Pomóżcie młodemu

[maly10001]

OGROMNE DZIEKI

jednak mialem dobry pomysł żeby tu umieścić taki temat

naprawdę dzięki

te kilka słów mi napewno pomogło

teraz już wiem czym mam się konkretnie zająć

być może niedługo mi się uda spełnić moje mażenie

[Zaqs]

A czy nie uważasz, iż jazda na motocyklu może okazać się dla ciebie smiertelna? Jeżeli masz Hemofilie to wystarczy jedna wywrotka i nie będzie za ciekawie. Z góry skreślam takich ludzi, co niby są chorzy, chociaż wcale nie twierdze, że akurat ty musisz być, zobaczymy jak sie dalej sprawa potoczy, to i ja się może dorzuce.

[Zanshin]

Na pewno jazda na moto jest niebezpieczna wybitnie, gdy choruje się na taką chorobę jak ty. Hemofilia powoduje także krwawienie samoistne w dalszych stadiach najczęściej w miejscach stawów. Jesteś twardy gość bo masz do przezwyciężenia także chorobę. Posłuchaj kolegów z forum, pojedź na zlot spotkaj sie z ludźmi i niech ktoś napisze co i jak jeśli jest jak piszesz to będziesz cieszył się swoją maszyną. W końcu marzenia są po to żeby je spełniać czasami nawet ryzykując bardzo wiele prawda Zags?

Pozdrawiam

[maly10001]

z chęciąbym się wybrał

rozmawiałem ze starymi

stwierdzli że mam sie zająć nauką

:/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/;/

hmm.......

jeśli jakiś motocyklista z olsztyna spotkał by się ze mną i pokazał mu bym dowody że to wszystko prawda

uwierzyli byście mi i jemu??

jeśli ktoś z was zna motocyklistę z Olsztyna lub okolic proszężeby sie odezwał

[marek1981]

Maly jeśli Ci zależy na czasie ( a napewno) zarzuć temat na zakładce "zloty..." w mieście Olszyn. Poproś o jakieś spotkanie i jak koledzy pisali wcześniej gdy kilku forumowiczów potwierdzi to wszystko to myślę, że ułatwi Ci to wszystko... Proste. Chcieć- móc.

Maly Pan Kopaliński w jednym ze swoich słowników języków obcych opisał znaczenie słowa "inwencja". Przeanalizuj, poczytaj wszystkie odpowiedzi kolegów w swiom temacie i działaj!!! Jak pisało już wielu wystarczy potwierdzenie Twojej historii przez kilku forumowiczów i dalej wiesz... Powodzenia.

[szeryfmoto]

maly10001, jak Olsztyn to pogadaj z gośćmi z Tabuna. Oni dosyć często mniejsze lub większe imprezki robią, więc może warto spróbować. Tu masz do nich maila: [email protected]

[the-one]

W okolicy Olsztyna forumowy Fabiq i jego ekipa się kręcą więc moze z nimi się skontaktuj

 

www.motobracia.pl

[Zaqs]

Zgadzam się z toba Zanshin, warto zaryzykować. A ty młody jedź na jakiś zlot to może ktoś Cię tu poprze i zrobimy jakaś zrzute.

[zajc]

A dla mnie takie zbiorki sa bez sensu! Kupno motocykla to dopiero poczatek wydatkow, tym bardziej ze chodzi o stary, zuzyty sprzet-ktorego utrzymanie troche kosztuje. Potem trzeba bedzie do niego nalac benzyny, zrobic serwis, niezbedne naprawy, ubezpieczenie itd. Jezeli teraz "uzbierales" cale 20 zlotych(rownowartosc 4,5 litra benzyny) czyli wystarczy Ci na zrobienie okolo 100 kilometrow. A co dalej? Przeciez bedziesz chcial nim jezdzic , i wtedy znowu bedziesz prosil o pomoc pienieznab na eksploatacje sprzeta? Pomysl, moze warto jeszcze poczekac. Nie kazdy w wieku 16 lat mial wlasny jednoslad-wiekszosc zdecydowanie pozniej....

[marek1981]

Zajc masz trochę racji ale pamiętam, że jak wypłakałem w wieku 10 lat motorynkę u rodziców to później chociaż na cukierki i lody nie miałem to na wahę zawsze. Fakt- okoliczni złomiarze nie mieli już co u mnie robić :wink: W Małego przypadku każdemu się serce otwiera jak pomyśli, że rzeczywiście chłopak prawdę pisze. Pokaże życie a przede wszystkim chłopaki z Olsztyna czy Mały serio chory na chorobę i motocykl, czy tylko zwykły naciągacz i tester ludzi współczujących, których na jakąś kasę można trzepnąć- ale nie tu :flesje: Jak się mały okaże serio wiarygodny to nie wierzę, żeby mu ludzie nie pomogli zarówno w kupnie jak i w dalszej eksploatacji. Poczekamy, poczytamy, zobaczymy, może się dołożymy a może staniemy się jeszcze bardziej czujni. Mimo wszystko nie zabijajmy w sobie ludzkich reakcji....

