ernestZL Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 no mi ten zakaz absolutnie życia nie utrudnia a po Częstej jeżdze naprawde dużo! Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ksenon Opublikowano 20 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2008 a czym się różni jęczący skuter od motocykla , i nie każdy motocykl posiada głośne wydech, my na motocyklach to przynajmniej posiadamy uprawnienia, a dzieci i starsi ludzie na skurerkach to dopiero zagrożenie i chałas, ja mnieszkam niedaleko mnieściny Lubaczów i jest tam zakaz wjazdu dla motocykli(ale nie dla skuretów i motorowerów) do centralnej części, gdzie przy tak małym mnieście to jak zakaz poruszania się po tym mnieście, nic nie poradzimy na to co kretini sobie wymyślą, dla przykładu podam że gość na przeglądzie chciał mi wmówić że na światłach mijania powinny mi świecić dwie lampy a nie jedna, itłymaczenia typy "ale tak ten motocykl wyjechał z fabryki" nie pomagają , tak samo jest z przepisami panującymi w polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki900 Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 a czym się różni jęczący skuter od motocykla , i nie każdy motocykl posiada głośne wydech, my na motocyklach to przynajmniej posiadamy uprawnienia, a dzieci i starsi ludzie na skurerkach to dopiero zagrożenie i chałas, ja mnieszkam niedaleko mnieściny Lubaczów i jest tam zakaz wjazdu dla motocykli(ale nie dla skuretów i motorowerów) do centralnej części, gdzie przy tak małym mnieście to jak zakaz poruszania się po tym mnieście, nic nie poradzimy na to co kretini sobie wymyślą, dla przykładu podam że gość na przeglądzie chciał mi wmówić że na światłach mijania powinny mi świecić dwie lampy a nie jedna, itłymaczenia typy "ale tak ten motocykl wyjechał z fabryki" nie pomagają , tak samo jest z przepisami panującymi w polsce Stary wyjątkowo inteligentnego dignostę trafiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Titi Opublikowano 21 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2008 diagności nie bardzo wiedzą co powinni sprawdzać w motorkach i co bardziej nadgorliwi czepiają się nawet kasków :icon_eek: Marecki nie jaraj tyle, bo mi dym z monitora leci jak wchodzę na forum :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 22 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2008 zakaz jest od wielu wielu lat a mozemy podziekowac pajacom ktorzy gonili sie alejami po nocach. odpowiedzialnosc zbiorowa jak widac funkcjonuje. Prawda jest taka ze jak przejedziesz spokojnie to nikt ci nic nie zrobi. Co do walki to jest troche z wiatrakami bo aleje ida do remontu a pozniej beda zamkniete dla ruchu prawie na calej dlugosci. Cytuj MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki900 Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 (edytowane) diagności nie bardzo wiedzą co powinni sprawdzać w motorkach i co bardziej nadgorliwi czepiają się nawet kasków :icon_eek: Marecki nie jaraj tyle, bo mi dym z monitora leci jak wchodzę na forum :icon_biggrin: Titi przy browarku już tak mam :flesje: :biggrin: Diagności swego czasu kazali nanosić numery rejestracyjne na przedni błotnik. Edytowane 23 Listopada 2008 przez Marecki900 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Titi Opublikowano 23 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2008 Diagności swego czasu kazali nanosić numery rejestracyjne na przedni błotnik. No i aerograf był na wszystkich błotnikach. ale to nie diagności, to przepisy takie były. Dawno zresztą to było, gdzieś za czasów kiedy tatuś moj jeszcze śmigał. Ja jeżdżę od 17 roku życia i nie pamiętam, ale przepis ten był wtedy już chyba nie aktualny. Marecki nie pij piwa bo raka płuc dostaniesz :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 17 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2008 Oj byl aktualny. Ja w swoim pierwszym AWO tez musialem naklejac numerek na przedni blotnik a bylo to okolo 14 lat temu. Oczywiscie po przegladzie zaraz to badziewie zniknelo z blotnika ale pan co glownie stary i kamazy sprawdzal mial taki kaprys i koniec. Cale szczescie ze teraz glowne pytania na przegladzie to ile trzeba to czyscic.:) Co do czw i alei. A po co tam sie pchac? No chyba dla lansu bo poza sklepami, paroma knajpami i pieszymi wlazacymi pod kola co pare metrow jak nie przymierzajac bydlo to niewiele tam jest. No ale ja wiem, ze to dla niektorych straszne uczucie jak chce sie bladego czy R1 na kolo postawic a tu widowni brak... :) Pzdr. Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dstasiak Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 ja byłem ostatnio na przegladzie i nie było mojego znajomego i był kumpel a byłem fazerem znajomego wiecie co mi kazał zrobic postawic na stopy i krecic kołem a on sprawdzi czy licznik działa jak mi wiadomo licznik pokazuje od 20 mowie mu to a on ze to on jest diagonsta a nie ja i sie nie znam normalnie idioci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrymek Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Też naklejałem. Walka o aleje ciągle trwa, teraz na drodze administracyjnej http://motomonster.pl/forum/viewtopic.php?...aea06e76b51f22f Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 17 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2009 Widać, że to nic nie daje. Ja tu widze, takie coś że cała pielgrzymka motocyklistów wraca przez aleje do domu :buttrock: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barthusss Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 A Ja o ty nie wiedziałem i do tej pory do panny jeździłem :biggrin: może dlatego że spokojnie :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOTO-ZGON Opublikowano 25 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2009 To jest niewątpliwie dyskryminacja. Motocykliści są zazwyczaj traktowani jak bandyci. Przekonałem się kiedy kumpel jadący za mną potrącił pieszego który mu wtargnoł. Podobno jechliśmy jak wariaci, tak twierdzili nieliczni świadkowie (było to poza miastem). Skuci trafiliśmy na dołek. Ale trochę winy ponosimy i my, że tolerujemy wśród nas niebezpiecznych dla otoczenia ludzi :buttrock: Sytuacja, którą opisujesz jest żenująca, szkoda, że Was tak potraktowano... w mojej ocenie świadczy o braku profesjonalizmu niebieskich w tym przypadku. Ale z Policją nie jest tak źle. Jakiś czas temu patrol motocyklowy, złapał mnie suszarką, za przekroczenie prędkości. Fakt, ze miałem na aucie naklejkę Ośrodka Kształcenia Kierowców "Sarbo" - "Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie", spowodował znaczny rabat punktowo-kosztowy :) A z tymi stereotypami o nas, jest właśnie tak jak piszesz - trochę sami sobie jesteśmy winni. Wystarczy, że jakiś baran przejedzie moto slalomem 200 km/h przez zebrę pełną pieszych, to ci piesi jak w twojej sytuacji, będą już całe życie widzieć w nas motocyklistach cała zło na drodze. I nie jest dla nich ważne, że 70% wypadków z udziałem motocyklisty, mam miejsce właśnie z winy kierowców pojazdu innego niż motocykl... Po jednej z imprez motocyklowych, które organizowałem, zachęciłem Polskie Radio (wcześniej także TOK FM) i powstała audycja, która pokazywała punkt widzenia, nasz i motowrogów. Tu możesz posłuchać: http://pl.youtube.com/watch?v=0fxZ71COyu4 Sądzę, że mieszkańcy Częstochowy, właśnie z tego powodu trochę się nas obawiają. Od naszych postaw, kultury itd, zależy jak będziemy postrzegani... MotoPozdro Praetor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.