Tuning Yamahy Bulldog

[Kshem]

Witam. Posiadam całkowicie seryjnego Bulldoga. Na wiosnę chciałem trochę podnieść jego osiągi. Zamierzam kupić :

1. Dynojet - zestaw dysz i iglic do gaźnika

2. Jakiś lepszejszy filterek powietrza

 

Jakiego wzrostu mocy można się spodziewać?? bo nie wiem czy w ogóle się bawić.

Czy dopiero wymiana wydechu na np zestaw Lasera coś by pomógł?

 

Yamaha Bulldog 2004r. V2 1100cm3 65KM

 

Pozdrawiam

[toper-utl]

jak poprzednik potwierdzam ze nie da to za duzo, tym bardziej jeśli wymienisz sam filtr + dynojet , bez wydechu to szkoda tylko czasu. Razem z wydechem powinno dać kilka procent przyrostu mocy - no i dżwięk sprawi ze bedzie wydawał się potężniejszy . Ale i tak bym się w to nie bawił.

[qurim]

Nom. Jak wyżej. Nie zmienia się tylko dolotu pozostawiając seryjny wydech. Dysze+filtr+wydech traktuj jako jeden, nierozdzielny zestaw. Inaczej nie warto się bawić. Możesz też pomieszać z przełożeniem końcowym jeśli masz łańcuch w napędzie.

[MOC]

Filtry, dynojety, wydech to kosmetyka, wydasz mase kasy a wzrostu mocy praktycznie nie odczujesz. Najwlasciwszym posunieciem bedzie zmiana moto...

:icon_biggrin:

[kylo]

To moze sie zamienimy? posiadam honde x11 w idealnym stanie z uwagi na turystyczne uzytkowanie malo kiedy kozystam z potencjalu silnika a wal w napedzie bardziej by mi sie przydal niz 140km a i jedno i drugie moto jest oryginalne co lubie.

[Pompka]

To silnik z Drag Stara ,niezbyt wysilony i tak zabieg na pewno mu pomoże. 10% mocy po takim zabiegu można łatwo uzyskać a to już zauważalny przyrost. Tyle, że nie oznacza to wcale 10% więcej prędkości maksymalnej czy przelotowej.

 

To nie R1 gdzie można tylko coś popsuć.

[sewa]

ale nie Dynojety tylko Factory. Sam mam dynojety i sprawiaja ze zwiększa mi się spalanie o ponad 1,4 l na 100 km. natomiast factory słyszałem o nich bardzo dobrą opinie, po zamontowaniu ich i zestrojeniu z układem wydechowym, zaszła nie mała poprawa w osiągach a spalanie nie zmieniło się co jest duzym plusem. Także zastanowiłbym się nad ich doborem

[MOC]

To moze sie zamienimy? posiadam honde x11 w idealnym stanie z uwagi na turystyczne uzytkowanie malo kiedy kozystam z potencjalu silnika a wal w napedzie bardziej by mi sie przydal niz 140km a i jedno i drugie moto jest oryginalne co lubie.

 

No wiesz super Yamahe ;) na byle jaka Honde :D no nie wiem :icon_razz: chyba, ze ze spora doplata z twojej strony...

:bigrazz:

[Kshem]

To moze sie zamienimy? posiadam honde x11 w idealnym stanie z uwagi na turystyczne uzytkowanie malo kiedy kozystam z potencjalu silnika a wal w napedzie bardziej by mi sie przydal niz 140km a i jedno i drugie moto jest oryginalne co lubie.

 

:) hehe kusząca propozycja.. X11 też mi się zawsze podobało. Jak narazie jeżdże na Bullogu pare miesięcy i jestem głównie zadowolony z prowadzenia się maszyny i pozycji kierowcy. No i ten dźwięk V2...poprostu poezja. Mocy trochę brakuję, ale przesiadłem się z Virago 535 więc i tak jest róznica duża.

Następne moto po Bulldogu jakie chciałbym mieć to Yamaha MT01 albo jakiś golas z rzędówką typu XJR albo X11 :)

[Boa]

Jeździsz nią parę miesięcy i już chcesz dłubać? Eee no bez przesady :D

[Kshem]

Jeździsz nią parę miesięcy i już chcesz dłubać? Eee no bez przesady :)

 

Już tak mam że jak widze coś co mi podniesie moc/moment w motocyklu/samochodzie to zaczynam kombinować. Ale skoro wszyscy mówią że skutkiem tych paru nowych części będzie mały przyrost mocy to raczej nie ma sensu. Tłumiki w sumie jakbym kupował to głównie dla dźwięku (LASER Dual-tech) ale prawde mówiąc seryjne kominy też fajnie mruczą. A więc prawdopodobnie wszystko zostanie seryjne. No może tylko na wiosne zaopatrze się w przewody hamulcowe w oplocie. ;)

[Boa]

A jak oceniasz dynamikę i przyspieszenie Bulldoga?

[bart_b]

mysle ze przesiadka na B-Kinga skutecznie wyleczy cie z braku mocy, a styl jest jak sie patrzy :biggrin:

 

65KM to faktycznie za wiele nie jest a momentem tez nie powala. skuteczne moglo by byc ingerowanie w mechanike tylko pytanie czy jest sens?? moim zdaniem zdecydowanie nie ma

[Boa]

Ale B-King, to zupełnie inny typ maszyny... idąc typem Bulldoga, zdecydowanie MT-01 :biggrin:

[bart_b]

MT 01 ma jadna wade. obroty koncza sie zanim zdażysz zauważyc i juz ci odcina.

 

Generalnie wyglada fajnie ale jezdzi tragicznie w przeciwienstwie do B kinga