Czytajcie tą historie i powiedzcie co myslicie

[Anarch]

Otóż przypomniała mi sie historia kumpla z klasy

u mnie na gorkowie jezdzil na swoim kadecie 780, troche podpity stawal deba

troche przecholowal i fiknal

na plery

wrocil do domu

 

u lekarza powiedzieli ze ma nerki obite

chodzil tak tydzien

pozniej poszedl na przeswietlenie

mial to co miller - potrzaskana 3 trzony kregow i cos jeszcze

pare miechow lazil w gorsecie

 

na wakacje zara po wypadku go spotkalem jak pocinal w gorsecie - wiecie po co?

czesci do motorka

podziw dla kolesia :)

[cypherius]

ja wiem, czy taki podziw ? to ze po pijaku sobie takie problemy ze zdrowiem porobil to tylko ubolewac nad glupota, tak samo popierdzielanie w gorsecie z uszkodzonym kregoslupem. Rozumiem wszystko, ale zdrowie najwazniejsze/

[Anarch]

ale koles pocinal sporyy kawalek do domu i jeszcze tam wrocil

o to mi chodzi

a po pijaki to wieeeem

[trajka66]

Widac ze to jakis bezmozgowiec i tyle. Moze to go czegosc nauczy chociaz watpliwa sprawa. A tak na marginesie moim zdaniem wogole stawanie na tyle, a jeszcze do tego w romecie jest bez sensu. Ale to tylko moje zdanie bo po prostu lubie jezdzic spokojnie i nie jara mnie palenie gumy, jazda na tyle.itd.

[Greedo]

Widac ze to jakis bezmozgowiec i tyle. Moze to go czegosc nauczy chociaz watpliwa sprawa. A tak na marginesie moim zdaniem wogole stawanie na tyle, a jeszcze do tego w romecie jest bez sensu. Ale to tylko moje zdanie bo po prostu lubie jezdzic spokojnie i nie jara mnie palenie gumy, jazda na tyle.itd.

 

NO w koncu jakis wyraziciel moich poglądów :) a raczej poglądów identycznych z moimi 8)i

 

Mnie tez wkurza katowanie takich wiekowych i nie tylko takich sprzetów :)

[Paweł_87]

Pijanych kieroców czegokolwiek (nawet rowerzystów, czy kierowców hulajnogi) trzeba tępić, bo stwarzają zagrożenie dla siebie i dla innych! :evil2:

[Icea_PL]

bo stwarzają zagrożenie dla siebie

 

i dobrze 8) a niech sie pozabijaja :twisted:

 

i dla innych!

 

a wiec my ich pozabijajmy :)

 

A co do historii, jedno slowo do ksiedza pro... ekhem: gosc byl idiota i tyle

[Z3US]

JA jakoś niepodziwiam ŻADNYCH ALKOCHOLIKÓW ! Ilu ludzi zginęło przez tych kretynów ! A te wyczyny świadczą tylko o głupocie tego kolesia. Na 100% to wszystko odbije się po jakimś czasie i będzie stawiał na gume nie moto, tylko wózek inwalidzki !

[Gość Wojtas]

 

Mnie tez wkurza katowanie takich wiekowych i nie tylko takich sprzetów  :)

 

WłaĹnie dlatego sprzedałem swoja Shl M 11, na laka szła równo :) ale to jednak zabytek i należało jej sie troche szacunku. Poszła do kolekcjonera, mówił mi że docelowo pojedzie do Szwecji. Pewnie teraz już Ĺmiga po ulicach Goteborga

pozdrawiam

[Anarch]

hmm

fakt ale on na drodze nie byl tylko na odludzi

jak glupi to sie nacierpial

 

a tu macie racje z katowaniem dziadziusia :)

nie chodzilo mi o wyczyn

tylko o to ze cos takiego sobie zrobil na takim "czyms"

to trzeba miec talent

[Gość Anonymous]

