Skocz do zawartości

Po 12 latach spedzonych na plastikach kupilem sobie Suzi M109R Boulevard


LeonM109R
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę powiedzieć że jestem zajarany jak dziecko. To dla mnie totalna nowość. Jezdzilem R1, CBR 1000RR, Gixerem 1000, Siudemką kilkoma innymi scigaczami. Teraz kupilem sobie choppera. A raczej Draga bo wole to określenie. Zrobilem nim pierwsze 20 km. Wrażenia super. Silnik gada pięknie choć ma jeszcze seryjne wydechy (już niedlugo mam nadzieje). Teraz caly czas mysle co w nim wymienic bo seryjny nie do konca mi się podoba. Muszę wywalić manetki, kierunkowskazy, pokrywy filtra powietrza, podnóżki, chcę kupić również inne koła. No i strój cały muszę wymienić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana sprzętu to po prostu taka fanaberia czy 'ustatkowanie' - jeśli można spytać.

Wszyscy mnie o to pytają. :bigrazz: Szczerze? Sam do końca nie wiem. Dragi zawsze mi się podobały. Od lat myslałem aby przesiąść się na coś takiego. Myślałem o VTX 1800 ale jakoś nie mogłem się zdecydować, Jak po raz pierwszy zobaczyłem Boulevard'a 1800 poczułem że to jest to. Jeśli chodzi o ustatkowanie to też coś w tym jest. Mam 32 lata, żonę, dziecko i wydaje mi się że powoli ten sprzęt bardziej do mnie pasuje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starzejesz sie chlopie a raczej ........... dorosles i Ci sie swiatopoglad zmienil :clap: :buttrock:

Gratulacje :crossy:

 

Boulevard'a 1800 poczułem że to jest to.

 

Chociaz jest to kawal zelaztwa z zajebistymi osiagami, moca i palerem :eek:

Ja wiem czy to taki chopper ?

Jaczej ..... serucho przecinaka ( paramatry )w opakowaniu cruisera :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaz jest to kawal zelaztwa z zajebistymi osiagami, moca i palerem

Ja wiem czy to taki chopper ?

Jaczej ..... serucho przecinaka ( paramatry )w opakowaniu cruisera

 

Majkel przejedź się kiedyś na R1 i zastanów się co piszesz. Litości!

 

A właścicielowi sprzęta gratuluję, aczkolwiek nie mogę się nadziwić, jak można zamienić lekki sportowy motocykl na ... dobra, nic już nie mówię :). Miałem okazję testować wersję C 1800 - moje plecy do dzisiaj go nienawidzą :)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Pawel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Pawel, jesli moj wildek ma 65 koni z 1600 cc a jego lalunia 1800 130 kilka koni to chyba jest zdecydowana roznica co ? :eek:

To to samo co warrior, niby cruiser a zapie**ala jak przecinak :clap:

A ze silnik V2 52 stopnie to nic :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majkel przejedź się kiedyś na R1 i zastanów się co piszesz. Litości!

 

A właścicielowi sprzęta gratuluję, aczkolwiek nie mogę się nadziwić, jak można zamienić lekki sportowy motocykl na ... dobra, nic już nie mówię :). Miałem okazję testować wersję C 1800 - moje plecy do dzisiaj go nienawidzą :)

 

