XJ 600 - szlif

[tadeo]

Podejżewam, że moto masz ubezpieczone w PZU?

Jeśli jeszcze nie przeniosłeś na siebie jego ubezpieczenia (potwierdzenie przez PZU na papierze), to może być lipa.

Sciągnij sobie z neta ogólne warunki umowy ubezpieczenia AC dla PZU (Paragraf 13 ust.7-11)

[maly127]

PZU chyba jako jedyne ubezpiecza AC powyżej 10 lat , ale nie zawsze . Mój znajomy agent z PZU mówi że trzeba napisać zapytanie i PZU to rozpatruje oczywiście nie zawsze z wynikiem pozytywnym . Od czego to zależy on sam tego nie wie na pewno , warto mieć OC w PZU wtedy łatwiej jest o AC u nich , ale nie zawsze , a jak już dają zgodę pozytywną to i stawki są kosmiczne rzędu połowy wartości motocykla więc nie zawsze się opłaca

[Onyxj]

Tak, w PZU z tego co dowiadywałem się od radcy prawnego ubezpieczyciel nie bedzie robil problemów bo ubezpieczenie poprostu mi się należy.

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez Onyxj

[tadeo]

Niestety to nie takie proste. Po to ubezpieczalnie tworzą "ogólne warunki ubezpieczenia", żeby uniknąć niedomówień.

A według tych warunków powinieneś w dzień zakupu zgłosić do PZU chęć kontynuacji AC.

AC to nie OC. Rządzi się trochę innymi prawami.

Ale obym sie mylił. Czekam na rozwój wydażeń i powodzenia.

[MaG_1975]

Chyba, że poprzedni właściciel weźmie szkodę na siebie, skoro i papiery motocykla i ubepieczenie było jeszcze na niego. Tyle, że traci zniżki, jeśli jakieś już nabył, więc interes słaby...

[Onyxj]

Wszystko dogadane z poprzednim właścicielem, przyjechał rzeczoznawca wieczorem ma przysłać wycene prawdopodobnie szkoda całkowita. Po wizycie rzeczoznawcyz pychu Xj pięknie odpalił silnik pracuje równo, problemem jest że nie reaguje na manetke gazu a mianowicie nie wkręca się powyrzej 1,5tys obrotów przy dodawaniu gazu z gażników słychać jakby syczenie, możecie doradzić co to może być ?

[Gość Zbycho]

Wszystko dogadane z poprzednim właścicielem, przyjechał rzeczoznawca wieczorem ma przysłać wycene prawdopodobnie szkoda całkowita. Po wizycie rzeczoznawcyz pychu Xj pięknie odpalił silnik pracuje równo, problemem jest że nie reaguje na manetke gazu a mianowicie nie wkręca się powyrzej 1,5tys obrotów przy dodawaniu gazu z gażników słychać jakby syczenie, możecie doradzić co to może być ?

 

To serwis dopytuje się o Ciebie.

Chłopie, jak nie potrafisz, nie znasz się, to NIKT przez internet nie naprawi Tobie motocykla.

Po prostu, potrzeba zawołać fachowca ...

[Onyxj]

Nie chodzi mi o to żeby ktoś wskazał co mam zrobić tylko czy też naprawił mi motocykl przez internet ,chce się dowiedzieć co jest nie tak, bo być może nie opłaca się go naprawiać iadować kase tylko lepiej odrazu wyzłomować.

[volumax]

Moze łapie lewe powietrze i dlatego się nie wkręca. Przy j*b...u mogło się coś rozpiąć. Sorry ale już od dawna nie siedzę w garażu i dużo się pozmieniało od tego czasu ale na mój łeb to może być zasysanie lewego powietrza co powoduje tłumienie wkręcania się na obroty.

Edytowane 10 Kwietnia 2012 przez volumax

[Gość Zbycho]

Nie chodzi mi o to żeby ktoś wskazał co mam zrobić tylko czy też naprawił mi motocykl przez internet ,chce się dowiedzieć co jest nie tak, bo być może nie opłaca się go naprawiać iadować kase tylko lepiej odrazu wyzłomować.

 

Właśnie tego nie potrafię zrozumieć :banghead:

To Ty na podstawie diagnozy anonimowego forumowicza podejmiesz decyzję czy naprawiać, czy też zezłomować motocykl ?

Decyzję która może Cię kosztować od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Warto więc jednak zainwestować kilkadziesiąt ? kilkaset ? zł w fachową diagnozę. Nie mówię że musi to być od razu ASO, ale ktoś ogarnięty w mechanice, ktoś o kim wiesz że ma pojęcie o tym co mówi i robi.

A prze internet zwyczajnie się da ...

[Onyxj]

Masz racje znajomy co się na tym zna dostępny będzie w przyszłym tygodniu,dopytuje sie bo niestety jestem w takiej sytuacji że szybko musze podjąć decyzje co do tego motocykla i mniej więcej musze podsumować koszta.

[Limo]

Właśnie tego nie potrafię zrozumieć :banghead:

To Ty na podstawie diagnozy anonimowego forumowicza podejmiesz decyzję czy naprawiać, czy też zezłomować motocykl ?

Decyzję która może Cię kosztować od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Warto więc jednak zainwestować kilkadziesiąt ? kilkaset ? zł w fachową diagnozę. Nie mówię że musi to być od razu ASO, ale ktoś ogarnięty w mechanice, ktoś o kim wiesz że ma pojęcie o tym co mówi i robi.

A prze internet zwyczajnie się da ...

 

Zbychu, nie generalizuj bo na forum jest "kilka" osób i może ktoś miał już identyczny problem i będzie znał rozwiązanie, więc co szkodzi zapytać.

[LORD VADER]

PZU chyba jako jedyne ubezpiecza AC powyżej 10 lat , ale nie zawsze

Byłem dziś w Warcie , za Falco z 2000r warte 7000zł wycenili mi pełny pakiet na ~1600zł a samo OC na 90zł , z tym że nie wszystko zostało do końca ustalone . No i to Warta , mam wątpliwości czy nie ewakuować się do PZU .

[pdasiek]

co do dławienia to również obstawiam na lewe powietrze, czy to samochód czy motocykle często w takich wypadkach jest wina lewego powietrza. Popatrz dokładnie czy Ci się coś nie odpieło\pękło przy filtrze powietrza - ogólnie dolot do sprawdzenia, i układ paliwowy. Jak się nie znasz to daj do mechanika, 50 zł albo i nie, i Ci powie co jest popsute.

[Onyxj]

Wyczyściłem świece, zmieniłem akumulator połączyłem urwany kabel i motocykl śmiga aż miło, na początku troche kopcił ze względu na to że olej poszedł do góry airbox do mycia i filtr do wymiany silnik ogólnie sprawny. Z pewnością przydała by się wizyta u mechanika na czyszczenie gaźników.

Teraz lada chwila wszystko sie wyjaśni co dalej z XJ-tą jak przyjdzie wycena.