CÓŻ, głupota ludzka nie zna granic

 

ja raz wsiadłem po 2 piwach na moto i wiem, że lepiej być 100% trzeźwym (glebnął bym :o )

 

a co do katowania: moge se nawet postawić na stopki, wsadzić fallusa pomiędzy szprychy i przez 30 minut gazować na maxa na 3 biegu: MÓJ WYBÓR

 

co oczywiście nie oznacza że bym to zrobił, jestem w miare nie pojechany

 

pzrdo

[szymus]

WłaĹnie dlatego sprzedałem swoja Shl M 11, na laka szła równo  ale to jednak zabytek i należało jej sie troche szacunku. Poszła do kolekcjonera, mówił mi że docelowo pojedzie do Szwecji. Pewnie teraz już Ĺmiga po ulicach Goteborga

 

Ja wiele rzeczy mogę zrozumiec ale jak slysze ze ktoś sprzedaja klasyka za granice to mnie poprostu trzęsie. Ja rozumiem kolekcjonerowi ALE ŻEBY MOTO Z KRAJU NIEWYJERZDŻAŁO. Kiedyś w telewizji ogladałem program o gościu ktory składał zundapy i BMW które sprzedawał niemcą. Tego gościa powinni powioesić a nie robić o nim program. Niektórzy ludzie jak by mogli to by sprzedali nawet zamek na wawelu! Motocykl zabytkowy jest takim samym zabytkirm jak np stare kościoły czy obrazy i wrzadnym wypadku niepowinno się sprzedawac takich rzeczy za granicę!!!

[Macias]

WłaĹnie dlatego sprzedałem swoja Shl M 11, na laka szła równo  ale to jednak zabytek i należało jej sie troche szacunku. Poszła do kolekcjonera, mówił mi że docelowo pojedzie do Szwecji. Pewnie teraz już Ĺmiga po ulicach Goteborga

 

Ja wiele rzeczy mogę zrozumiec ale jak slysze ze ktoś sprzedaja klasyka za granice to mnie poprostu trzęsie. Ja rozumiem kolekcjonerowi ALE ŻEBY MOTO Z KRAJU NIEWYJERZDŻAŁO. Kiedyś w telewizji ogladałem program o gościu ktory składał zundapy i BMW które sprzedawał niemcą. Tego gościa powinni powioesić a nie robić o nim program. Niektórzy ludzie jak by mogli to by sprzedali nawet zamek na wawelu! Motocykl zabytkowy jest takim samym zabytkirm jak np stare kościoły czy obrazy i wrzadnym wypadku niepowinno się sprzedawac takich rzeczy za granicę!!!

Popieram w 100% przywozić można ale wywozić to nie jest ok tak samo jak syreny sprzedają za granice a u nas już nie ma ich tak dużo tak samo shl też już ciężko kupić sprawną i orginalną :buttrock:

[Anarch]

z jednej strony jak motor ma trafic w lapki jakiegos rodzimego dzieciaka

ktory ma bogatych starych gdzie go bedzie zajezdzal, zrobi z niego jakiegos " krosa " tuning

 

a za granica jakis koles bedzie jezdzil dbał itp.

 

a z drugiej strony

 

powinno zostac w polsce takie zabytki, jednak to jakies dobro "kulturowe" jest

 

punkt widzenia zalezy od punktu patrzenia

[szymus]

A co do tuningu to sam mam "krosa" Ogara200(napisalem w sudzysłowiu bo on bardziej z wyglądu przypomina krosa niz z zachowania sie tej maszyny w terenie) . Ale jak widze co ludzie potrafia zrobic z Junaka to żaluje że niemam karabinu żeby ich powystrzelac. Rozumiem dzieciaków którzy robią krosy z np. WSK125(oczywiście jak starają się podczas tuningu i jak niejest to metoda mlotka i izolacji) bo skond taki dzieciak ma wziąśc pieniądze na prawdziwego krosa? Co innego jak ktos zabiera się za przerabianie jakiegoś unikata, klasyka bo to powinno być karalne!!