Pozdrawiam

Witam Paweł. Jeźdzłem R1 z roku 2001 i 2004. Tak jak juz pisałem było zajefajnie. Szybki, zwrotny, lekki i ten wygląd... Było super. Ale mam już dość utożsamiania się z gówniarzami na ścigaczach podginającymi tablice rej, opisującymi się jako dawcy, kamikazestreet, no fear. mam już dość widoku frajerów chamsko łamiących przepisy i pokazujących wyprostowany palec osobom którzy okazują im dezaprobatę. Chyba już wyrosłem z tego. Nigdy tego nie akceptowałem a teraz juz nie moge na to patrzeć. Na M109R zrobiłem narazie tylko kilkadziesiąt km i moje pierwsze wrażenia to właśnie wygoda- dlatego nie rozumiem pretensji twoich pleców do tego sprzęta :) zobaczę jak to z tym jest. A wracając do mojej suzi to narazie naprawde wszystko mi sie w niej podoba. Podoba mi się to że daje wiele mozliwości przerabiania można w ten sposob stworzyć swoj własny niepowtarzalny sprzęt. W scigaczu możliwości zmian jest niewiele a te które istnieją są baaaaaaardzo drogie, tanie zakrawają o wieśniacki tuning. Pozdrawiam. Już nie mogę się doczekać sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko :). A nie przeszkadza Ci zdecydowanie gorsze prowadzenie i duża masa? Ja widze sens takich "parowozów", ale w USA, gdzie jest równo i prosto. W polsce wolę jednak "dresiarskie" motocykle :). Ale szanuję Twój wybór, na pewno był przemyślany.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Paweł. Jeźdzłem R1 z roku 2001 i 2004. Tak jak juz pisałem było zajefajnie. Szybki, zwrotny, lekki i ten wygląd... Było super. Ale mam już dość utożsamiania się z gówniarzami na ścigaczach podginającymi tablice rej, opisującymi się jako dawcy, kamikazestreet, no fear. mam już dość widoku frajerów chamsko łamiących przepisy i pokazujących wyprostowany palec osobom którzy okazują im dezaprobatę. Chyba już wyrosłem z tego. Nigdy tego nie akceptowałem a teraz juz nie moge na to patrzeć. Na M109R zrobiłem narazie tylko kilkadziesiąt km i moje pierwsze wrażenia to właśnie wygoda- dlatego nie rozumiem pretensji twoich pleców do tego sprzęta :) zobaczę jak to z tym jest. A wracając do mojej suzi to narazie naprawde wszystko mi sie w niej podoba. Podoba mi się to że daje wiele mozliwości przerabiania można w ten sposob stworzyć swoj własny niepowtarzalny sprzęt. W scigaczu możliwości zmian jest niewiele a te które istnieją są baaaaaaardzo drogie, tanie zakrawają o wieśniacki tuning. Pozdrawiam. Już nie mogę się doczekać sezonu.

No to chyba z nieodpowiednimi ludzmi jezdziles, albo zbyt czesto pod Okraglak zagladales :D

A 1800R podoba mi sie strasznie , taki chopper-niechopper. Ale ostatnio siedzialem na takim w Liberty Motors, to jednak jakosc wykonania i detale sa wykonane slabo. Jako posiadacz Yamahy a wczesniej Hondy musze stwierdzic ze niska cena Suzi skads sie bierze-tylko trzeba sie dokladniej przyjrzec :)

Mimo wszystko zycze 100 % zadowolenia ze sprzeta !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrwa. Panowie...to nie jest żaden chopper. I nigdy nim nie był. Ta klasa moto jest określania jako POWER CRUISER i nie na darmo jest w niej wyraz POWER. Fakt że R1 nie oblecisz na tym ale...jest zasadnicza różnica między takim moto a R1 , mianowicie - w R1 dasz w palnik to się zawiniesz na plecy i kiepa a w cruiserze dasz w palnik na maxa i moto za chója się nie poderwie do pionu czyli krótko mówiąc - można dać full power od razu tylko trzeba się mocno trzymać. :biggrin: A te silnik pomimo ze mocy mają nie tak dużo to jednak moment obrotowy i sposób jego oddawania powala na kolana. :biggrin: :buttrock: V2 Rulez!!! :buttrock: No i ten dzwięk..ryk katowanego V2 jest milion razy lepszy niż pierd luźnego zwieracza R4. :biggrin:

 

to jednak jakosc wykonania i detale sa wykonane slabo.

 

Eeetam. Marudzenie takie. Jak starujesz spod świateł na pełnym gwizdku to raczej nie zawracasz sobie doopy biedackimi przełącznikami na kierownicy. :banghead: Czyż nie?

