co o tym sadzicie?

[qurim]

Takie lekki ten szlif to nie był. Moto poobijane z obu stron czyli pewnie koziołkowało. W Gixxerach ramy są delikatne i lubią pękać w pół nawet bez wypadku, podczas jazdy po prostu. Mnie to się wydaje podejrzane moto. Musiało mocniej dostać a nie tylko "malusi szlifek". :biggrin:

 

Do jego ceny dolicz koszt lakiernika i ewentualnie ryzyko jeżdżenia miną.

[trajka66]

Tak to jest teraz z motocyklami sportowymi, liczy sie tylko masa, cieniowanie zeby urwać jeszcze pół kilo. Wszystko oki tylko szkoda ze przez to kuleje trwałość, jakaś mała gleba czesto kończy sie skrzywieniem albo pęknięciem ramy a motocykl nadaje sie tylko na śmietnik. Nie zebym zachowalał swoje moto ale niestety z żalem musze powiedzieć ze np. kawa zx7r to jeden z ostatnich idiotoodpornych supersportów.

 

pozdro

[tajnos]

jesli macie jakies pewniaki typu kawka 10 od 06r gix typu ten wyzej lub 750 , rr1000 do 20tys

chetnie obejrze. :wink: :P

 

moze jest ktos z Lodzi i zna ten motorek?

 

http://moto.allegro.pl/item460529331_suzuk...k6_okazja.html#

Edytowane 25 Października 2008 przez tajnos

[qurim]

No widzicie...nawet Suzuki czasem zrobi gafę.... :P

 

http://forum.scigacz.pl/about11541-0-asc-0.html

[Raczek_6]

GSX-R 1000 K5 widziałem tylko w wersji chopper :-)

Pękła górna półka po opadnięciu z gumy przy około 160 km/h, rama cała nie ruszona. Niestety był to 2-gi przypadek w Europie zarejestrowany przez Suzuki.

[bart_b]

kolega widze ze szuka swiezego sprzeta w malej kasie tak wiec ciezko bedzie trafic cos w dobrym stanie.

[qurim]

Półki zawieszenia to też inna bajka. Ciekawe co z półkami w sprzęcie z aukcji? Skoro tak dostał "szlifa" to i kierownica pewnie też swoje dostała a co za tym idzie półka też. Te elementy są tak delikatne że strach dokręcać śruby na nich. ;)

[tajnos]

a wogle to jak myslicie dobrze robie szukajac moto na zime ?

czy moze przeczekac i na sezon szukac?

Edytowane 28 Października 2008 przez tajnos

[qurim]

Przed sezonem to każdy kupuje moto. Może być trudno znaleźć coś ciekawego, a jak już będzie to szybko zniknie. :biggrin:

[amdia]

a wogle to jak myslicie dobrze robie szukajac moto na zime ?

czy moze przeczekac i na sezon szukac?

Zawsze zmieniam sprzęt (o ile chcę właśnie to zrobić) po zakończeniu sezonu, w czasie zimowym. Jest więcej czasu, nie trzeba się napalać, ceny też z reguły są niższe.

Co do gsxer to wyrażę swoje prywatne zdanie: Nie brał bym. Motocykl w "idealnym stanie" i do tego 100% prosty (po szlifie oczywiście) - nie ma takich chyba że z salonu albo z fabryki. Nie ma żadnej gwarancji, że moto jest proste chyba, że zrobisz pomiary na stole laserem. Maszyna jest poobijane z dwóch stron czyli nie był to żaden zwykły ślizg. Ileś tam części już jest poprostowanych i powymienianych - to widać nawet na zdjęciach.

O ile moto po szlifie to chciałbym widzieć to po wypadku i kupić tylko po naprawie w autoryzowanym warsztacie. To są koszty, i to niemałe. Dlatego wielu handlarzy i dorobkiewiczów jak najtańszym kosztem doprowadza moto do jako takiego wyglądu i sprzedaje jako super okazję po lekkim szlifie. Jak szanujesz swoje zdrowie i życie to nie kupuj takiego motocykla. To moje zdanie.

A tak w kwestii innej, też poruszanej w postach to idzie kupić dobry używany sprzęt (nawet po szlifie). Dodam, że sam dobiegam powoli sześćdziesiątki, moto szanuję, mam nowe z salonu i nie miałem gleby ani dzwona, latam litrową Daytoną i powoli chciałbym się przesiąść z rakiety na kredensa. Jak myślicie ? Warto kupić taki sprzęt ode mnie ? Dla mnie sprawa jest jasna - to tylko kwestia kasy i gustu .... Pozdro dla wszystkich :biggrin:

[magneto]

moze troche OT, ale

 

 

 

najbardziej mi sie podoba tok myslenia niektorych ludzi;

 

dzis jade obejrzec GSXRa 1000,

nie pasuje, wiec jutro jade po CBR1000

w sumie to tez padlo wiec pojutrze wybieram sie po ZX12R,

ale ze byl za slaby to wzialem Hayabuse...

 

 

ja kupno motocykla rozwazalem pare miesiecy, wybor konkretnego modelu, wszystkie za i przeciw. jak komus sie widocznie przelewa to leje na to, byle mial troche plastiku i laskom cieklo na widok takiego motóra, na ktorym tacy motórzyści jezdza potem w japonkach...

 

 

pzdr:)

[qurim]

Tu przykładowa aukcja i potwierdzenie mitu o ramach w GSX-R. :bigrazz:

 

http://moto.allegro.pl/item458672499_suzuk...4_rok_2004.html

[baba_zanetti]

nie wierzę tylko w to że ta rama pękła od opadania z gumy, cos musiało być grane.

[qurim]

Aaatam. Przód wygląda spoko, koło i błotnik też. Fakt że zawieszenia US-D sa dość mocne i w razie uderzenia czołowego przenoszą wiele więcej siły na ramę. Zwykłe widelce łatwiej się wyginają stąd mniejsze szanse na uszkodzenie ramy.

 

A moto z aukcji....cóż....nie pierwszy to Gixxer z pękniętą ramą. :buttrock:

[wueska]

Wiecie co i to jest straszne.... Bo ten motocykl widac ze mocnego dzwona nie zaliczył;] A rama strzeliła momentalnie ...