racoon Opublikowano 10 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2004 MaM takie ,może troche smieszne pytanie, jak zmienic gume( nie nie tą :) )Mam nagie koło + detke + nową oponę i co teraz jakiesz lyzki czy cos takiego,mam za soba tylko setki zmienionych opon w rowerach :) chodzi mi otylna oponePoozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 10 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2004 Jesli kupujesz ŚM to akurat w najnowszym numerze to opisali :) . Lyzki tylko zeby ostre nie byly a pod nie jakis material zeby obrecz sie nie obrypala. Jak ze jezdze duzo na rowerze to tez czasem zdarzy sie zmienic detke i robi to sie podobnie jak w moto (przynajmniej u mnie w ogarze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 10 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2004 Może to nie będzie za bardzo twórcza odpowiedź, ale ... pojedź do wulkanizatora, to nalprostrze i tanie, powiem szczerze, że mi by się nie chciało w tym babbrać. Masz gwarancję, że dętka nie zostanie przecięta, a jak tak, to odpowiada warsztat :-). Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 10 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2004 Paweł ma racje. Ja kiedys chciałem zaoszczędzic a wyszło odwrotnie bo jak sam zakładałem to 2 dętki pociełem i nawet nie opłacało sie ich kleić, wiec najlepiej iść do wulkanizacji- w moim mieśćie za takie cos od 8 do 10 zł biorą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Lutego 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 Przy okazji, jeżeli jest to koło sprychowe, warto zwrócić uwagę, czy nie jest zniszczone wyściełanie felgi, a jeżeli jest, owinąć ją dokładnie mocną taśmą, np amerykaną i to z 2-3 razy dookoła. Co do wymiany opon, z moussem to dopiero jest jazda. Jeszcze nie doszedłem do tego, jak w miarę normalnym czasie zmienić koło z moussem, a najlepszym zajmuje to raptem kilka minut. pzdrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malina Opublikowano 11 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 Witam. Tak jak wcześniej koledzy napisali przejedź się do wulkanizacji. Szybko, tanio i bezpiecznie. Na wakacjach musiałem dętke zmienić u siebie z tyłu to normalnie koszmar. Co się namachałem łyżkami to moje. W końcu wyszło na to że trzeba było we 2 zdejmować, razem z woojkiem. Tylna guma twarda sztuka. 8) Pozdrawiam. malina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
racoon Opublikowano 11 Lutego 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2004 tak zrobilem( w zakladzie), Dzieki z podpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 16 Lutego 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2004 Może to nie będzie za bardzo twórcza odpowiedź, ale ... pojedź do wulkanizatora, to nalprostrze i tanie, powiem szczerze, że mi by się nie chciało w tym babbrać. Masz gwarancję, że dętka nie zostanie przecięta, a jak tak, to odpowiada warsztat :-).Moze sie jednak kiedys okazac w trasie, ze nie ma pod nosem wulkanizatora. Ja bym odradzal rozwiazania w stylu "daj sobie spokoj". Skupilbym sie raczej na treningu tej bardzo waznej czynnosci. Tylko dlatego, zeby pozniej nie ciac detki za detka jak przyjdzie awaryjnie kapcia zmienic. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.