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widze sens takich "parowozów", ale w USA, gdzie jest równo i prosto. W polsce wolę jednak "dresiarskie" motocykle :)

 

Patrząc Pawle w ten sposób to i "dresiarskie" sprzęty się nie nadają na te nasze Polskie pełne dziur drogi ;) Idąc dalej tym tropem, to jak auto to tylko terenowe, a moto wyłącznie enduro ;)

Edytowane przez bluntmeeen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeetam. Marudzenie takie. Jak starujesz spod świateł na pełnym gwizdku to raczej nie zawracasz sobie doopy biedackimi przełącznikami na kierownicy. :banghead: Czyż nie?

No mi akurat rzucil sie w oczy korek wlewu paliwa , ktory wykonany jest jakby z blaszki po puszce paprykarza szczecinskiego :P A tankowac predzej czy pozniej(raczej to pierwsze ;)) bedziesz musial ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba z nieodpowiednimi ludzmi jezdziles, albo zbyt czesto pod Okraglak zagladales :D

A 1800R podoba mi sie strasznie , taki chopper-niechopper. Ale ostatnio siedzialem na takim w Liberty Motors, to jednak jakosc wykonania i detale sa wykonane slabo. Jako posiadacz Yamahy a wczesniej Hondy musze stwierdzic ze niska cena Suzi skads sie bierze-tylko trzeba sie dokladniej przyjrzec :)

Mimo wszystko zycze 100 % zadowolenia ze sprzeta !!!

Muszę stwierdzić choć oczywiście nie mam zamiaru Cie obrażać ze jesteś smieszny z tymi twoimi wypowiedziami. O wykonaniu Suzi czytalem kilka postów, ze niby fuszerka ze takie tanie bo gowniane itd. Ogladalem sporo VTX 1800 i rowniez w nich dostrzec mozna pewne niedociągnięcia. A szczegoły...??? Chłopie!!! A któż chciałby jeździć seryjnym sprzętem??? I w VTX i VZR i tak trzeba polowę wymienić i ty decydujesz co zakładasz czy chromowane gowniane plastiki z Louisa czy elementy uznanych firm z USA. Ja kupujac VZRa mialem wybor. VTX lub VZR. I wybralem swiadomie VZRa. W wykonaniu nie zauwazylem zadnych roznic. Ktoś napisał ze korek wlewu paliwa ma z puszki... Ludzie wy chyba nigdy motorsami nie jezdziliscie!!! Ja zauwazylem jedynie w porownaniu np do innych sprzetow ze korek jest odejmowalny (nie na zawiasie). Wydaje mi sie ze sporo krytycznych uwag pod adresem VZRa to czyste leczenie kompleksow. Ja też chciałbym mieć sprzęta wykonanego na zamowienie przec OCC lub WCC ale mnie nie stac i z tego powodu niebede ich krytykowal. Ja wybralem VZRa a nie VTX tylko i wylacznie z powodu sylwetki. VTX ma klasyczną linię i niczym w stylistyce mnie nie zaskoczyl. VTX ma sylwetkę mnie przypominającą lata spędzone na scigaczach i za to go pokochalem. Ma wspaniały nowoczesny silnik dający napewno sporo frajdy, dobre zawieszenia, pasuje mi sylwetka i pozycja kierowcy a reszta. reszta należy do mnie. Sprzet z tej klasy to baza. Baza do budowy swojego niepowtarzalnego sprzęta.

Więcej obiektywizmu proponuję.

 

W końcówce miało być oczywiście VZR :) To jego pokochałem. VTX nie kocham tylko szanuje i podziwiam bo jest to fantastyczny, kultowy, odjazdowy sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej obiektywizmu proponuję.

No i wlasnie Tobie tego obiektywizmu lekko zabraklo-co w fazie poczatkowego zafascynowania sprzetem jest zrozumiale. Ja pisze o swoich subiektywnych(przyznaje sie) odczuciach, ktore naszly mnie po krotkim zapoznaniu sie z tym sprzetem. Ty masz inne-i masz do tego prawo, ale ja nie nazywam Cie przez to smiesznym. Duzo zdrowia na swieta zycze :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...