Czym na Syberię?

[Michał]

Planuję wyprawę na Syberię o ile fundusze pozwolą. Czym wg Was powinienem jechać. Mam do wyboru dwa sprzęty: albo XT 600 z 83 roku prościutka, bez żadnych fajerwerków elektronicznych, czy może porządnie wyremontowanym Uralcem. Przyznaję, ze mam dylemat. Tenere'a którą mam odpada. Myślę, że za dużo w niej plastików i chyba nie bardzo nadaje się na ruskie bezdroża. Proszę o sugestie

[Sidewinder]

Jak bym się znał ma URALU to bym pojechał URALEM z koszem - w końcy moto z tego kraju, a poza tym jest podobmierz dosyć prosty i silny

[Redas]

Ural ja bym jechał uralem w razie co ludzi tam znaja sie na tym wkoncu ich sprzet

[Peterek]

Michał co Ty chcesz z niedźwiedziami w berka :lol: ? Ural w sam raz, chociaż przystosowany do (braku) jakości paliwa.

[vx800]

Ja bym się bał Ruskiem, ale chyba i tak lepiej Uralem, niż japonią. O części w razie czego na pewno łatwiej.

 

Miłej podróży. Kiedy się wybierasz?

 

Pozdro.

[Michał]

Będę się starał na początku lipca, ale to jeszcze strefa planów.

 

Chcę właśnie jechać Uralem (solo), bo w zasadzie wszystko do niego można tam dostać. Z drugiej strony co japonia to japonia, teoretycznie nic nie powinno się przytrafić, zwłaszcza w XT.

[Gość Karlik]

Wlasnie na XT chyba z '86 roku moj znajomy z pl byl 2x na syberi i objechal cala trase bez strzalu, no prawie bez strzalu bo sie mu swiatlo stopu zesralo i nie chcialo mu sie naprawiac!! Pozdro Karlik

Ps. W tym kraju to sie ludnosc lepiej na czolgach zna niz na motocyklach (juz nie wspomne o pedzeniu bimbru)!!

[Mimo_ck]

Karlik,przeciez można mieć różne hobby :D

[m67]

A mi przypomina sie artykuł z Motocykla.

Goście jechali z Indii na 2 Enfildach. Nawaliło im coś w jednym z motorków. Rosjanie, z głębokiej prowincji, osłuchując silniki stwierdzili, że to pewnie "palczik" (swożeń tłokowy) i gdyby coś takiego przytrafiło sie w Uralcu, można wystrugać z drewna.

[Misza]

W ŚM opisana jest trasa syberyjska. Motocykle: VARADERO , THRIUMPH TIGER , TRANSLAP. Ja osobiście pojechałbym na swoim URAL-cu.

[Janusz]

zz

[Sidewinder]

Jeszcze niedawno na Syberie wladza radziecka transport darmowy w kibitkach zapewniala...

 

Tak, tylko, że powrót był na własną rękę

[vx800]

Jak w ogóle był powrót, czasem nie było takiej opcji 8)

[Michał]

hehe a teraz trzeba tyle kasiory wywalić żeby tam sie przejechac

[Gość El moto]

Na Syberię to chyba najlepiej i najtaniej Aerofłotem albo Rosyjską Transsyberyjską Koleją Parową im Włodzimierza Lenina co nie? :lol: