Skocz do zawartości

latanie po lesie..


umberto69
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Straż leśna gania ... No ale przy odrobinie zwinności i znajomości lasu mozna im latwo ucieć :)

 

Słuchy mnie doszły ze u mnie w rejonie straż leśna zakupiła dwa Gryzzly 700 - specjalnie dlatego aby ganiać za motorami i quadami ;p

Edytowane przez Pawik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakaz jest dla tego ze Motocykle i quady niszczą ściółkę , płoszą zwierzęta etc.

 

Moja rada : Kiedy widzisz jakis samochod , moze to byc jakis terenowy lecz nie zawsze. UCIEKAJ! Nigdy sie nie zatrzymuj kiedy ktos probuje Cię zatrzymać. Najlepiej omijać ludzi z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze mozna jezdzic po lesnych drogach, nie wszystkich bo są zakazy ale w więkrzości mozesz się poruszać po lesie. Jak ludzie jadą na grzyby to też przyjezdzają samochodami i lesniczy nic im za to niezrobi, jesli motocyklem bedziesz jechac spokojnie i niebedziesz miał zadnych wybebeszonych tłumików aby niestraszyc zwierzyny to niewidze powodu abyś niemógł jezdzic motocyklem po lesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym rozwiązaniem jest jazda w większej grupie, wtedy nikt się nie czepia. Kiedyś z kumplami robiliśmy zawody kto wyżej podjedzie pod stromy podjazd, zebrało się sporo wiary w tym policja i straż leśna, jedyną uwagą ze strony policji było żeby posprzątac kamienie z drogi asfaltowej przez którą przeskakiwaliśmy piorąc rozpęd. Jest niemal pewne że gdybym był tam sam to na obserwowaniu i by się nie skończyło :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze mozna jezdzic po lesnych drogach, nie wszystkich bo są zakazy ale w więkrzości mozesz się poruszać po lesie. Jak ludzie jadą na grzyby to też przyjezdzają samochodami i lesniczy nic im za to niezrobi, jesli motocyklem bedziesz jechac spokojnie i niebedziesz miał zadnych wybebeszonych tłumików aby niestraszyc zwierzyny to niewidze powodu abyś niemógł jezdzic motocyklem po lesie.

 

 

Tylko z reguły Straznicy leśni nie są tacy skorzy do przymknięcia oka... Wątpie ze ktoś kto ma motocykl enduro wjezdza do lasu po ta aby sobie spokojnie pyrkać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisane o tym było nie raz.... ale jeszcze raz przypomnę:

 

Po lesie jeździć NIE WOLNO. Jest całkowity zakaz poruszania sie pojazdami silnikowymi.

Wyjątkiem jest jazda tylko po drogach mających status "DOJAZDOWYCH". Tyle, że po takich drogach to żadna frajda.

Można jeździć, jak się jest właścicielem lasu lub za jego zgodą.

 

Proponuję pogadać z leśniczym, poprosić o wskazanie jakiejś trasy, gdzie jazda nie będzie zbyt uciążliwa dla zwierzyny i ludzi. Zaproponować coś w zamian: Sprzątanie śmieci, zbieranie wnyków itd.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezgadzam się z Tobą zigi. Po lasach mozna jezdzić. Mój wujek zna lesniczego 15 lat i uniego pracuje wiec jak powiem ze ten i ten to mój wujek to przestaje się czepiac i jade dalej. Ale jak widze jakąś terenówke to wole skręcic gdzies i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezgadzam się z Tobą zigi. Po lasach mozna jezdzić. Mój wujek zna lesniczego 15 lat i uniego pracuje wiec jak powiem ze ten i ten to mój wujek to przestaje się czepiac i jade dalej. Ale jak widze jakąś terenówke to wole skręcic gdzies i tyle.

 

 

Ale nie kazdy ma wtyki w Nadleśnictwie... :icon_mrgreen: najpierw piszesz ze wolno jezdzic a potem mowisz ze lesniczy sie czepia... Jakby bylo wolno to chyba by sie nie czepiał , prawda? Co ty prawisz?

Edytowane przez Pawik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...