Skocz do zawartości

No to ja się też pochwalę...


Sebaa_75
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Kilka dni temu w garażu pojawiła się nowa mieszkanka - Yamaha TDM 850 '91.

Pojechałem do Bydgoszczy, obejrzałem, pojeździłem i wróciłem. Jest parę drobiazgów do zrobienia- wiadomo - ale wszystko działa, jedzie prosto, pracuje równo. Moto jest ze Szwajcarii, drugi rok w Polsce. Kupiłem, bo w Szwajcarii ludzie dbają o sprzęt, u nas też chyba zbytnio nie dostał po plecach. Na razie jestem zachwycony, przede wszystkim wygodą w siodle.

 

W piątek zalegalizowałem nowy związek. Poszedłem na egzamin z duszą na ramieniu i wcale nie byłem pewny, że zdam. Egzaminator okazał się bardzo rzeczowym i miłym facetem. O czynnościach obsługowych wręcz porozmawialiśmy na luzie. Potem wzniesienie, poszło spokojnie, ósemki, slalom i na miasto. Na mieście był spory korek, poprosił mnie, żebym to ominął i skręcił w inną ulicę i zawróciliśmy do ośrodka. Przy garażu pogadaliśmy o samolotach, (akurat leciała jakaś Cesna, a teraz jest to kolejne prawo jazdy po które zamierzam się ustawić w kolejce) i pogratulował mi zdanego egzaminu. Jeszcze się z tego cholernie cieszę.

Każdemu życzę takiego egzaminatora.

 

Dodam, że byłem 4 z grupy 6 osób i wszyscy przede mną też zdali.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam 15 egzamin... Obym mial tyle szczescia co wlasciciel tematu :flesje:

Oby mnie stres nie zjadl, bo jak sie bede trzasl jak na kat. B to nawey nie utrzymam rownowagi na motocyklu...

Moze jakies rady macie ?

ps. oczywiscie gratuluje Sebie :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze jakies rady macie ?

 

Spokój, opanowanie... Słuchaj co egzaminator do Ciebie mówi... Ja miałem ze sobą kurtkę moto, więc pochwalił mnie i zaraz opitolił za brak rękawic ( nie zdążyłem zabrać z garażu)...

Jedź spokojnie i powoli ale bez przesady, nie można też być spiętym i okazywać zdenerwowania, oglądaj się przy ruszaniu, upewniaj się przy manewrach, żeby egzaminator to widział... Jeśli nie masz pojęcia o mechanice to przygotuj się z czynności obsługowych... I opanuj dobrze manewry na placu... Powinno być dobrze.

 

 

ps. oczywiscie gratuluje Sebie :flesje:

 

 

Dziękuję :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie w tym tkwi caly mankament, ze ja nie potrafie opanowac nerwow...

NIe zdalem kat. B poniewac nie dalem rady opanowac nerwow, tak sie spielem, nogi mi drzaly, kierownica to byla mokra w L-ce, ogolnie tragedia...

Juz zrobilem moja CeBulka kilka set km. oraz poprzednim motorkiem kilka tysiecy, nie mam problemu z jazda, ale jak bede sie tak stresowac to obleje juz na 8, najade na linie, lub cos w tym stylu, chociaz na prawku robie to z 'zamknietymi oczami'...

Macie moze cos na uspokojenie ? Rady ? Prosze Was pomozcie :icon_mrgreen:

Ja wypije meliske i kupie jakies tabletki na uspokojenie bo inaczej nie dam rady zdac :flesje:

Walcie jakies pomysly ...

ps. mam profesjonalna kurtke, buty oraz rekawice oczywiscie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...