[Batman]

nie zabijajmy w sobie ludzkich reakcji....

:flesje:

[zajc]

http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne...mity,103,8.html

Wedlug mnie chlopak powinien walczyc z pzeciwnosciami losu, mial wakacje-mogl cos zarobic, mialby juz "cos" na wymarzony motocykl. Hemofilia nie jest choroba powodujaca izolacje od spoleczenstwa, skazujaca na siedzenie w domu! Znam chlopaka , ktory rowniez jest chory, a pomimo tego pracuje przy wykanczaniu wnetrz(budowlanka jak wiadomo jest dosc skaleczeniorodna branza :flesje: ). Wiadomo, uwaza bardziej niz inni, zeby sobie krzywdy nie zrobic-ale wie,ze nikt mu nic za darmo nie da. Pracowac musi... Uwazam, ze chlopak troche za bardzo probuje zagrac na uczuciach innych. Jest wielu bardziej potrzebujacych, bardziej chorych, o bardziej przyziemnych problemach niz brak motocykla w wieku 16 lat! Zreszta kazdy zrobi jak chce, ja uwazam ze spokojnie moglby sobie na niego sam zarobic. Ale wiadomo ze latwiej powiedziec "koledzy pomozcie...."

 

Zajc masz trochę racji ale pamiętam, że jak wypłakałem w wieku 10 lat motorynkę u rodziców to później chociaż na cukierki i lody nie miałem to na wahę zawsze.

Stosunek ceny benzyny teraz/15 lat temu jest tez troszke inny :wink:

Nie chce nikogo odwodzic od checi pomocy chlopakowi, ale jak dla mnie to hodowanie kolejnego z tych ktorym przez cale zycie wszystko sie nalezy"bo przeciez jest chory"

[marek1981]

"Nie chce nikogo odwodzic od checi pomocy chlopakowi, ale jak dla mnie to hodowanie kolejnego z tych ktorym przez cale zycie wszystko sie nalezy"bo przeciez jest chory" "

Znów po części się z Tobą zgodzę Zajc.

Hipotetycznie załóżmy taki scenariusz- postaw się w jego roli. Jesteś bardzo chory, masz ciężką sytuację finansową, uczysz się- więc czasu brak na pracę; jak jest czas po szkole to głównie pewnie szpitale i inne doktoryzjery. Masz marzenie, motocykl- to na bank zrozumiesz, więc piszesz tu jakąś prośbę z nadzieją- podejrzewam, że nie jesteś raczej dumny z tego a tylko jedziesz po bandzie żeby marzenie spełnić bo Ci zależy- wiem, że kontrowersyjny temat ale choć mi się nie przelewa to jeśli się historia jego sprawdzi poprzez chłopaków z Olsztyna od razu przelew puszczam

[Qwintus]

Witajcie

jak pewnie zauważyliście jestem tutaj nowy

jednym z moich marzeń jest yamaha rd 80/50

Z całą sympatią , ale dla hemofiluta motor to igraszka ze śmiercią.

mam znajomego hemofiluta , więc wiem dokładnie z czym się to je- nawet zwykłe golenie staje się problemem .

Wybacz , ale jakoś nie mam ochoty dokładać się do Twojej śmierci.

Pozdrawiam.

Edytowane 5 Września 2008 przez Qwintus

[marek1981]

Z całą sympatią , ale dla hemofiluta motor to igraszka ze śmiercią.

mam znajomego hemofiluta , więc wiem dokładnie z czym się to je- nawet zwykłe golenie staje się problemem .

Wybacz , ale jakoś nie mam ochoty dokładać się do Twojej śmierci.

Pozdrawiam.

Więc skoro chłopak przy goleniu ryzykuje więc czemu mu moto odmawiać????????? Toć jeden ch*j czy się przy goleniu zatnie, czy draśnie w lesie na crossie- nawet jeśli w tym 2 przypadku większe kuku będzie to tyle jego co uświadczy.

Czekam na potwierdzenie jego "faktów" i pewnie nie tylko ja.

Edytowane 5 Września 2008 przez marek1981