddać warsztatowi (choć łańcuch to "musztarda po obiedzie") Niby masz predyspozycje do lakierowania, ALE " nie masz gdzie" A mnie się wydaje, że masz wiele planów i fantazji, ALE zleć to wszystko zawodowcowi. Cyba, że chcesz dołączyć do grona "druciarzy" i albo uda ci się to posklecać do kupy, albo ktoś będzie musiał po tobie i koledze wiele poprawiać. P.S.wybacz jeśli cię uraziłem, ale takie są moje odczucia. Mimo wszystko powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmagikk Opublikowano 17 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 tadeo owszem to są plany :) którem mam zamiar zrealizowac w czasie tej zimy :) nie obrazilem sie bo i nie ma tak szczerze oco. Moja sprawa wyglada tak. Cale wakacje lato az do grudnia paracowalem na ten moto. gdy go juz kupilem :) reszte kasy uzbikeralem na kupke z mysla ze wlasnie wpakuje to wszytko w niego. Nie bede podobal tutaj konkretniej sumy ( bo dla niektorych to jest nic a dla innych niebagatela suma ) Takie mam plany wyjsciowe. CHcialem sie nimi wlasnie z wami podzielic :) Co do kolegi to sprawa wyglada nastepujaco. Siedzial tyle przy swoim moto ( zawoach ) zeby potem dzialal on perfekcyjnie :) z tym ze to wlasnie byla vfrka :) i inny rodzaj zaworów :) . Z tymi z fzr poprostu nie mial stycznosci ( z plytkami ) łanuch podobno juz nie jeden raz wymienial dlatego uwazam i on chyba tak samo ze da sobie z tym rade :) co do malowania to jedyne co mnie ogranicza to temperatura :) i narazie oczywiscie farb :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.