kelpi80 Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Heja!Zagladam na to forum juz kilka lat i caly czas przewija sie temat slizgajacego sie sprzegla. Nie moge sobie tego wyobrazic. Czy ktos moze mi to "zobrazowac"? ;) i jak sie tego pozbyc (tak moze na przyszlosc hehe). Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 (edytowane) Chodzi ci o przyczyny czy o efekt? Efekt: na przykład redukujesz i gwałtownie dodajesz gazu żeby wyprzedzić pojazd i chociaż silnik bardzo szybko zwiększa obroty to motocykl przyspiesza bardzo powoli albo w ogóle. (tak jakbyś jechał na półsprzęgle) Przyczyna: może być ich wiele, od kiepskiego oleju, poprzez zły naciąg linki sprzęgła aż do zużytych tarcz lub sprężyn. Edytowane 1 Września 2008 przez Visuz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Czy ktos moze mi to "zobrazowac"? ;) Sprzegło to stosik tarcz. Kiedy są ściśniete kręcą się wszystkie razem przenosząc moment obrotowy. Jeśli są dociśnięte za słabo, lub nie mają już właściwości ciernych takich jak powinny zaczynają obracać się względem siebie (ślizgać po sobie) i część momentu przepada. Tak łopatologicznie. pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baklazan22 Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Efekt jest praktycznie taki, jakbyś zrobił redukcję na drodze piaskowej / szutrowej ( etc ) i kolo by zaczelo mielic ziemie a motocykl wolno by przyspieszal. slizgalo mi sie sprzeglo w DR i bardzo ciezko bylo ja np. na kolo postawic - brakowalo takiego zrywu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Tak łopatologicznie nr.2: Oto rysunek najprostszego sprzęgła jakie spotkałem w motocyklach:http://www.wbv.pl/gallery.php?entry=images...fnjnijznagi.jpg Kapiszi? Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciekLC4 Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 ja problem ze slizganiem sprzegla mam caly czas:( poprostu jest wszystko pieknie ladnie do puki nie odkrecisz troszke manetki.... wtedy nie przyspieszasz wogole a obroty silnika wzrastaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 To wyreguluj linke sprzegla lub zmien tarcze / sprezyny :icon_mrgreen:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kelpi80 Opublikowano 2 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2008 Dzieki za podpowiedzi! Czy to sie zdarza czesciej przy redukcji biegow czy nie ma reguly- po prostu zawsze przy przyspieszaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1989 Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 To ja z drugiej strony, dlaczego sprzęgło ciągnie? Tak jak było wcześniej powiedziane, gdy jest zapięty jakiś bieg i klamka sprzęgła nie jest wciśnięta to tarcze są dociskane przez sprężyny i moto jedzie. Gdy wcisnę klamkę sprzęgła to tarcze są rozsuwane i silnik jest wysprzęglony ( chyba tak to się mówi ). Tutaj nie mają znaczenia ani sprężyny ani tarcze ani przekładki, więc dlaczego mimo że tarcze sprzęgłowe są rozsunięte, motocykl próbuje ruszyć? Powiecie pewnie, że to wina oleju, ale akurat w moim moto zalałem nowy olej i co prawda nie ciągnie jakoś strasznie to jednak na zimno ten efekt jest dosyć denerwujący. Kosz sprzęgłowy nie ma wyszczerbień na których mogłyby się blokować tarcze. Czy po prostu sprzęgło w moim moto jest na tyle prymitywne że tak już ma być? Cytuj Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków! Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 (edytowane) Yo! Moze byc po prostu zle wyregulowane.Naciskasz klamke, ale skok dzwigni/linki jest na tyle krotki, ze nie wysprzegla do konca. Tarcze sa przez to lekko scisniete i sprzeglo ciagnie... Efekt, po prostu, jakbys caly czas trzymal moto na polsprzegle.Niezdrowe to jest dla tarcz :]. Pzdr Edytowane 3 Września 2008 przez zbyhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 (edytowane) Mogą też być zwichrowane tarcze i przez to lekko ciągnie a czasami nawet szarpie. :icon_twisted: Ważny tez jest stan dzwigni sprzęgła. Jeśli dzwignia ma rozbity otwór mocujący - tam gdzie przechodzi śruba/trzpień mocujący dzwignię a zarazem będący osią obrotu dzwigni. Jeśli otwór jest "jajowaty" to będziesz miał fałszywy luz ustawiony a lince bo zamiast realnego luzu linki to spotkasz tylko luz dzwigni która chodzi góra-dół. Bardzo trudo wyregulować z taką dzwignią. Edytowane 3 Września 2008 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 marcin mam podobny problem , kosz i zabierak mialem regenerowany bo mial rowki od tarcz , samym tarcza i przekladka sie nie przygladalem , ale grubosciowo sa ok bo sprawdzalem . Mam 2 kosz z tarczami w lepszym stanie , moze niedlugo przeloze tarcze i zobaczymy czy cos sie zmieni , dodatkowo na zimno praktycznie nie ma zadnego luzu na klamce a sprzeglo bierze pol milimetra przed koncem skoku dzwigni , na cieplo jest juz ok. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fabi Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 (edytowane) troche sie wpieprze w temat. opisze co mi sie co jakis czas zdarza i niech ktos powie czy to wina sprzegla czy co i wogole dlaczego tak sie dzieje? jade sobie rozpedzam sie. wrzucam wyzszy bieg, puszczam sprzeglo, odkrecam manetke i nagle sruu wskazowka leci na czerwone pole zupelnie jakbym wrzucil na luz i dal gazu do odciecia(ale lampka od luzu sie nie swieci od razu dodam) dopiero puszczam manetke i nagle tak jakby bieg zalapuje czyli tam powiedzmy wskakuje na pozycje 7tys obrotow tak jak powinien wskoczyc normalnie. podejrzewam ze to po prostu niedbale wrzucony bieg bo normalnie mi sie sprzeglo nie slizga moto przyspiesza ok tylko wlasnie raz na jakis czas jak chce sie szybciej rozpedzic to mam taka wlasnie akcje. potwierdzacie? pozdrawiam Edytowane 3 Września 2008 przez fabi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 Yo! Niedbale wrzucenie biegu moze spowodowac "wyskoczenie" na "miedzyluz", ale zeby po odjeciu gazu samoczynnie potem bieg wskoczyl, to nie slyszalem i mi sie nie zdarzylo. Mnie przy niedbalym wrzuceniu biegu albo wskakuje miedzy luz i musze poprawic (rzadko), albo po prostu bieg wyskakuje na nizszy (czesciej). Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fabi Opublikowano 3 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2008 (edytowane) troszke zle sie wyrazilem. bieg niby wskakuje od razu tylko poprostu jest efekt slizgajacego sie sprzegla. wrzucam na wyzszy bieg odkrecam manete obroty leca na czerwone pole a moto nie przyspiesza nic a nic . odpuszczam manete calkowicie (przy biegach nic juz nie gmeram) i wskazowka leci powiedzmy na 7 tys obrotow i nagle czuje juz ze maszyna 'ciagnie' poprawnie tak jakby zalapuje :icon_evil:. zdarza sie to naprawde rzadko no ale sie zdarza a ze watek podobny to zapytalem :banghead: Edytowane 3 Września 2008 przez fabi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.